Witam,
gryzę się od jakiegoś czasu z takim dylematem. Mam 1.9 TDI z 2008 (BXE) z przebiegiem ok 180 tys. W najbliższym czasie do wymiany na pewno rozrząd, pewnie w niedługiej przyszłości dwumasa i turbina (sporo jeżdżenia na krótkich trasach i w mieście) . I zastanawiam się czy inwestować dalej w to autko, czy dołożyć trochę hajcu i przerzucić się na opla zafirę takiego z 6 lat młodszego (np. 1.8 w benzynie).
Co byście polecili czy już czas żegnać się z tym autkiem, czy może jednak warto pojeździć nim jeszcze kilka lat?
gryzę się od jakiegoś czasu z takim dylematem. Mam 1.9 TDI z 2008 (BXE) z przebiegiem ok 180 tys. W najbliższym czasie do wymiany na pewno rozrząd, pewnie w niedługiej przyszłości dwumasa i turbina (sporo jeżdżenia na krótkich trasach i w mieście) . I zastanawiam się czy inwestować dalej w to autko, czy dołożyć trochę hajcu i przerzucić się na opla zafirę takiego z 6 lat młodszego (np. 1.8 w benzynie).
Co byście polecili czy już czas żegnać się z tym autkiem, czy może jednak warto pojeździć nim jeszcze kilka lat?
Komentarz