problem z układem hamulcowym zablokowany pedał w pozycji gór

[octaviamaniak]

To rozumiem, ale co jest na 3 pierwszych zdjęciach przedstawione? Zastawki dla wężyka z płynem?
A co do uszczelnienia klapy bagażnika, to już się zastanawiam gdzie dostanę taki wężyk samoprzylepny.

[arczi60]

problem z układem hamulcowym zablokowany pedał w pozycji gór

jestem posiadaczem SKODY OKTAVI2 po liftingu połowa 2010 miałem wypadek spowodowany zablokowaniem pedału hamulca w czasie jazdy przy prędkości 130Km/h szukam osób które miały podobny problem pozdrawiam

[LUKI]

arczi60, nie było takiego przypadku

btw
miałeś coś robione przy układzie hamulcowym?

[robekcool]

arczi60, możesz opisać po polsku swój problem? Rozbiłeś auto bo zablokowało pedał czy samo zablokowanie pedału było wypadkiem ?
P.s.
1. Prędkość nie ma wpływu na zablokowanie.
2. Tylko przedmioty nie pożądane w obrębie miejsca operowania pedałami mogą być przyczyną w/w ( piłka, dywanik, młotek, ...)
3. Mi kiedyś zablokowało kierownicę w fiaciku 126, ale to była głowa...

[arczi60]

Jechałem z rodziną na święta była mżawka jadąc autostradą przed manewrem wyprzedzania przyhamowałem bo woda dawała z pod kół tira i było ok na wysokości szoferki zauważyłem ze samochody gwałtownie hamują był odstęp 50 do 60 metrów do samochodu przedemną nie dało się zahamować pedał był twardy u góry nic pod nim nie było , nie było żadnego śladu hamowania abs sie nieodezwał NIC a resztę to można sobie wyobrazić i mam pamiątke po wypadku rozbitą stopę od pedała hamulcowego a w samochodzie miesiąc wcześniej były wymieniane tarcze i klocki na orginalne i było wszystko ok

[krzynol]

arczi60, no stary, przypadek jak z horroru, nigdy nie słyszałem o czymś takim
a co się dzieje teraz z hamulcami?, octa się rozbiła jak mniemam , ale teraz jeździ?
jakieś błędy takiego zachowania powinny się zapisać w sterowniku
jak były takie kałuże i deszcz to może zamoknął sterownik? sam nie wiem...

[arczi60]

niestety stoi na parkingu w niemczech i czeka na ekspertyzę labolatoryiną a ja szukam podobnych przypadków w razie powtażalności można jeszcze dochodić swoich praw od producenta pozdrawiam

[krzynol]

arczi60, wpisz swoją lokalizację, będzie prościej...
niech się userzy wypowiedzą, może ktoś coś słyszał o takim przypadku...

[arczi60]

była zrobiona jedna ekspertyza która stwierdza że klocki i tarcze są ok i przewody doprowadzające też a komputer nie pokazuje błędu ale nikt nie sprawdził pompy ani serwa

[Enriquez]

dziwne, ciekawe czy nadal pedał jest zablokowany, po wypadku, czy jakoś cudownie się naprawił
napisz coś więcej jak się wyjaśni, bo każdy z nas ma dokładnie to samo zamontowane w aucie

btw, ręcznym nie próbowałeś się ratować? Od tego w sumie jest.

[arczi60]

auto stoi w niemczech ale jak byłem zeszłym razem płacić za parking to patrzyłem i naciskałem pedał na sucho to zachowywał sie dziwnie poddawał sie lekko i wydawał dziwne dzwięki bo przy pierwszym razem jak naciskasz na sucho to powinien sie lekko poddać a za drugim powinien być twardy a on cały czas żempoli

[ Dodano: Nie 31 Sie, 14 22:58 ]
sprubój zachamować ręcznym jadąc 130 po prawej masz tira a po lewej bariery rozdzielające pasy ruchu to i tak cud że nikt nie zginoł popatrz na stronki wypadki z udziałem skody oktavi

[robekcool]

Tak z ciekawości... jak sytuacja?
Miałem kilka pękniętych przewodów łączących serwo z pompą podciśnienia - objawem był twardy pedał hamulca i praktycznie brak skuteczności hamowania.

