to jest hardcore to co powiesz zaglebiajac sie w strone np. chiptuning Fiat Ducato seryjnie 157 KM 400Nm po zmianach 210 Km i 525 Nm, ciekawe czy to prawda?!
Sorki za offtopa.
to jest hardcore to co powiesz zaglebiajac sie w strone np. chiptuning Fiat Ducato seryjnie 157 KM 400Nm po zmianach 210 Km i 525 Nm, ciekawe czy to prawda?!
Sorki za offtopa.
włoskie silniki są zajebiscie podatne na chiptuning :shock: Przykład:
wydaje mi sie ze skok z 175 niutkow na 225 to troche hardkor.... nie wiem jak sprzeglo bez dwumaski to zniesie?
Jest to temat rozwojowy, i pewnie minie jakiś czas po którym będzie można metodą prób i błędów potwierdzić, określić trwałość silnika o tak małej pojemności po chip tuningu.
Pozdrawiam Zbigniew // OI FL __ OII FL // SIMPLY CLEVER
Jeżeli ktoś chce kupić auto z silnikiem 1.2 TSI i później zamierza je chipować to lepiej dołożyć tą kaskę w salonie do 1.4 TSI. Po opiniach o 44tuning i nie oddałbym tam auta na chipsa.
Jeżeli ktoś chce kupić auto z silnikiem 1.2 TSI i później zamierza je chipować to lepiej dołożyć tą kaskę w salonie do 1.4 TSI. Po opiniach o 44tuning i nie oddałbym tam auta na chipsa.
No tak Masz racje. (troche też już poczytałem opinie)
Pozdrawiam Zbigniew // OI FL __ OII FL // SIMPLY CLEVER
ta to już silniki o pojemności 1.2 chip robią niedługo 700-setki zagoszczą w autach i też chip będą robić :szeroki_usmiech
Tak na serio to o 44... kolega z Opola też pochlebnie się nie wypowiadał
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Sam posiadam Octavię 1.2 TSi, kupiłem bo była okazja, gdybym sam konfigurował samochód w salonie pewnie byłby to diesel, lub co najmniej 1.4 TSi, ale..... jest co jest.
Przesiadłem się z mocnego diesla 1,9 Mjtd w Fiacie Croma zdłubanego z seryjnych 150 KM i 320 Nm na 191 KM i 386 Nm, różnica w odczuciach z jazdy jest mówiąc delikatnie spora, ale nie narzekam na 1.2 Tsi bardzo przyjemny silnik.
Zastanawiam się sam na zrobieniem softu, przy okazji polecam www.cinsoft.pl , to mój dobry znajomy robiłem u niego 3 diesle, szwagier dłubał tam Octavię II Fl 1.9 TDi 105 BXE i też był zadowolony.
Po wielu przygodach z dieslami, po kilku softach i sporej ilości przejechanych kilometrów śmiało powiem, że:
- Jeśli tuning to jedynie poprzez nowe mapy w sterowniku poparte wynikami z hamowni. Żadne tam magiczne pudełka kupowane poprzez allegro od firm które obiecują Bóg wie co.
- W dieslu przy zachowaniu normalnego stylu jazdy po dobrym chipsie spada średnie spalanie, potwierdzone w 3 samochodach w tym Multipla JTD z 115 KM i 309 Nm na 155 KM i 313 Nm, VW Bora ze 101 KM i 255 Nm na 133 KM i 310 Nm oraz opisywanej już Cromie. Spadek spalania to, żadna legenda tylko fakt, lecz są tacy których nic nie przekona (nie wiem jak w turbo benzynie sprawa się ma)
- Z wytrzymałością silnika i podzespołów w mojej ocenie jest tak: użyję tu porównania by to zobrazować. Każdy samochód projektowany jest pod kontem eksploatacji przez szeroką rzeszę użytkowników których stopień wiedzy na temat użytkowania samochodu oraz umiejętności prowadzenia są producentom nie znane, dlatego też tworzą oni ,,softy'' w wersjach nazwę to idioto odpornych (choć nie do końca oczywiście, zabić da się wszystko)
Samochody budowane są z marginesem bezpieczeństwa który ma umożliwić w miarę bezstresową jazdę z pełnym obciążeniem (kpl pasażerów + bagaże) oraz dla przykładu z przyczepom. Stąd też margines wytrzymałości układu przeniesienia napędu musi być spory. Fabryczne sprzęgła w dieslach wytrzymują zwykle wzrost mocy i momentu na poziomie nawet 30-40 % pod warunkiem rozsądnego użytkowania, ale.....
no właśnie, zrobienie chipsa porównałbym do przejścia z użytkowania samochodu normalnego na samochód w pełni obciążony (wykorzystanie fabrycznego zapasu wytrzymałości).
