Witam.
Przeszukuję forum i nie widzę nic konstruktywnego w związku z tym zakładam nowy wątek.
Otóż w sobotę wróciłem z trasy i pozostawiłem skodzinę na dworze w niedzielę ok 17 próbuję odpalić i nic.
Rozrusznik kręci ale odpalić nie chce. Było ok 23 stopnie więc świece raczej odpadają. Pomyślałem może paliwo w związku z tym odkręciłem obudowę filtra paliwa i paliwo ze zbiornika jest pompowane przy każdym przekręceniu kluczykiem więc ok. Problem w tym, że ropa jest czarna jak i filtr.
Na forum znalazłem informację, że najczęściej w takim przypadku padnięta jest pompa vacum, ale czy jej awaria może powodować również nie odpalanie ?
Nie posiadam programu oraz kabelka do diagnostyki, a wydzwaniając kilku mechaników nawet tych mobilnych problem jest z ich chęciami do pracy.
Czy jest mi ktoś w stanie pomóc albo kogoś polecić? Ogólnie autko pozostało koło lotniska w Gdańsku.
Rocznik 2006. Przebieg 308 tyś.
Przeszukuję forum i nie widzę nic konstruktywnego w związku z tym zakładam nowy wątek.
Otóż w sobotę wróciłem z trasy i pozostawiłem skodzinę na dworze w niedzielę ok 17 próbuję odpalić i nic.
Rozrusznik kręci ale odpalić nie chce. Było ok 23 stopnie więc świece raczej odpadają. Pomyślałem może paliwo w związku z tym odkręciłem obudowę filtra paliwa i paliwo ze zbiornika jest pompowane przy każdym przekręceniu kluczykiem więc ok. Problem w tym, że ropa jest czarna jak i filtr.
Na forum znalazłem informację, że najczęściej w takim przypadku padnięta jest pompa vacum, ale czy jej awaria może powodować również nie odpalanie ?
Nie posiadam programu oraz kabelka do diagnostyki, a wydzwaniając kilku mechaników nawet tych mobilnych problem jest z ich chęciami do pracy.
Czy jest mi ktoś w stanie pomóc albo kogoś polecić? Ogólnie autko pozostało koło lotniska w Gdańsku.
Rocznik 2006. Przebieg 308 tyś.
Komentarz