O2 2. TDI Problem z hamulcem tył

[genesis]

arturozory, nieświeże informacje :P niemiecki finał na pewno, bo już 3:0 :diabelski_usmiech

[sazad]

O2 2. TDI Problem z hamulcem tył

Już od kilku dni walczę z hamulcami z tyłu a w zasadzie tylko z lewą stroną.

Kilka dni temu zauważyłem po jeździe autostradą, że lewa tylna felga jest rozgrzana na max a prawa ledwo ciepła.

Hamulec rozebrany, wymieniony tłoczek na nowy (stary miał lekki wżer od tego, że była uszkodzona gumowa osłona zewnętrzna), uszczelniacze nowe, linka hamulca ręcznego lekko chodzi i jeszcze dodatkowo ją przesmarowałem. Układ odpowietrzony podciśnieniowo, i nożnie (tłoczek i reperaturka wymieniane były w ASO)

Klocki jesienią były wymieniane, na nowo przeczyściłem prowadnice. Po tych wszystkich zabiegach koło dalej się grzeje, jak podniosę samochód to koło obraca się z małym oporem i słychać, że klocki lekko ocierają, ale jarzmo zacisku ma lekki luz co świadczy o tym, że tłoczek się chowa.

Czy ktoś miał podobny problem? Skończyły mi się pomysły co sprawdzić, co jeszcze zrobić?

Czy to możliwe, że jedna strona ( ta lewa) dostaje większe ciśnienie przy hamowaniu i dlatego się bardziej grzeje?

Sprawa superpilna bo we wtorek o 4 rano wyjeżdżam na urlop - ok 1300 km.

Dodam jeszcze, że te klocki, które wymieniałem jesienią to Ferrodo i miały w komplecie nowe blaszki.

[marekzu]

a klocek mozna w miare swobodnie przesunac w blaszce?? mi blokowaly sie klocki w blaszce i nie odbijaly od tarczy

[abstinent]

a taśmy nie było na klockach :?:
ja u siebie dopiero co zmieniałem tył i właśnie na taśmie jest
żadnych blaszek, chodź w komplecie były

[sazad]

marekzu, klocki to luźno nie latają (chyba nawet nie powinny) ale w miarę łatwo można je wyjąć rękoma. Wyczyściłem prowadnice na które nakłada się te blaszki więc nie powinno to stawiać oporu.

[ Dodano: Sob 11 Sie, 12 13:53 ]

a taśmy nie było na klockach :?:

taśmy nie było. Tylko nie bardzo sobie wyobrażam gdzie ta taśma miałaby być.

żadnych blaszek, chodź w komplecie były

:?: u mnie ori były blaszki więc założyłem, bez blaszek to chyba klocki innego typu.

[abstinent]

taśma chyba była z 3m, dwustronna i dzięki niej klocek trzyma się jarzma i odbija od tarczy
ja blaszek przed wymianą nie miałem, więc nie dawałem

fotka moich klocków (ferodo)

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=929723&highlight=#929723

[piotrek_gdy]

sazad, a pod VAGiem nie ma błędów?
może trzeba ponownie zaadaptować czujnik ciśnienia w pompie ABS

[sazad]

dzięki niej klocek trzyma się jarzma i odbija od tarczy

- ciekawy system, tylko czy właśnie przez to nie może dojść do zaklinowania klocka? Przecież zaleca się smarowanie płaszczyzny klocka, która dolega do tłoczka i zacisku.

sazad, a pod VAGiem nie ma błędów?

sprawdzałem z krzynolem i błedów nie było

może trzeba ponownie zaadaptować czujnik ciśnienia w pompie ABS

- sprawdzę to

[ Dodano: Sob 11 Sie, 12 19:08 ]
abstinent, moje klocki wyglądają zupełnie inaczej, bez tej sprężynki na środku

[abstinent]

smarowałem, ale tam gdzie klocek ślizga się po jarzmie
niby co się ma zaklinować :diabelski_usmiech

do dzisiaj ładnie hamuje, tarcza żadnych rys nie ma, idealnie gładka nic nie piszczy etc

[sazad]

Dzisiaj po 2h walki polegającej na odpowietrzaniu, smarowaniu, rozbieraniu tłoczka itp. ASO podniosło ręce do góry. Próbowali mi wmówić, że TTM, ale zabiłem ich śmiechem. Następnym krokiem jaki zaproponowali to wymiana całego zacisku :evil:

Na szczęście zadzwoniłem do sklepu, w którym kupowałem tłoczek i okazało się, że mają też swój warsztat specjalizujący się w układach hamulcowych 5 min drogi od sklepu.