Dlatego też twierdzę, że nie ma czegoś takiego jak twierdzi 99,9 % ,,tuningowców'', jak ten samochód spokojnie zniesie chipsa bez żadnych negatywnych konsekwencji. To pusty slogan przeczący logice i zdrowemu rozsądkowi.
Samochód po chipsie (każdy , ale skupiam się na cywilnych wersjach bez modów w postaci zmian turbin, sprzęgieł itp, z mocniejszych wersji) będzie zużywał się szybciej niż jego brat bliźniak na fabrycznym setupie, będzie się zużywał wprostproporcjonalnie do stanu wiedzy i umiejętności jazdy użytkownika, dlatego każdy kto decyduje się na podniesienie mocy powinien uświadomić sobie kilka ważnych spraw:
- Olej w silniku po sofcie powinno się zmieniać częściej niż zakłada producent
- Filtry powietrza i paliwa również.
- Jeździć trzeba z rozsądkiem przeniesionym do prawej stopy, unikać ,,pałowania'' na wysokim biegu z niskich obrotów zwłaszcza z kpl. pasażerów na pokładzie, bo wykończymy przeniesienie napędu szybciej niż nam się wydaje
- Nie pałować na zimnym silniku, tak na prawdę powinno zacząć się używać pełnej mocy w chwili kiedy olej (nie płyn chłodzący) osiągnie temp. w okolicy 90 stopni, lecz wiadomo, że mało który samochód posiada taki wskaźnik.
- Nie wyłączać silnika bezpośrednio po ,,pałowaniu'' bo wykończymy go w szybkim tempie.
Samochód po sofcie powinniśmy traktować tak jak twierdzi 99 % instrukcji użytkowania które mówią o konieczności częstszego serwisowania w przypadku użytkowania samochodu w warunkach ciężkich (głownie ruch miejski, w terenie górzystym, ciągnięcie przyczep itp itd)
Dlaczego to piszę ? Dlatego, że z doświadczeń na wielu forach internetowych widzę, iż zdecydowana większość osób chcących poprawić parametry swoich samochodów ulega magii reklamy i oszukuje sama siebie.
Podstawą według mnie przed podjęciem decyzji o ,,chipsie'' powinna być świadomość zalet, ale chyba bardziej wad takiego rozwiązania.
Reasumując, chcemy chipsa nie ma problemu, powinniśmy jednak zadbać o to by zrobić to u doświadczonego tunera, zadbać o prawidłową obsługę i eksploatację swojego samochodu, o ile oczywiście chcemy nim pojeździć bezawaryjnie przez dłuższy czas.
Co do mojej Octavi, zastanawiam się nad zdłubaniem jej, lecz póki co jest gwarancja. Kolejna sprawa nie mam pewności czy aby silniki TSI zbudowane są na tyle trwale, żeby wytrzymać dłuższe przebiegi przy seryjnej mocy, a co dopiero po sofcie (zwłaszcza małe pojemności)
Jeśli zanudziłem , przepraszam. Jeśli komuś się to przyda - cieszę się bardzo.
Pozdrawiam.
Octavia II FL 1.2 TSI Elegance
,,Mężczyzna tylko od życia nauczy się żyć i żadna pedagogika tej nauki nie zastąpi. Miguel de Unamuno ''
Podbiję temat.
Jak wygląda aktualnie sprawa Chiopwania 1.2TSI?
Czy macie jakieś doświadczenie w temacie?
Pomyślałem, że fajnie byłoby podbić moc ze 105 do np 120 (zbliżona moc do 1.4TSI).
Co powiecie o tym:
Komentarz