Witam, drugi poranek z rzędu przy odpalaniu OII FL 1.6MPI autko świszczy jakby pod maską był silnik odrzutowy. Nie mam pojęcia co mogłoby generować taki dźwięk, nie są to piski rolek czy jakiś pasków co przy chłodnych i wilgotnych porankach ma miejsce.
Nie wiem jak długo może tak świszczeć bo żona od razu wyłączyła auto a po ponownym rozruchu objawy znikają
Jakieś pomysły ?
aha, autko jest zagazowane - nowa instalacja przejechane 800km
Nie wiem jak długo może tak świszczeć bo żona od razu wyłączyła auto a po ponownym rozruchu objawy znikają
Jakieś pomysły ?
aha, autko jest zagazowane - nowa instalacja przejechane 800km
Komentarz