Hej.
Wlasnie jestem po zmianie kol na zimowe. Kupilem uzywane felgi i opony.
W dniu, w ktorym wymienilem niczego nie zauwazylem - dwa dni temu.
Wczoraj zaczelo sie to wszystko objawiac w drodze z gorzowa wlkp do pily.
Do sedna: autem zarzuca na prostej drodze - jest uczucie falowania auta jakbym nim plynal w lewo i w prawo jadac na przod. Zdarza sie ze jest wszystko ok, ale niestety kawalek dalej jest odczuwalne z podwojna moca.
Co mam posprawdzac? Problem na alusach z letnimi nie wystepowal.
Objawy falowania (bujania) są charakterystyczne dla uszkodzonych dolnych wahaczy zawieszenia tylnego (ruchome tulejki gumowe). Nie wiem czemu niektórzy nazywają je drążkami kierowniczymi. Trzeba sprawdzić na kanale.
Komentarz