Pojechałem, fartem gości kończył auto i nie miał więcej roboty. Skodzinka na podnośnik, demontaż zacisku, rozebranie na czynniki pierwsze, czyszczenie wszystkiego, wymiana wszystkich gumowych uszczelniaczy (zastanawiałem się po co tyle gumeczek, oringów w zestawie naprawczym skoro widać tylko 2 :lol z ich smarowaniem. Po 1,5 h zacisk był złożony, zamontowany, odpowietrzony i działa

Co prawda 170 ziko wyparowało, ale jutro o 4 rano mogę spokojnie jechać na urlop.

Nauczka na przyszłość. Jak regenerować zacisk to po całości, nie półśrodki.

[sew1981]

sazad, aso jak zwykle pokazało "klasę"...ręce opadają. Nie wiem po co tracisz czas i tam jeździsz w ogóle

[sazad]

sew1981, nie gadaj, akurat ASO Wejherowo nie jest takie złe, do tej pory nie miałem żadnych z nimi problemów wręcz odwrotnie, dużo u nich załatwiłem napraw na gwarancji, które nie do końca na gwarancję się łapały. Tylko, że teraz mnie rozwalili :evil:

[Andja]

podepnę się pod temat i zapytam:

jest jakiś zestaw naprawczy dla wymiany tłoczka?
w ASO zaśpiewali 930zł za całe jarzmo :shock: + 300zł za wymianę :shock: chyba oci***** :|

znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/tloczek-zestaw-nap...965212470.html - ktoś skorzystał z oferty?

grzeje się całe tylne lewe koło. jak podniosłem na lewarku to nie można było zakręcić kołem.

[sazad]

Andja, musisz sprawdzić jaką masz średnicę tłoczka - w roczniku mojego auta były dwie 38 i 41 mm wysokość 51 mm, ja mam zaciski TRW montowali też LUCAS.

[ Dodano: Pią 01 Lut, 13 19:13 ]
Możesz sprawdzić w ETCE http://ifinterface.com/page/page3.php?langid=1

[Andja]

dzięki, wiedziałem, że nie będzie tak prosto ;-)

w temacie kolegi Biszczu: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=960 ładnie zilustrował co i jak. mam tylko pytanie:

czy jak wciśniemy tłoczek jedznocześnie go wkręcając i zamontujemy wszystko z powrotem to tłoczek pod wpływem naciśnięcia pedału hamulca wyjdzie sam?

czy trzeba go wykręcić?

[sazad]

Możesz kupić sobie taki zestaw http://moto.allegro.pl/zestaw-do-wyc...993227493.html , ale można sobie poradzić bez tego.

Jak wepchniesz tłoczek (trzeba wciskać i jednocześnie wkręcać w prawo) to po odpowietrzeniu układu i kilkukrotnym naciśnięciu na hamulec sam tłoczek wyjdzie. Musisz wymienić tłoczek czy simeringi? Jak tłoczek to wymień też gumki. Powiem tak, bez demontażu zacisku da się wymienić tłoczek, ale jest bardzo trudno dobrze założyć tą zewnętrzną osłonę gumową (mieszek) trzeba uważać by jej nie ściąć. Ja dałem sobie spokój i podjechałem do warsztatu specjalizującego się hamulcach. Wymiana tłoczka z regeneracją zacisku (wyczyszczony, wymienione wszystkie uszczelniacze a trochę ich jest, nasmarowany) zapłaciłem 160 zł.

[Andja]

dzięki sazad piwo dla Ciebie :-)

wszystko mam naświetlone i myślę, że sobie poradzę :-)

[Dafik88]

Miałem podobny problem, okazało się że gumowa osłona tłoczka gdzieś wyparowała, do niego z kolei dostał się brud i się zapiekł. Tłoczek wyczyszczony, osłona kupiona, klocki wymienione i póki co problemu nie ma. A tak swoją drogą, usłyszałem od mechanika który mi to robił że do mojego szkodnika nie można kupić samego tłoczka, trzeba kupić razem z zaciskami za ponad 230 zł... Jest to prawda, czy w bambuko mnie zrobił?

[Andja]

wszystko ładnie działało do momentu zaciągnięcia ręcznego.

pozostaje wymiana tłoczka. ale w ASO nie ma zestawów naprawczych :-(
ktoś się spotkał na rynku z takimi zestawami (tłoczek + uszczelki)???
ktoś wie jakie są wymiary tłoczka na tył do OII RS TDI z 2007r.???

