Jaka Octavia II - 1.9 TDI czy mocniejszy benzynowy 1.4/1.8 tsi?

[tomcio91]

Cześć,

Jestem na etapie wyboru Octavii II, jednak nie jestem przekonany, który silnik wybrać. Z jednej strony 1.9 tdi to podobno bezawaryjnosc i solidnosc, a z drugiej strony podobno benzyniaki tsi nie byly juz tak niezawodne - prawda to? Chciałbym zapytać o więcej szczegółów w tej kwestii Was jako użytkowników tych aut.

A jak sie maja silniki 2.0 tdi?

Dodatkowo chciałbym kupić automat - jak sprawuje się skrzynia DSG? po ilu kilometrach zaczynają się jakieś problemy (o ile takie są)?

Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc!

Pozdrawiam
Tomek

[xcex]

Ja miałem 1.9 TDI , BLS ( czyli z pakietem eco) przejechałem nim ponad 100k km i dojechałem przebiegu 240k km, mialem tez delikatny program na 130 KM / 300 Nm .. i przez 100 k km nic sie z nim nie działo , nic , z osiągów byłem zadolowony , zmiana oleju co 10k km Motul Specific 5w30 504/507. Spalanie na poziomie 6L

Na 2.0 TDI z okresu 2005 - 2007 trzeba uważać , późniejsze juz CR nie były takie wadliwe .. mimo wszystko jakbym szukał O2 w dieslu to mimo wszystko 1.9 TDI

Benzynami nie interesowałem sie w ogole wiec sie nie wypowiem. o DSG tez nie powiem nic bo nie mialem

[tomcio91]

xcex, a takie programowanie to droga sprawa? oplacalna inwestycja i rzeczywiscie czuc roznice w mocy? wiem, ze takie zabiegi sie stosuje, ale nigdy nie mialem szansy sprawdzic

[xcex]

Droga - nie droga , zalezy kto robi i zalezy jaki poziom ryzyka akceptujesz. Jest kilku tunerów którzy robią to profesjonalnie i jest to koszt ~1000 PLN , wraz z pomiarem na hamowni. Oczywiscie sa tez dostepne "gotowce" na netcie które możesz wgrac do autka i tez pewnie pojezdzi ( ale tutaj oczywiscie mozna przesadzić ) . Jak trafisz na dobrego tunera to przed programem powinien sprawdzić w jakies kondycji są przede wszystkich wtryski , czasy na wtryskach , w jakies kondycji jest przeniesienie napedu ( sprzęgło / dwumas) oraz turbina i nie wiem co tam jeszcze sprawdzają , a nastepnie podjąc decyzje o programie ...

Czy czuć ? Czuć autko sie lepiej zbiera a na spalaniu różnicy nie widać , (niektórzy czasem twierdzą że mniej pali)

[JOGI]

xcex, a co z DPFem? Nie miałeś żadnych problemów z zapełnianiem się i wypalaniem?

[tomcio91]

Czyli sugerujecie, ze silniki np. 2.0 TDI 110/170 KM, rocznik 2008 i pozniejsze (bo chyba od 2008 wychodzily wersie po liftingu) sprawuja sie o niebo lepiej, bo sa juz na CR a nie na PD?

[xcex]

xcex, a co z DPFem? Nie miałeś żadnych problemów z zapełnianiem się i wypalaniem?

Nie miałem problemów , a DPF był . natomiast jezdziłem głownie na trasach, dziennie po min 60 km, Nie wiem czy za moment juz bym ich nie mialm całkiem możliwe . Jakbym autko uzytkował w cyklu miejskim to zapewne DPF byłby juz to usuniecia ( koszt ~1000 PLN). Podczas ostatnich miesiecy uzytkowania miałem to w głowie ze jeśli DPF sie "skończy" to bedzie trzeba go poprostu usunąć za tą kwote . Mnie to jakos nie przerażało

[xcex]

Czyli sugerujecie, ze silniki np. 2.0 TDI 110/170 KM, rocznik 2008 i pozniejsze (bo chyba od 2008 wychodzily wersie po liftingu) sprawuja sie o niebo lepiej, bo sa juz na CR a nie na PD?

CR chodzi zdecydowanie ciszej niz PD . w 2.0 TDI do bodajże 2008 roku były problemy z mikropęknięciami głowicy , ale to tez tylko przy któryś oznaczeniach. Musiałbyś sprawdzić na netcie.

z tych 2.0 TDI to raczej mowa tu o 140 KM , niewiem jak sie sprawują te 170 czy 110. w 2.0 TDI też musisz poczytać o pompie oleju , ona chyba wymaga jakieś przeróbki bo lubi sie psuc i zacierać silnik.

[JOGI]

Nie miałem problemów , a DPF był . natomiast jezdziłem głownie na trasach, dziennie po min 60 km, Nie wiem czy za moment juz bym ich nie mialm całkiem możliwe . Jakbym autko uzytkował w cyklu miejskim to zapewne DPF byłby juz to usuniecia ( koszt ~1000 PLN). Podczas ostatnich miesiecy uzytkowania miałem to w głowie ze jeśli DPF sie "skończy" to bedzie trzeba go poprostu usunąć za tą kwote . Mnie to jakos nie przerażało

To u mnie jeszcze lepiej dla filtra, bo codzienne trasy oscylują wokół 110 kilometrów. Trzeba tylko (albo aż) namierzyć dobrego fachowca, który wykonałby chipa bez szkody dla DPFa. Gdyby nie to zaostrzenie przepisów w związku z czystością spalin, chętnie bym zrobił kompleksową operację wyciachania filtra i zrobienia chipa, ale raczej trzeba będzie chuchać i dmuchać, żeby filtr wytrzymał jak najdłużej...