Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

O2 2005 1.9 Tdi 105 na 140 km BKC - Trup w 3 minuty ?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • O2 2005 1.9 Tdi 105 na 140 km BKC - Trup w 3 minuty ?

    Witam wszystkich użytkowników.

    Proszę o pomoc, bo już mi się mózg zlasował od różnorodności porad.

    Moja O2 zdechła nagle, odpaliłem pod robotą normalnie, jak zawsze od strzała, jazda łącznie z 40 km w tym dniu, odpalanie i gaszenie auta, grubo ponad 10 razy - śmigała normalnie, kompletnie brak jakieś podejrzanej sytuacji. Ostatni sklep, zgasiłem, za 3 minuty wracam i trup. Kręci równo, nic nie szarpie nic nie puka nie stuka, a nie odpala. 90 % wcześniejszych "odpalań" było na w pełni rozgrzanym motorze, i paliła jak zawsze przez 4 lata posiadania od "strzała". Jedyny błąd VCDS jaki znalazłem To coś "prawy zacisk G30 na mały prąd, albo brak prądu" - nie pamiętam.

    Zdechła w 3 minuty

    Jeśli ktoś ma jakieś pomysły - proszę o pomoc, bo bez auta to się nie da, a czasy mamy jakie mamy

    Pozdrawiam,
    Paweł

    (prąd jest bezpieczniki pod machą i w kabinie ok, paliwo w zbiorniku jest)
    Ostatnio edytowany przez witttmann86; 48577. Powód: dopiska w czym już powoli grzebałem

  • #2
    Taka może pierdoła, ale bym sprawdził czy klapa gasząca się nie zacięła w pozycji zamkniętej.

    Komentarz


    • #3
      Witam, dzięki za zainteresowanie.

      Klapa gasząca przy ERG sprawna, zamyka się, podczas zapłonu i kręcenia jest otwarta, paliwa w filtrze na fulla - po przekręceniu zapłonu paliwo się dość ostro leje do filtra, aku naładowane na full + podpięte 2 auto, na plaka szarpie strasznie - może zapali może nie, ale jak już chwyci to wchodzi obroty(2k) od razu gaśnie........ .VCDS nie widzi żadnych błędów. Na razie tyle z wojowania, ale dalej trup

      Komentarz


      • #4
        Witam. Lepiej późno niż wcale. ECU się uwalił. Ku przestrodze, nigdy nie wiesz czy wrócisz do domu

        Komentarz

        POWRÓT NA GÓRĘ
        Pracuję...
        X