Lewy przedni zacisk hamulcowy jest delikatnie luźny. Kupiłem zestaw (prowadnice + gumy). Podczas przykręcania prowadnicy nie ma oporu przy jego dokręcaniu. Prowadnica cały czas się kręci. Na prawym zacisku poszło bez problemu. Czyżby wyrobione miejsce w jarzmie? Szukałem ewentualnię kupna jarzma, jednak są same na tył, tam jest to bardziej rozbieralne.
Hamulce odpowietrzone, podczas hamowania żadnych dźwięków, nie ściąga na żadną stronę. Zacisk jednak jest luźny, a prowadnice mimo umieszczenia w zacisku i jarzmie nie dokręcają się pod opór, cały czas luźno siedzą, można je nawet wypchnąć płaskim śrubokrętem od strony jarzma. Stare prowadnice i gumy były jedynie pordzewiałe, zakup nowych nie pomógł. Smarowanie i czyszczenie również. Wyrobione jarzmo? Tylko jak je kipić na sam przód? Jakieś numery?
Skoda Octavia 2 fl. 2009r. HB 1.4 tsi CAXA.
Hamulce odpowietrzone, podczas hamowania żadnych dźwięków, nie ściąga na żadną stronę. Zacisk jednak jest luźny, a prowadnice mimo umieszczenia w zacisku i jarzmie nie dokręcają się pod opór, cały czas luźno siedzą, można je nawet wypchnąć płaskim śrubokrętem od strony jarzma. Stare prowadnice i gumy były jedynie pordzewiałe, zakup nowych nie pomógł. Smarowanie i czyszczenie również. Wyrobione jarzmo? Tylko jak je kipić na sam przód? Jakieś numery?
Skoda Octavia 2 fl. 2009r. HB 1.4 tsi CAXA.