Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Jpiotr
    Classic
    • 2015
    • 3

    Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

    piotrek_gdy, dziękuję, obym nie musiał
  • Lukaszwafka
    Classic
    • 2013
    • 6

    #2
    Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

    Witam Szanownych forumowiczów.

    Niedawno zakupiłem skode octavie 2 wersja ambient rok 2008 z silnikiem 1,9tdi BXE. Na moje nieszczęście zaczęły się problemy z samochodem (po 5 miesiącach użytkowania).

    Samochód zakupiony z floty, po zakupie zrobiony rozrząd oleje itp. Pierwszy problem pojawił się jakieś 3 miesiące temu. Podczas dodawania gazu, gdy auto schodzi z obrotów słychać dziwny dźwięk jak by nie szczelność turbo. Samochód przy dodawaniu gazu kopci na czarno. Gdy maska jest otwarta przy dodawaniu gazu dźwięk jest znaczny (coś w rodzaju blow off).
    Pojechałem z tym do aso, tam stwierdzili że wszystko jest ok turbo pompowtryski itp. Powiedzieli mi natomiast że mam ślady oleju w płynie chłodzącym i to może być poważny problem. Niecały miesiąc temu jechałem do niedalekiej miejscowości, a że się spieszyłem to leciałem trasą ponad 140 przez większość czasu. Gdy wracałem do domu, po odpaleniu samochodu zapaliła się kontrolka oleju. Wysiadłem i sprawdziłem oleju było minimalnie w silniku. Dolałem więcej niż 0,5l.

    I tu pojawia się moje pytanie, co doświadczeni koledzy o tym sądzą. Od wymiany oleju przejechałem ponad 10 tyś km, czy te silniki tyle oleju biorą?? i czy taki dźwięk turbo jest niepokojący czy jak mówi aso tak ma być

    Pozdrawiam i dziękuje

    Komentarz

    • michalrh
      Rider
      • 2012
      • 322
      • Octavia I (1U2)
      • BFQ 1.6 MPI 102 KM

      #3
      Re: Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

      Zamieszczone przez Lukaszwafka
      Pojechałem z tym do aso, tam stwierdzili że wszystko jest ok turbo pompowtryski itp. Powiedzieli mi natomiast że mam ślady oleju w płynie chłodzącym i to może być poważny problem. Niecały miesiąc temu jechałem do niedalekiej miejscowości, a że się spieszyłem to leciałem trasą ponad 140 przez większość czasu. Gdy wracałem do domu, po odpaleniu samochodu zapaliła się kontrolka oleju. Wysiadłem i sprawdziłem oleju było minimalnie w silniku. Dolałem więcej niż 0,5l.
      Na moje oko to chyba uszczelka pod głowicą do roboty skoro olej w płynie chłodzącym jest.
      Czyli koszt dość spory.
      był: VW Golf IV 1.9 TDI AJM '01 ->
      jest: Skoda Octavia 1 1,6 BFQ '04



      komputer VAG - Rybnik i okolice -> info PW.

      Komentarz

      • patryk891
        Ambiente
        • 2010
        • 104
        • Octavia I (1U2)
        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

        #4
        Lukaszwafka, przyczyn może być wiele zaczynajac od przepuszczającego turba po uszczelke od głowicy, ale skoro twierdzisz że jest olej w zbiorniku wyruwnawczym to na 99% to będzie głowica do roboty.... sprawdź dokładnie czy jest smród spalin po odkręceniu w zbiorniczku i podjedż gdzieś żeby ci turbine sprawdzili masz kliku dobrych fachowców na tym forum z warszawy i oklic a więc najpierw do nich a potem dalsze działania
        148 KM & 303 NM by MASTER'S TUNING

        Komentarz

        • bobolino
          Rider
          • 2010
          • 392

          #5
          Na moje oko, to kupiłeś auto, którego silnik nadaje się na szrot. Niestety.
          Nie Ty pierwszy i nie ostatni - jeżeli coś Cię to pocieszy.

          Komentarz

          • piotrek_os
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 8160
            • Octavia II (1Z3)
            • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

            #6
            Zamieszczone przez bobolino
            Na moje oko, to kupiłeś auto, którego silnik nadaje się na szrot.
            byłeś? widziałeś to auto?
            Moja 0II http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=78994

            Komentarz

            • robreg
              L&K
              • 2010
              • 1195
              • Octavia I (1U2)
              • AXP 1.4 MPI 75 KM

              #7
              Re: Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

              Zamieszczone przez Lukaszwafka
              Witam Szanownych forumowiczów.