[arczi60]

narazie nic nie wiem ale jak tylko otrzymam wyniki ekspertyzy labolatoryjnej to je opublikuje a jeśli to było przyczyną wypadku to kto za to odpowida samochód był przed pierwszą kontrolą techniczną był serwisowany a ja jestem pierwszym właścicielem :idea:

[greg44]

To może podasz jakieś szczegóły techniczne samochodu? Rozumiem, że nowy to był samochód, jaki silnik, wyposażenie?

[LUKI]

normalnie rozmowa jak z dupą o poranku...

[Maicroft]

Zeby nie dalo sie wcisnac hamulca, to albo cos musi wpasc pod pedal, albo no wlasnie..

Przeciez naciskajac hamulec wciskamy trzpien w pompie hamulcowej, tam nie ma nic, o co moze sie zablokowac. Moga gumki stwardniec i wtedy utrudniony jest ruch, moze sie przegrzac caly uklad ale wtedy to auto samo zaczyna hamowac (mialem tak, ale to nie byla Octavia, ze wlasnie po kilku nacisnieciach hamulca hamulec zaczynal brac coraz wyzej, az w koncu wszystko sie gotowalo, a auto nie moglo ruszyc z miejsca.

Przy peknietym przewodzie podcisnienia czy uszkodzonej vacu pompie w dieslu, przeciez normalnie mozna nacisnac hamulec. Trzeba uzyc duzej sily, ale uklad zacznie dzialac.

Przy uruchomieniu i zadzialaniu ABSu to pedal wpadnie do podlogi i tyle byloby z hamowania

[arczi60]

to była skoda oktavia combi greenline 1,6 tdi cr 105cv dpf . bogatrza wersja z gps itd a kolego zdupą o poranku to możesz Ty porozmawiać i zachowaj dla siebje takie głupie komentarze bo dla mnie jest ta sytuacja do śmiechu

[LUKI]

arczi60, ja to wszystko rozumiem :!:

ale Twoje posty są bardzo chaotyczne a my pytamy o konkrety, bo jest to dla nas nowa sytuacja

[arczi60]

LUKI sorry ale jak Cie nudzi i nie jesteś ciekaw czy taka wada się powtarza w samochodach ze stajni VW to naprawdę nie musisz dodawać swoich komentarzy a zainteresowanie jest dość duże popatrz na wejścia i mam nadzieje że jeszcze ktoś się odezwie kto miał podobny problem a jeszcze szukam na obcojęzycznych portalach poniewarz skoda sprzedała od 2010 nowych aut skoda oktavia ponad 100.000 więc może jeszcze ktoś

[robreg]

arczi60, pierwsza sprawa, to czytając od początku Twój wątek, odnoszę wrażenie, że zapomniałeś o jednym. To jest tylko samochód, będący sumą składowych elementów.

Uwielbiam wspominanie o odszkodowaniach z byle gówna. Ludzie zapomnieli to, czego jeszcze 20 lat temu uczyli zawsze i na każdym kroku: za każdym zakrętem może stać w poprzek drogi samochód, ciężarówka, kombajn, hamulce w samochodzie zawsze mogą ulec uszkodzeniu i siła ich skuteczności może ulec znacznemu zmniejszeniu. Trzeba być PRZYGOTOWANYM na to, by hamować hamulcem pomocniczym, silnikiem itp. Jeśli jedziesz tak, że sobie tej szansy nie dajesz, robisz to na własne ryzyko.

