To kilka zdjęć zewnętrznej strony moich tarcz hamulcowych (przód i tył)
Zdjęcia zrobione po kilku dniach jazdy i "docierania" tarcz po długim postoju.
Nie wiem jak wygląda strona wewnętrzna tarcz ale na pewno nie lepiej.
Czy widzicie sens wymian jedynie klocków w takim przypadku czy widać ewidentnie że tarcze są do wymiany ?
Tarcza do przetoczenia, z tym, ze z drugiej strony te wżery w tarczy sa czesto juz dosc glebokie. Jak przetoczymy to jest duza szansa, ze dojdziemy do minimalnej grubosci tarczy opisanej przez producenta. Patrzac po dolnej krawdzi to rant wynosi min. 2mm, wiec tarcza dobija do swojej minimalnej grubosci.
Przy okazji prac nalezaloby przesmarowac jarzmo zacisku, bo przestalo plywac, jak i sam tlok, bo pewnie tez niezbyt chetnie odbija.
Maicroft: Od wewnętrznej strony jest prawdopodobnie gorzej jeżeli chodzi w wżery bo już w ubiegłym roku diagnosta mi zwracał jesienią uwagę na to. Wtedy tarcze od strony zewnętrznej wyglądały lepiej niż dzisiaj. Wygląda na to że raczej nie opłaca się toczyć bo to też kosztuje i w dodatku jestem blisko minimalnego wymiaru ...
Klocki mam zużyte , przynajmniej na jednej osi (chyba tył) bo przy ostrym hamowaniu wywaliło mi kontrolkę hamulców, ESP i ABSu ...
Nie orientujesz się czy kontrolka jest na każdy zacisk z przodu i z tyłu ?
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
Kontrolka dotyczy tylko przodu. Ale wtedy ma sie zaswiecic tylko ta od zuzycia okladzin.
Jak zapalilo sie cos wiecej, to cos innego. Czasem jak jest malo plynu to zapala sie ta od hamulca i pika, ale ABSu tez to nie dotyczy wtedy.
Hmmm - mnie się zaświeciło to podczas awaryjnego hamowania. Specjalnie tak dałem po heblach by dotrzeć te tarcze i po 2 razie zaświeciła się kontrolka hamulca plus sygnał dźwiękowy plus kontrolka ABS plus kontrolka ESP. Podczas tego hamowania zadziałał ABS więc i może ESP także. Kontrolki się świeciły aż do zakończenia jazdy, układ hamulcowy dalej działał. Po wyłączeniu silnika i ponownym załączeniu świeciła się już tylko kontrolka hamulca. Po następnym zgaszeniu i uruchimieniu silnika ona także zgasła.
Może ABS i ESP wywaliło jak podczas hamowania było ono nieefektywne z powodu zużytych okładzin ?
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
ABS wywaliło prawdopodobnie podczas hamowania na dziurach. ABS lubi wtedy zgłupieć.
czujniki zużycia okładzin masz na klockach z przodu a wracając do tematu to zjeździł bym do krwi ostatniej to co masz i wymienił klocki i tarcze na obu osiach
No i tak zrobię bo klocki są już raczej na słowo honoru , kontrolka się świeci po mocniejszych hamowaniach i raczej czuć już małą skuteczność.
Przy hamowaniach z większych prędkości może nie ma bicia ale pewne niepokojące wibracje przenoszą się na kierownicę.
Ponadto za tydzień czeka mnie kilka tysięcy trasa za granicę więc nie mam na co czekać ...
[ Dodano: Wto 09 Cze, 15 23:40 ]
ABS wywaliło prawdopodobnie podczas hamowania na dziurach. ABS lubi wtedy zgłupieć.
Dziur nie było. Wywaliło w tym samym momencie co kontrolka hamulców. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło nawet na dziurach więc myślę że było to związane z tym że hamulce już mi średnio działają ...
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
wg mojego zdania to wszystkie klocki jakby za małe do tarcz a zwłaszcza zdj.3. klocek powinien przylegac na mozliwie na jak największej powierzchni do tarczy. Nie wiem bo to benzyna. ale ham pewnie maja podobnie działac i u mnie i przód i tył klocek wyciera tarczę tak, że do zewnętrznej krawędzi zostaje może 1 mm i tyle samo wew. Tak jest też z tyłu. Na zdrowy rozum szerokość dla klocka (to ok 50 mm a wyciera sie (ma styczność) tylko 25. Toz to bez sensu no i hamowanie do d................... IMO tarcze i klocki nowe.
Bo tu zacisk nie pracuje prawidlo i zamiast dzialac prostopadle do tarczy dziala lekko pod katem i to jeszcze nie w pelnym zakresie. Standart dla aut, ktore malo jezdza, wiec ja bym sie nie martwil.
Popatrzcie sami ... klocki nie były jeszcze takie złe ale tarcze.... mechanik po wymontowaniu przodu spytał .... jak pan hamował ?
Przód się okazał gorszy od tyłu a myślałem że będzie odwrotnie ...
Te osłony z blachy które są od wewnętrznej strony tarcz zatrzymują kupę syfu i błota ...
Rozumiem, ze prowadnice zaciskow jak i same tloczki zostaly wyczyszczone i przesmarowane
Na fakturze był kawałek smaru więc myślę że tak
[ Dodano: Nie 14 Cze, 15 10:53 ]
Zamieszczone przez LUKI
jaka malaria...
ile to auto stało i w jakich warunkach :?:
Malaria - dobre określenie
Auto przez 2,5 roku było eksploatowane w cyklu 3-4 tyg postoju - 3 dni jazdy plus sporadycznie dłuższe wyjazdy podczas urlopu. Stało zwykle w dobrych warunkach tzn w garażu ale czasem stało na podjeździe do garażu.
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
Komentarz