W trakcie jazdy zaczyna mi coś piszczeć - brzmi to jakby metal o metal pocierał. Mechanik sprawdzał klocki, tarcze, przeguby, łożyska. Wszystko ok.
Problem pojawia się najczęściej przy lekkim ruchu kierownicą w prawo i początkowo trwa ok 2 sek. Im dłużej jeżdżę tym gorzej - potem już nawet przy jeździe na wprost, ale też nie na stałe, więc ciężko sprawdzić na podnośniku. Piszczenie znika przy hamowaniu. Po ostrzejszym użyciu hamulców jest cicho przez jakiś czas.
Spotkał się ktoś z takim problemem? a najlepiej wie jak go rozwiązać? z góry dziękuję
karma, postawiłbym na odklejoną od metalowego podkładu okładzinę klocka ( miałem tak kiedyś w Green Stuff EBC ). Jak klocki były zimne to była cisza a okładzina "leżała" prosto. Jak klocki trochę się podgrzały, to okładzina z jednej strony się delikatnie odginała od podkładu ( tak z 0,5 - 1 mm ) i delikatnie dotykając tarczy powodowała piszczenie. Każde nawet lekkie dotknięcie hamulca powodowało natychmiastowe zniknięcie pisku, który powracał po pewnym czasie od puszczenia hamulca.
Czy to może być wada fabryczna klocków czy raczej sposobu zamontowania? da się to jakoś naprawić czy wymiana klocków? nie znam się za bardzo a zaufanego mechanika mam 250 km od miejsca zamieszkania.
Podczas jazdy dochodziły dziwne piski jak i w czasie hamowania, klocki (przednie) były już na granicy starcia, więc pomyślałem, że czas już je wymienić.
Klocki i tarcze zostały wymienione na (MEYLE), lecz pisk podczas jazdy pozostał, a i w czasie hamowania istny koszmar.. Nagrałem krótki zapis dźwięku, gdyby ktoś zechciał mi pomóc w celu ustalenia przyczyny byłbym bardzo wdzięczny.
Jakość nagrania nie odzwierciedla tego pisku... no ale może ktoś wpadnie na pomysł, pod koniec nagrania słychać pisk samego hamowania...
Kurcze niestety nie wiem/ albo też nie umiem udostępnić przez opcje "załącznik" więc podsyłam przez link, chociaż zdaje sobie sprawę, że ludzie unikają wchodzenia w nieznane linki, jakby ktoś miał jakiś pomysł na inne udostępnienie będę wdzięczny
Komentarz