Witajcie,
Kupiłem samochód w kwietniu 2016 r. świeżo po wymianie oleju. Do grudnia 2016 roku nie zauważyłem by olej gdzieś ubywał. W grudniu wymieniłem olej, zalałem niemal pod poziom maks. na bagnecie. Dziś oleju miałem ledwo nad poziomem min. (na bagnecie) Dolałem ok. 400 ml. Nie zauważyłem by gdzieś wyciekał olej. Przejrzałem całą miskę i jest sucha. Czy jest możliwe, że po mojej wymianie oleju nagle silnik zaczął brać olej? Od wymiany do dziś zrobiłem 4413 km. Czy może to być spowodowane złym doborem oleju? Zalałem Castrol Edge Titanium FST 5W30 LL Fully Synthetic. Taki mi polecono. W dodatku z tego co widzę Skoda poleca Castrola.
Proszę o pomoc
Kupiłem samochód w kwietniu 2016 r. świeżo po wymianie oleju. Do grudnia 2016 roku nie zauważyłem by olej gdzieś ubywał. W grudniu wymieniłem olej, zalałem niemal pod poziom maks. na bagnecie. Dziś oleju miałem ledwo nad poziomem min. (na bagnecie) Dolałem ok. 400 ml. Nie zauważyłem by gdzieś wyciekał olej. Przejrzałem całą miskę i jest sucha. Czy jest możliwe, że po mojej wymianie oleju nagle silnik zaczął brać olej? Od wymiany do dziś zrobiłem 4413 km. Czy może to być spowodowane złym doborem oleju? Zalałem Castrol Edge Titanium FST 5W30 LL Fully Synthetic. Taki mi polecono. W dodatku z tego co widzę Skoda poleca Castrola.
Proszę o pomoc
Komentarz