Cewka i kable [BSE]. 9,5 roku, mam dylemat :D

[Pawelt]

Moja Skoda przejechała ledwo ponad 70k od jesieni 2008 roku.

Wypadało by niedługo zrobić coroczny serwis i tym razem wypada wymiana świec na nowe (już raz były wymieniane).

Serwis zaleca przy okazji wymianę kabli i cewki bo są już zwyczajnie stare a i mnie ten okres dla tych elementów wydaje się być na swój sposób sensowny.

Oba elementy działają, iskry nie szaleją pod maską a silnik po prostu działa i nie mam większych zastrzeżeń do jego pracy.

Ruszać czy nie ruszać. Chciał bym mieć auto stosunkowo niezawodne

[patryk23]

Jak chcesz spokojnie spać to wymieniaj , a czy nowe rzeczy nie strzelą wcześniej niż te co masz w aucie tego nikt ci nie powie.

[aronus]

O profilaktycznej wymianie cewek to nie słyszałem?

[Pawelt]

Podobno po tylu latach to już gniazda na cewce mogły się zespawać z kablami (nikt nigdy tych kabli nie zdejmował z cewki) i z uwagi na starość wypada to wymienić. Można też poczekać aż przestanie działać Można też liczyć na to, że skoro jeździ już 9,5 roku to i kolejne 4 lata całość będzie działać

[Andrzej.P]

Skoro dobrze działa to po co zmieniać?

Gdy będą pojawiać się jakieś objawy to wówczas można diagnozować i w dalszym etapie wymieniać, nie ma po co uprzedzać faktów - to nie rozrząd, że w razie czego może rozwalić się pół silnika

[Przemek_i]

to nie rozrząd, że w razie czego może rozwalić się pół silnika

Jestem tego samego zdania. Moja O1 ma 190 000km bez wymian i 17 lat a O2 164 000 km i 4 lata - też bez wymian.

[Pawelt]

To nie ruszam na zapas. Auto było garażowane i jest w bardzo dobrym stanie. Silnik nigdy nie sprawiał problemów i jedyne co się w jego okolicy kiedykolwiek popsuło to termostat w minionym roku. Wystarczy wymiana świec bez zdejmowania fajek z cewki. Jak siedzi to siedzi