Piszesz: spróbuj sobie zahamować ręcznym przy 130km/h - odpowiem Ci: trzeba było za......lać szybciej! Piszesz: klocki były wymieniane i nie było problemu. Przeważnie jest tak, że coś działa dobrze, póki się nie zepsuje.

robekcool, bez przesady z tym brakiem skuteczności hamowania :-) Owszem, spadek skuteczności hamowania jest dość znaczny, ale jak się człowiek zdenerwuje, nawet bez podciśnienia w serwie jest w stanie wbić pedał tak, że hamulce zaczynają hamować.

arczi60, życzę powodzenia w kreowaniu kolejnej teorii spiskowej. Przypadków takich jak Twoje znajdziesz mnóstwo - nazywa się to różnie - pech właściciela, statystyka, źle obsługiwany samochód, itp. Zamiast takich akcji, wystarczy co pół roku sprawdzić system sygnalizacji nagłego hamowania w praktyce. Pusta dwu-trzypasmowa jezdnia, noc i kilka wymuszonych hamowań tak, by system się włączył - sprawdzasz w tym momencie wszystkie elementy układu hamulcowego, włącznie z punktami mocowania zawieszenia.

[arczi60]

dzień wcześniej przed wyjazdem testowałem na autostradzie rozpędziłem się do około 140 i dałem na maxa samochód stanoł w 50 do 60 metrów w traę 1500km nigdy nie wyjeżdżam bez kontroli świateł hamulcy itp.

[LUKI]

arczi60, podrzucisz jakieś spy news :?:

[hyp]

dzień wcześniej przed wyjazdem testowałem na autostradzie rozpędziłem się do około 140 i dałem na maxa samochód stanoł ......

Trochę podważę tą teorie, dlatego że to jest istotna wiadomość, dlaczego nie napisałeś tego w pierwszym poście, że np:
...rozbiłem samochód - hamulce przestały działać, a dzień wcześniej były testowane na autostradzie...

śmiem podejrzewać że teraz to dopisałeś, aby przekonać innych to swojej teoria, albo masz przysłowiowe jaja i potrafisz się przyznać do błędu, albo tak jak opisałeś:

naciskałem pedał na sucho to zachowywał sie dziwnie poddawał sie lekko i wydawał dziwne dzwięki bo przy pierwszym razem jak naciskasz na sucho to powinien sie lekko poddać a za drugim powinien być twardy a on cały czas żempoli

jest ewidentne uszkodzenie, wyciągasz i masz dowód w ręce i idę z tym do sądu, prawnika, czy ASO i działam...

Jeżeli był jakiś problem fabryczny z hamulcami, to na pewno byłoby o tym głośno i usłyszelibyśmy o rozbijających się Octaviach, VW, Audi, Seatach z 2010 roku i pewnie nie jeden by słyszał o akcji serwisowej, wybacz kolego ale póki co to skłaniasz mnie do refleksji że przegiołeś na drodze i spotkały Cię tego konsekwencje.

[arczi60]

to nie istotne co ktoś o mnie myśli ja tylko szukam podobnych przypadków a do sądu to i tak sprawa jet oddana poniewarz mam cały czas schody ze zrobieniem ekspertyzy labolatoryinej ja wysłałem do skody zawiadomienie ze chcemy zrobić ekspertyze i żeby był też ich ekspert przy badaniu labolatoryjnym lecz bez odzewu a to że tylko to ruszam to nie ze względu na siebje bo ja miełem szczęście i przeżułem może był to tylko przypadek 1 na 1 000 000 ale to nie powinno się zdarzyć po to są testy i kontrola jakości wszystkich urażonych zwolenników skody przepraszam ale ja tego nie odpuszcze

[ Dodano: Wto 16 Wrz, 14 09:39 ]
koledzy ci którzy proponowali hamowanie ręcznym życzę powodzenia robiłem 4 razy test na podobnym samochodzie tylko 1 raz by może wyszło ale niekoniecznie bo inna sytuacja droga pusta i człowiek wie co w danej chwili może się spodziewać i samochód pusty brak bagażu i osób w środku bo to też wiele zmienia , ręczny to raczej do podjazdu pod górkę pozdrawiam

[ Dodano: Wto 16 Wrz, 14 09:45 ]
a jeszcze malutkie wyjaśnienie prawojazdy mam już 18 lat i rocznie robje około 45 000 km czyli mam jakieś może nieduże doświadczenie i na jakieś warjowanie na drodze jadąc wraz z rodziną bym sobje niepozwolił