Mała aktualizacja.Koła letnie wypolerowane na lusterko zmieniły właściciela.Dziś kupiłem i założyłem cztery nowiuśkie FRIGO.
Maska i błotniki ściachane od kamyków na autobachnie wqrwiały mnie do tego stopnia,że kupiłem to:
Dwa błotniki w kolorze.Można powiedzieć,że igły.
Tak wyglądał stary u dołu:
A tak ten nowy:
Operacja wymiana:
Nie było najgorzej pod spodem:
Wszystko zostało wyczyszczone,zamalowane minią,przejechane gumą do konserwacji i na koniec środkiem do podwozi Bolla:
Na koniec zmieniłem olej:
Auto przeszło trzy etapy woskowania ale już za późno na fotki.Czeka jeszcze na nową maskę w kolorze,która ma być w przyszłym tygodniu.
Aha,wpadło nowiutkie podszybie prosto z Bielskiego salonu Skody.
Maska i błotniki ściachane od kamyków na autobachnie wqrwiały mnie do tego stopnia,że kupiłem to:
Dwa błotniki w kolorze.Można powiedzieć,że igły.
Tak wyglądał stary u dołu:
A tak ten nowy:
Operacja wymiana:
Nie było najgorzej pod spodem:
Wszystko zostało wyczyszczone,zamalowane minią,przejechane gumą do konserwacji i na koniec środkiem do podwozi Bolla:
Na koniec zmieniłem olej:
Auto przeszło trzy etapy woskowania ale już za późno na fotki.Czeka jeszcze na nową maskę w kolorze,która ma być w przyszłym tygodniu.
Aha,wpadło nowiutkie podszybie prosto z Bielskiego salonu Skody.
Komentarz