              Niedawno zakupiłem skode octavie 2 wersja ambient rok 2008 z silnikiem 1,9tdi BXE. Na moje nieszczęście zaczęły się problemy z samochodem (po 5 miesiącach użytkowania).

              Samochód zakupiony z floty, po zakupie zrobiony rozrząd oleje itp. Pierwszy problem pojawił się jakieś 3 miesiące temu. Podczas dodawania gazu, gdy auto schodzi z obrotów słychać dziwny dźwięk jak by nie szczelność turbo. Samochód przy dodawaniu gazu kopci na czarno. Gdy maska jest otwarta przy dodawaniu gazu dźwięk jest znaczny (coś w rodzaju blow off).

              Pojechałem z tym do aso, tam stwierdzili że wszystko jest ok turbo pompowtryski itp. Powiedzieli mi natomiast że mam ślady oleju w płynie chłodzącym i to może być poważny problem. Niecały miesiąc temu jechałem do niedalekiej miejscowości, a że się spieszyłem to leciałem trasą ponad 140 przez większość czasu. Gdy wracałem do domu, po odpaleniu samochodu zapaliła się kontrolka oleju. Wysiadłem i sprawdziłem oleju było minimalnie w silniku. Dolałem więcej niż 0,5l.

              I tu pojawia się moje pytanie, co doświadczeni koledzy o tym sądzą. Od wymiany oleju przejechałem ponad 10 tyś km, czy te silniki tyle oleju biorą?? i czy taki dźwięk turbo jest niepokojący czy jak mówi aso tak ma być

              Pozdrawiam i dziękuje
              ................. ............ jak niektórzy się wypowiedzą, to ja .........., mechanicy.

              Lukasz, na dzien dobry, zapraszam do wątku o warszawskich spotach - Ciebie nie po to, by o dupie maryni pogadać, tylko by paru srali mądrali (jak ja) mogło zobaczyć Twój samochód na żywo, popatrzeć co oznaczają Twoje ślady oleju w zbiorniczku i posłuchać, jak się Twój silnik słuchowo zachowuje. To będzie najprostsze. Poszukaj odpowiedniego wątku i do dzieła.

              Co do dolewania oleju, to masz silnik turbodoładowany, do tego diesla - obydwa czynniki powodują, że silnik nie musi ale może, przy intensywnej eksploatacji (czytaj: pałowaniu) mieć apetyt na oliwę, którego przy spokojnej eksploatacji mieć nie będzie. O ile u siebie zaobserwowałem, stan oleju w naszych silnikach ma około litra. Ja, kiedy mam ułański okres w eksploatacji auta po 10-12 tysiącach przebiegu od zmiany także minimum osiągam i trudno. Były gdzieś opisy jak do tych silników zrobić instalację odzyskiwania oleju z odmy, pewnie sporo tego znikniętego oleju w takiej sytuacji by się magicznie odnalazło).

              ale, jesli nawet masz do robienia uszczelke w takim stanie swojego silnika, to wydaje mi sie, ze koniec swiata to to nie jest.
              - nie wyszedł Ci korbowód bokiem
              - nie rozbiegł Ci się silnik do kresu wytrzymałości dzięki nieszczelnej turbosprężarce
              - nie rozleciała Ci się turbosprężarka w drobny mak, nie zabijając reszty zespołu dolotu do spółki z silnikiem

              więc na razie spokojnie.

              [ Dodano: Sob 23 Lis, 13 21:53 ]
              Zamieszczone przez piotrek_os
              Zamieszczone przez bobolino
              Na moje oko, to kupiłeś auto, którego silnik nadaje się na szrot.
              byłeś? widziałeś to auto?
              Piotrek, oszalałeś? po co? Przecież samochody się przez internet daje znakomicie naprawiać...
              Pozdrawiam, Robreg.
              ----
              furmanka.blogspot.com fan ;-)

              Komentarz

              • LUKI
                RS
                • 2005
                • 5776

                #8
                Lukaszwafka,

                podjedź do Grześka DGW w Ożarowie Mazowieckim
                ul. Poznańska 237
                kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

                SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

                Komentarz

                • Kicer
                  Ambiente
                  • 2011
                  • 217

                  #9
                  Lukaszwafka, Twoje "sapanie" przy odpuszczaniu gazu jest normalne. Jak nie zapala się kontrolka silnika to układ jest szczelny i sprawny. Kopcenie, niektórzy mówią "diesel musi kopcić" ale jak podczas jazdy spokojnej nie widać dymka a przy pałowaniu nie ma chmury czarnego dymu jak w Ikarusie to nie ma się raczej czego przejmować. Umówmy się to tylko pompowtryski a nie Commonrail na piezoelektrykach = znacznie gorzej dawkowane paliwo na każdy wtrysk.
                  Ślady oleju w zbiorniczku, no może być różnie, jak mówią albo uszczelka głowicy albo chłodniczka oleju. Ale może być też że mechanik spuszczony płyn przy wymianie rozrządu zaniczyszczony olejem wlał do zbiorniczka. Tak więc usunąć płyn ze zbiorniczka i go wyczyścić a potem obserwować.

                  Pozdrawiam MArcin
                  Skoda... Hmmm... No jak się niema co się lubi, to się lubi co się ma...

                  Komentarz

                  • kowal 2002
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2006
                    • 5161

                    #10
                    Miałem kiedyś podobny objaw w BXE ( notlauf, ale bez lampki CheckEngine ) i okazało się, że była nieszczelność na złączce bloku zaworów elektromagnetycznych ( tej do której dochodzą wszystkie wężyki ).
                    Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
                    Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

                    Komentarz

                    • bobolino
                      Rider
                      • 2010
                      • 392

                      #11
                      Zamieszczone przez piotrek_os
                      Zamieszczone przez bobolino
                      Na moje oko, to kupiłeś auto, którego silnik nadaje się na szrot.
                      byłeś? widziałeś to auto?
                      Nie widziałem.
                      Ale skoro auto poflotowe i takie rzeczy się dzieją, to podejrzewam, że temu motorowi bliżej do śmierci, niż do wskrzeszenia.

                      Napisałem, że to NA MOJE OKO :idea: , także spokojnie, nerwy na wodzy, bo jeszcze okaże się, że miałem rację :diabelski_usmiech

                      Komentarz

                      • robreg
                        L&K
                        • 2010
                        • 1195
                        • Octavia I (1U2)
                        • AXP 1.4 MPI 75 KM

                        #12
                        Zamieszczone przez kowal 2002
                        Miałem kiedyś podobny objaw w BXE ( notlauf, ale bez lampki CheckEngine ) i okazało się, że była nieszczelność na złączce bloku zaworów elektromagnetycznych ( tej do której dochodzą wszystkie wężyki ).
                        ja uszkodzilem uszczelke tego zespolu, kiedy przerdzewiala mi puszka silownika geometrii turbosprezarki i silnik zaczal kopcic przy dynamicznych startach. dalo sie zaobserwowac niedoladowanie turbiny i problemy z recyrkulacja spalin. po wymianie gruszki podcisnienia i uszczelki w zespole zaworow, u mnoe wszystko wrocilo do normalnosci.
                        Pozdrawiam, Robreg.
                        ----
                        furmanka.blogspot.com fan ;-)

                        Komentarz

                        • przemik
                          RS
                          • 2012
                          • 1610

                          #13
                          Ja bym nie panikowal.
                          Ten dzwiek moze oznaczac typowe dla tej sprezarki "chrząkniecie" lub co najwyzej jakąś nieszczelnosc w dolocie.
                          Powinienes wykonac kompletną diagnostyke statyczną i dynamiczną - ew. skontaktowac się z DGW.
                          Konsumpcja sosu w normie... chociaz slady oleju w płynie... są na pewno niepożądane.
                          Przemek
                          DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
                          A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
                          80 B3 Limo 1.6 TD SB

                          Komentarz

                          • rafal1st
                            Classic
                            • 2012
                            • 19

                            #14
                            Re: Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

                            [quote="robreg"]
                            Zamieszczone przez Lukaszwafka
                            Witam Szanownych forumowiczów.

