[O2FL] [1.2 TSI] Wysoka temperatura cieczy po 10 min jazdy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Lookaniu
    Classic
    • 2011
    • 22

    [O2FL] [1.2 TSI] Wysoka temperatura cieczy po 10 min jazdy

    Życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych oraz
    niezawodności, szerokości i dużo $$$ na kolejne mody swojej skody - zależnie od tego co kto ma w planach ( Navi, wirus ,caraudio, fele, ledy, multikiera, skóra itp. - a przynajmniej żeby tych $$ wystarczyło na wymianę oleju :wink: )
  • grajewiak
    Rider
    • 2010
    • 582
    • Jeep

    #2
    [O2FL] [1.2 TSI] Wysoka temperatura cieczy po 10 min jazdy

    Sprawa wygląda tak:
    Wczoraj po 10 minutach jazdy temperatura płynu chłodzącego urosła do około 120'C, zapaliła się czerwona kontrolka temperatury. Zanim znalazłem miejsce do bezpiecznego zatrzymania się (2-3 min) temperatura wróciła do 90'C. Dalsza część jazdy bez tego typu atrakcji.
    Dziś identyczny scenariusz.
    Jutro do pracy SKM, aż do rozwiązania problemu.
    Pacjent: 1.2 TSI, 42000km przebiegu.

    Póki co nie mam vcds'a żeby zczytać błędy.

    Jakieś pomysły?
    Sam mam dosyć oczywisty, że termostat. W 1.2 TSI podobno są 2? :shock:

    [ Dodano: Sro 17 Lip, 13 16:27 ]
    Czekam na kabelek, jak nic ciekawego nie pokaże czeka mnie wizyta w ASO

    [ Dodano: Sro 17 Lip, 13 22:00 ]
    Jestem po podłączeniu VCDSa. Żadnych błędów związanych z tematem.
    Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
    Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

    Komentarz

    • rafallo25
      Classic
      • 2013
      • 5

      #3
      grajewiak, Witam mam podobny problem z tym że Roomsterze. Silnik po postoju np około godziny po kilku kilometrach jazdy silnik przekracza 90 stopni C i oczywiście miga i piszczy, po jakimś czasie wraca do 90 st. C i dalsza jazda przebiega normalnie. Problem wystepuje sporadycznie, choć częstotliwość się nasila. Jestem po kilku wizytach w ASO ale spece nie ogarniają tematu i oczywiście jak samochód zostaje u nich to problem nie występuje.
      Pytanie czy Octavii Grajwiak usunąłeś problem, bo wygląda podobnie??

      Komentarz

      • sebu
        L&K
        • 2008
        • 1304
        • Octavia II (1Z3)
        • AHF 1.9 TDI VP 110 KM
        • CDAA 1.8 TSI 160 KM

        #4
        grajewiak, obstawiam na 99% termostat zawiesza się i potrzebuje większej temperatury,a by się otworzyć
        Czas pomyśleć o wymianie :wink:
        Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz
        jak pomogłem to daj punkcik
        sprzęgło od G 60

        Komentarz

        • rafallo25
          Classic
          • 2013
          • 5

          #5
          ...też bym tak obstawiał ale dziwna sytuacja skoro po uruchomieniu samochodu 90 stopni łapie po kilkudziesięciu metrach a po kilku kilometrach temperatura rośnie i włącza się alarm. Wygląda właśnie jakby miał dwa termostaty i tu właśnie pojawia się pytanie, który ewentualnie wymienić. w ASO twierdzą że ma jeden termostat ale nie bardzo im wierzę.
          nie orientujecie się ile może kosztować ewentualna wymiana termostatu ??

          Komentarz

          • grajewiak
            Rider
            • 2010
            • 582
            • Jeep

            #6
            A ja na 99% obstawiam pompę wody. Te badziewo ma jakieś sprzęgło w środku, które się u mnie zepsuło.
            U mnie wymiana termostatu nie pomogła.
            Wymiana pompy wody pomogła - koszt pompy ok 700zł.

            Masz rację nie ufaj ASO. Termostaty są dwa
            Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
            Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

            Komentarz

            • rafallo25
              Classic
              • 2013
              • 5

              #7
              Dzięki za podpowiedź. Wymianę pompy wody sugerowali w ASO ponoć u mnie ma lekkie wycieki, maja zamiar wystąpić o dofinansowanie (sami zaproponowali) do Skoda Polska, ciekawe ile to będzie kosztować w takim przypadku.
              Pewnie od pompy trzeba zacząć...

              Komentarz

              Pracuję...