Witam wszystkich mam, mam poliftową Octavię kombi z 11 roku z silnikiem 1.6 MPI. Ostatnio mocno zainwestowałem w samochód, bo nazbierało się już wiele rzeczy. Całą zabawę zacząłem od wymiany tylnych piast, wymieniłem też od razu tylne zaciski hamulcowe przy okazji wymiany wszystkich tarcz hamulcowych i klocków, tydzień później przyszedł czas na wymianę przednich Piast bo dalej auto było podczas jazdy zależne to było od prędkości im wyższa prędkość tym dźwięk wyższy, hałasowało też na zakrętach przy obciążeniu silnika, więc Mówili mi że albo półosie albo skrzynia biegów w sensie łożyska dyfer, tak się złożyło że po powrocie z wakacji Musiałem zrobić regenerację skrzyni i wymienić sprzęgło, i po tej robocie hałasowanie na zakrętach pod obciążeniem silnika znikło więc domyślam się że to była skrzynia biegów. Ale najlepsze jest to że auto dalej wyje jakby któraś piasta była walnięta i nie mam już pomysłów ani też kasy bo wyskoczyłem chyba z 10 000 za wszystko Co jest przyczyną? Nadmienię jeszcze że z przodu opony są nówki to kolejna inwestycja jedynie tylne opony są stare. jest możliwe że któraś z piast jest wadliwa po prostu od nowości i trzeba byłoby się jakoś dowiedzieć która i ewentualnie wymienić bo nie mam już po prostu pomysłów a wkurza mnie to na maxa..