Cześć
Temat o panewkachi i wylatujących korbowodach został zamknięty parę lat temu. Ale ja musze wrócić do tego tematu.
Mam OIIFL od nowości - rocznik 2009 silnik BXE. przebieg 245 000km
Parę dni temu standardowa coroczna wymiana oleju - tym razem z zerknięciem na panewki. (BTW olej wymiana co roku - max co 12 000km)
I ..... zbladłem.
Jak powiedział mechanik - to była jazda na tykającej bombie zegarowej. Wszystkie 4 panewki górne złuszczone.
Ku przestrodze:
panewki 245tyskmBXE.jpg
Temat o panewkachi i wylatujących korbowodach został zamknięty parę lat temu. Ale ja musze wrócić do tego tematu.
Mam OIIFL od nowości - rocznik 2009 silnik BXE. przebieg 245 000km
Parę dni temu standardowa coroczna wymiana oleju - tym razem z zerknięciem na panewki. (BTW olej wymiana co roku - max co 12 000km)
I ..... zbladłem.
Jak powiedział mechanik - to była jazda na tykającej bombie zegarowej. Wszystkie 4 panewki górne złuszczone.
Ku przestrodze:
panewki 245tyskmBXE.jpg