[Scout 2.0 TDI BMM] Wibracje przy 1.5-2.5 tys obrotów biegi 3-6 głównie na rozgrzanym

[vcppp_p]

Witam, pojawił się u mnie problem mianowicie w czasie jazdy odczuwalne są wibracje, najbadziej na biegach 3-6. Wibracje występują tylko w zakresie ok 1.5-2.5 tys obrotów, i najbardziej je czuć kiedy auto jedzie po równym (utrzymywanie prędkości) ewentualnie lekko pod górkę.
Dodatkowo mam wrażenie że na zimno (np pierwszy kilometr po nocnym postoju) praktycznie nie występują, lub są bardzo małe.
Wibracje mają dużo niższą częstotliwość niż praca silnika, raczej przypominają sytuację kiedy w kołach jest śnieg i auto "telepie".
Są wyczuwalne bardzo na kierownicy, ale i np na fotelach.

[duzy616]

Obstawiam, winny jest tłumik drgań przy wale napędowym. Najlepiej zrzucić wał i trochę pojeździć ( Ja jak miałem Scouta to tak zrobiłem, u mnie były tylko lekkie drgania, wibracje na budzie obroty 2-2,5 tyś.)

[vcppp_p]

Obstawiam, winny jest tłumik drgań przy wale napędowym. Najlepiej zrzucić wał i trochę pojeździć ( Ja jak miałem Scouta to tak zrobiłem, u mnie były tylko lekkie drgania, wibracje na budzie obroty 2-2,5 tyś.)

jeszcze posprawdzałem parę dni i codziennie "na zimno" to nie występuje albo jest tak delikatne ze pomijalne. to w ogóle możliwe żeby tłumik na wale to powodował skoro na zimno praktycznie problemu nie ma?

[duzy616]

U mnie tez nie zawsze drgania występowały, dlatego żeby nie wtopić kasy w tłumik drgań z rzuciłem wał i tak jeździłem ok. miesiąca.
Mogę Ci powiedzieć,że rozruszanie go to co polecają na forum vw u mnie nic nie dało.

[ROBAL_26]

nie zawsze tłumik drgań na wale ustawi się w tej samej pozycji ,także najlepiej zrzucić wał ,pamiętaj aby go ponownie zamontować to kup nowe śruby do skręcenia oraz aby zaznaczyć na obu końcach punkty w których znajdował się wał przed demontażem.ok

[vcppp_p]

Panowie dziękuję, mieliście po części rację. Po wymianie tłumika gumowego (tył) jest dużo lepiej, ale jeszcze nie idealnie. Wciąż są wyczuwalne minimalne wibracje ale zaznaczam - naprawdę tylko na zagrzanym silniku. Kiedy jest zimny (po nocy, zwłaszcza teraz - mrozy) - wibracji nie ma.
Dodatkowo przy przyspiszeaniu w tym zakresie obrotów gdzieś pod podszybiem słychać delikatne "chrobotanie" trochę jakby coś iskrzyło, albo jakiś przekaźnik "cykał". tylko przy troszkę dynamicnziejszym. Nie wiem czy było słychac wczesniej, czy po prostu nie zauważyłem bo to słychać tylko przy wyłączonym radiu i nawiewie .. może to mieć jakiś związek?