                            [...]
                            ale, jesli nawet masz do robienia uszczelke w takim stanie swojego silnika, to wydaje mi sie, ze koniec swiata to to nie jest.
                            - nie wyszedł Ci korbowód bokiem
                            - nie rozbiegł Ci się silnik do kresu wytrzymałości dzięki nieszczelnej turbosprężarce
                            - nie rozleciała Ci się turbosprężarka w drobny mak, nie zabijając reszty zespołu dolotu do spółki z silnikiem

                            więc na razie spokojnie.
                            [...]
                            cześć, sorry, że tak trochę OffTopic - ale co się dzieje, jak się rozpada turbina - co się może zepsuć. Właśnie mi się ostatnio to stało ... mógłbyś przybliżyć temat? Otarłem się też o punkt 2. - "nie rozbiegł Ci się silnik do kresu... " - mało brakowało (samozapłon).

                            dzięki ...
                            Rafał.

                            Komentarz

                            • robreg
                              L&K
                              • 2010
                              • 1195
                              • Octavia I (1U2)
                              • AXP 1.4 MPI 75 KM

                              #15
                              Re: Skoda Octavia 2 Ambient problemy po zakupie

                              Zamieszczone przez rafal1st
                              Zamieszczone przez robreg
                              Zamieszczone przez Lukaszwafka
                              Witam Szanownych forumowiczów.
                              [...]
                              ale, jesli nawet masz do robienia uszczelke w takim stanie swojego silnika, to wydaje mi sie, ze koniec swiata to to nie jest.
                              - nie wyszedł Ci korbowód bokiem
                              - nie rozbiegł Ci się silnik do kresu wytrzymałości dzięki nieszczelnej turbosprężarce
                              - nie rozleciała Ci się turbosprężarka w drobny mak, nie zabijając reszty zespołu dolotu do spółki z silnikiem

                              więc na razie spokojnie.
                              [...]
                              cześć, sorry, że tak trochę OffTopic - ale co się dzieje, jak się rozpada turbina - co się może zepsuć. Właśnie mi się ostatnio to stało ... mógłbyś przybliżyć temat? Otarłem się też o punkt 2. - "nie rozbiegł Ci się silnik do kresu... " - mało brakowało (samozapłon).
                              dzięki ...
                              Rafał.
                              jak wiatraczek się rozpada dziać się mogą dwie rzeczy:
                              - olej silnikowy w dolot -> silnik dostaje ekstra nielimitowane paliwo, spala olej silnikowy oprócz ropy - rozkręca się bez umiaru, do samozniszczenia
                              - wirniki turbiny uderzając o korpus rozpadają się, produkując metalowe fragmenty. Fragmenty te albo idą w wydech (to lepszy scenariusz) albo idą w dolot (to scenariusz bardzo zły, bo silnik może takie drobinki zassać do cylindra i wtedy nieszczęście gotowe).

                              Całkiem poważna usterka do zdiagnozowania na żywo.
                              Pozdrawiam, Robreg.
                              ----
                              furmanka.blogspot.com fan ;-)

                              Komentarz

                              • Lukaszwafka
                                Classic
                                • 2013
                                • 6

                                #16
                                Witam po dłuższej przerwie związanej z chorobą szpitalem itp.

                                Byłem u kilku fachowców samochodowych i te wszystkie oznaki są normalne w tym samochodzie. Od momentu napisania poprzedniego posta nic złego z autem się nie dzieje ubyło płynu w chłodnicy fakt zapaliła się kontrolka wspomagania przy skręcie ale przejechałem 20 tys km. Nie wiem czy to normalne czy uszczelka, jeśli nawet uszczelka to jak koledzy napisali to nie koniec świata. Kolego Bobolino nie sądzę abym kupił szrot silnik. Ja mam gorsze doświadczenia z kupnem od osób prywatnych samochodu, pewnie dlatego że się na tym nie znam i boje się tego. Kupuje w salonie po flocie z racji gwarancji na auto. Ale owszem krąży taki pogląd że flotowe = zajechane, w tym przypadku wydaje mi się że jednak tak nie jest, turbo sprawne, wtryski sprawne, tylko ten płyn. Wydaje mi się jednak że został zabrudzony bo wymieniałem rozrząd zaraz po zakupie. Bardzo dziękuję za zaproszenie na zlot racja co ucho usłyszy a oko zobaczy nie jest adekwatne z napisanym tekstem. Kolejnym etapem jest wyczyszczenie zbiorniczka dolanie płynu i obserwacja.

                                Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedzi.

                                Komentarz

                                Pracuję...