Swap silnika- wykorzystanie części

[krzysiek17]

Witam, w ostatnim czasie niestety moja skoda uległa wypadkowi, w sumie to zniszczony został dach przez co i cała konstrukcja auta się pokrzywiła (drzwi się nie domykają ). Żadna z części mechanicznych nie została naruszona włącznie z poduszkami, samochód ma niewiele przejechane bo 120 tyś km, był kupiony przeze mnie w salonie jako nowy w 2008 r, siedzi tam niezniszczalny silnik 1,6 mpi 102km z instalacją gazową i zastanawiam się jak by najlepiej wykorzystać podzespoły, czy sprzedać na części czy kupić jakąś zajechaną Octavie poniżej 10k zł i przełożyć silnik i ewentualnie wyeksploatowane inne podzespoły.
Czy silnik 1,6 mpi będzie pasował do modelu z innym silnikiem bez większych problemów i kosztów, chyba wiązki przewodów by trzeba było pozmieniać ?

[smajler]

To już musisz sobie sam przekalkulować czy się opłaca - nowa buda w dobrym stanie cos kosztowac bedzie bo bedzie miala swoja graty + robota za przelozenie itp. Jak przelozysz swoje lepsze graty to pozostałe sprzedasz ale chwile to zajmie. Może być tak, że uszkodzoną budę kupiłby za ciekawe pieniądze jakiś handlarz magik a ty dołożysz grosza i kupisz coś nowego.

[oolsztyniak]

Albo kupić anglika za półdarmo i przełożyć graty ze swojego.
Skoro tylko dach a wnętrze cacy to ja bym może szedł w tą stronę - jeśli chcesz się bawić i masz na to czas.

[krzysiek17]

oolsztyniak ale anglika i tak nie przerobił bym na europejczyka ?
Czy chodzi Ci żeby jakąś przekładkę na eu zrobić ? no ale to spoto czasu i umiejętności jednak potrzeba. Ile by jakiś spec za taką robotę wziął ?
Ale powiedzcie mi jeszcze czy musiał bym kupić model z tym samym silnikiem co mam żeby móc swapa zrobić czy może być dowolny ale elektryke itp będzie trzeba zmienić ?
A jak myślicie ile za graty bym mógł dostać ?

[smajler]

Wydaje mi się, że jak kupisz pod ten sam silnik to powinno przejść bez kolizyjnie, ewentualnie sterowniki w tym kupionym mogą być starsze i jakiejś funkcjonalności nie będzie. Jak kupisz bude pod inny silnik elektryka powinna być analogicznie jak poprzedio, napewno sterownik silnika inny i chyba tyle.
Chyba opcja anglik jak powidzial oolsztyniak wyszła by najtaniej, bo ludzie kupuja angole, pozniej kompletuja graty wnątrza z wersji europejskiej i przekładają- ty te graty już masz więc tylko przekładka. Nie wiem tylko jak wygląda sprawa kolumny kierowniczej i otworu w ścianie grodziowej.

[oolsztyniak]

krzysiek17 nie wiem skąd jesteś ale jak wpiszesz w google przekładka anglik w Twojej okolicy to na pewno się ktoś znajdzie kto to robi.
Przekładka bez wymiany silnika z Twoimi gratami (mówię o wnętrzu) to koszt w granicach 2 tyś zł. Przynajmniej tak było jakiś czas temu, teraz to nie wiem.
Pewnie indywidualna wycena.
To co z Anglika wyjmiesz zawsze możesz sprzedać - silnik, wiązki, poduszki, wnętrze.
Ale jak wspomniałem - to trwa.

[krzysiek17]

smajler oolsztyniak Tylko problem jest że z tego co wyszukałem to na allegro, otomoto i olx jest bardzo niewiele tych anglików (więcej diesli trochę jest, a benzynowych to może ze 3), znaleźć z tym samym silnikiem co ja mam to chyba graniczy z cudem, te samochody za 4k to chyba za dużo nie pojeżdżą i swapa oraz jakieś remonty w najbliższym czasie by były potrzebne.

[smajler]

Musisz odszukać czy komora silnika różni się w zależności od silnika czy tylko inne poduszki no i ewentualnie różnice diesel/benzyna. I tak chcesz swój silnik przełożyć i reszte gratów więc robota bedzie

[oolsztyniak]

Raczej bez rzeźby jakiejś się nie obejdzie.
Albo iść już grubiej i kupić rs'a w benzie i przekładać graty.
Popyt na części jest większy niż na "cywila", łatwiej będzie odzyskać zainwestowane siano.