[mariush19]

wszystko ładnie działało do momentu zaciągnięcia ręcznego.

pozostaje wymiana tłoczka. ale w ASO nie ma zestawów naprawczych :-(
ktoś się spotkał na rynku z takimi zestawami (tłoczek + uszczelki)???

ciężko się spotkać z zestawami bez tłoczka albo bez uszczelek, jak wymieniać i regenerować to wszystko. Zostaw tych cudaków z ASO, zerknij w etce jaki masz zacisk, jaka średnica tłoczka (prawdopodobnie 41mm) i na allegro masz pełno zestawów do regeneracji.

aha jak Ci nie odbija po zaciągnięciu ręcznego sprawdź sprężynkę i linkę przesmaruj.

[sazad]

Niestety temat lewego koła się nie skończył.

Przed wyjazdem na narty w lutym zauważyłem, że znowu lewa tylna felga jest znacznie cieplejsza (gorąca) od prawej. Zacisk był regenerowany 6 miesięcy szybciej. Pojechałem do tego samego gościa, zacisk został znowu rozłożony na czynniki pierwsze, przeczyszczony, wymienione wszystkie uszczelnienia, przesmarowany, odpowietrzony. Klocki podszlifowane, żeby miały więcej miejsca, wymienione linki hamulca ręcznego i przewód hamulcowy, ten elastyczny między zaciskiem a sztywnym przewodem. Koło się lekko obracało. W połowie drogi do Włoch zaczęła się zapalać kontrolka ABS i ESP. Po powrocie sprawdzenie błędów i okazało się że czujnik ABS przy tym kole pokazuje co jakiś czas inne prędkości niż w pozostałych kołach. Dzisiaj została wymieniona piasta. Stara miała w kilku miejscach odłupany plastik ochraniający magnetyczny pierścień (wyglądał jakby wysoka temp. go wykończyła) i dlatego czujnik wariował. Okazało się przy okazji, że łożysko zewnętrzne miało duży luz, znacznie większy od tego w nowej piaście. Kontrolki zgasły, ale po jeździe testowej (szybkiej) zauważyłem, że znowu felga się grzeje - dodam, że przed wymianą piasty sprawdzaliśmy koło i lekko się obracało a klocki i tarcza nie wyglądały na przypieczone.

Nie mam już pomysłu co wymienić, sprawdzić i czemu k... mać cały czas się ta felga grzeje. Obawiam się, że znowu zesmarzy się ten plastikowy oring piasty i trzeba będzie ją znowu wymienić.
Dodam jeszcze że stara piasta zeszła z czopa bez żadnego problemu a nowa dała się bez trudu wcisnąć ręką, ale po dokręceniu śruby momentem 180Nm + 180 stopni luzu na łożysku nie ma.

Czy ktokolwiek spotkał się z takim zongiem?

[krzynol]

czy czop może się wyrolować?
i czy może na nim się bieżnia wewnętrzna obracać, jeśli jest luźna?
chyba kulki łożyska mniejszy opór stawiają?

dziwny przypadek

[sazad]

czy może na nim się bieżnia wewnętrzna obracać, jeśli jest luźna?

, ale przecież tak jak sprawdzaliśmy to śruba mocująca łożysko na czopie dociska wewnętrzną bieżnię łożyska do ściany czopa, co uniemożliwia ślizganie się jej na czopie. Pamiętasz jakiej siły trzeba było użyć by tę śrubę odkręcić, a dokręca się ją 180 Nm

[lilo]

sazad, moim zdaniem winny jest przewód elastyczny przy tym kole , często się kiedyś w starszych samochodach i przy bardziej agresywnych płynach hamulcowych zdarzało że on zapuchnie i nie jest wstanie w takim przypadku odpuścić hamulca, teraz to już nie jest tak popularna przypadłość ale nadal potrafi przysporzyć wielu problemów .


Wymień ten przewód , odpowietrz na nowo hamulec i na 99,99% będziesz miał spokój

[sazad]

przewód elastyczny przy tym kole

tak jak napisałem, przewód wymieniłem na nowy ORI

[ Dodano: Czw 25 Kwi, 13 12:22 ]
Wczoraj konsultowałem z ASO - nie ma możliwości, żeby łożysko obracało się na czopie, to że piasta lekko schodzi bez ściągacza i nową też bez trudu się zakłada to jest normalna sprawa. Odpowiedni moment przykręcenia śruby kasuje luz łożyskowy