Łatwo jest radzić wiem wiem ale trzeba mieć na to masę czasu i kogoś kto się tego podejmie za jakiś normalny hajs.

[sew1981]

no właśnie, bo mechanicy na byle naprawię więcej zarobią, a taką przekładką będą zajmować się "hobbystycznie" po godzinach, żeby dorobić i będzie to trwało....

[Maicroft]

Taka przekladka, nawet jak mamy calego dawce, to jest jest rozebranie dwoch aut do golej blachy i potem jednego poskladanie. Bo trzeba przelozyc cala kompletna wiazke elektryczna. Da sie to zrobic, bo robilem taka przekladke kilka razy, ale roboczogodzin troche schodzi

[krzysiek17]

Maicroft A jak wygląda sytuacja z grodzią, i uchwytem mocowania silnika bo zaobserwowałem że nie jest to symetryczne, trzeba jakoś to rzeźbić mocno ?
https://a.allegroimg.com/original/0c...4af855c02d9f2a - link do zdjęcia

[Maicroft]

Sciane grodziowa odkrecasz i wkladasz druga z wersji EU. W angolu widac jak przekladnia przechodzi przez nadwozie, a w wersji EU przez sciane.

Zadnego mocowania silnika nie ruszasz przeciez, poduszka jest na podluznicach. Nic tam sie nie rusza.

To nadwozie jest P&P

[krzysiek17]

Maicroft Może głupie pytanie ale czy w angliku silnik, akumulator, pojemnik płynu chłodniczego itd. jest tak samo umieszczony (po tej samej stronie) jak w wersji EU ?
Czyli w angliku ta dziura zaznaczona na czerwono tam wychodzą pedały ?
A na żółto zaznaczone mocowania poduszek ale w eu i ang jest identycznie czyli więcej tych mocowań po prawej stronie ?

[Maicroft]

krzysiek17 Zbiorniczki sa w tym samym miejscu, nawet weze klimy sa te same, nie tak jak w O1. Na serwo jest miejsce w jednym i drugim aucie. Nie wiem tylko jak angole wymieniaja samo serwo bez wyjecia silnika, bo jest tam strasznie ciasno.

Serwo hamulcowe wchodzi tam gdzie jest otwor i 4 otwory na sruby dookola (tam nad psem )

O jakich mocowaniach teraz piszesz nie wiem, bo nie zaladowala sie Twoja fotka.

[krzysiek17]

Maicroft

https://zapodaj.net/images/eb3159f6f8557.png

A powiedz mi cała konstrukcja jest w O2 taka sama jak O2 lift ? Czyli graty będą pasowały ? bo jak bym przekładał to raczej już na polifta bym się zdecydował.

[Maicroft]

Mechanika w wiekszosci tak, chyba ze mamy O2 Tour, bo to bida do kwadratu nawet w zawieszeniu.

Elektronicznie O2 i O2FL roznia sie i tu juz wiazke mozna np przelozyc cala, ale potem moze wymagac pewnych modyfikacji, jak ktos ma czas i chec to do wykonania

[krzysiek17]

Maicroft a na coś takiego dało by radę swapa zrobić, w tym przypadku, skrzynia, silnik, tylny napęd do wywalenia i zwykła belka z mojej Octavii 2 (przed FL). Czy bardzo dużo roboty i dla osoby nie doświadczonej za duże wyzwanie ?
Bo zastanawia mnie właśnie sprawa elektroniki, powiedzmy, że wiązkę od silnika bym przekładał ale czy ona np. bedzie pasowała do tego Scouta gdzie jest np. komp pokładowy, klima dwustrefowa

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-octavia-scout-4x4-2-0-tdi-10r-anglik-ID6BZZHe.html#0c316e7af4

[Maicroft]

Dawce budy masz dobrego, wiazke i cala reszte ze swojego lacznie z silniczkami i zamkami z drzwi. Reflektory nie powinny byc problemem. Moim zdaniem wykonalne wykorzystujac wiekszosc ze swojego dawcy.

Scout w osce z 1.6MPI pod maska

BTW, to fajna baza moim zdaniem pod wsadzenie tam jakiegos 1.8T 250-300KM, taki angol w 4 bucie