Kurde zobaczcie ten film

[bolek121]

Jeżeli wywala górą to i tak układ może być szczelny. Płyn może uciec do silnika, przez jakieś nieszczelności w wężach, króćcach itp, albo górą przez zbiorniczek co oznacza chyba bardziej to, że wytwarza się gdzieś jakieś niepożądane ciśnienie. Czy się mylę?

[gruto]

Kurde zobaczcie ten film

Jak w temacie - super sprawa też chciałbym sobie tak zrobić - może znacie jaki jest polski odpowiednik >KLIK<

[ Dodano: Czw 19 Gru, 13 11:50 ]
MAM http://allegro.pl/plastidip-czarny-b...802404317.html

[piotrek_gdy]

gruto, ja mam felgi potraktowane plastidipem od roku, jest jeszcze kilku innych kolegów a jeden nawet lampy tylne tym zrobił

[gruto]

piotrek_gdy, no gadaj no gadaj i jak ?? :shock: daj pare fotek pokaż !

[ Dodano: Czw 19 Gru, 13 12:13 ]
powiedz mi - nie bawić sie w tańsze odpowiedniki ??

[piotrek_gdy]

gruto, ja i jago7270 mam zrobione na czarny mat przez lilo
ale nie w sprayu tylko z puszki
maluje się na zmontowane koło - wrażenia pozytywne
pomysł zaczerpniety od tomek_poznan który zrobił swoje felgi na biały kolor

[Tippo]

Juz o tym pisalem w dziale o felgach, ja mam zamiar zorbic biale z pierlizerem



Moim zdaniem robienie tego na aucie, zamalowanie srub, dekla i wentyla to takie na odwal sie i wychodzi brzydko.
Fele letnie mam zdjete, wiec opony nie bede sciagal tylko dam do zbicia z rantu lub spuszcze powietrze chociaz. Wtedy to ma sens i ladnie wyglada.
ps. Tutaj nowosc do felg u nas jeszcze nie sprzedaja chyba

https://www.dipyourcar.com/True-Metallics-Plasti-Dip/

https://www.dipyourcar.com/true-metallics-info.html

[piotrek_gdy]

Moim zdaniem robienie tego na aucie, zamalowanie srub, dekla i wentyla

a kto ci powiedział, że tak się to robi?
Tippo, koła malujesz zdjęte
wentyle oklejasz i jak sam napisales delikatnie upuszczasz powietrza
i tak po założeniu(kilka razy) masz wytłuczone gniazda śrub :roll:

ważne,że reszta jest dobrze chroniona

[Tippo]

Moim zdaniem robienie tego na aucie, zamalowanie srub, dekla i wentyla

a kto ci powiedział, że tak się to robi?
Tippo, koła malujesz zdjęte
wentyle oklejasz i jak sam napisales delikatnie upuszczasz powietrza
i tak po założeniu(kilka razy) masz wytłuczone gniazda śrub :roll:

ważne,że reszta jest dobrze chroniona

Tak robia leniwe amerykany :P

Nawet w zestawie do felg sprzedaja pokrowce na hamulce.

[K_R_I_S]

Polski odpowiednik to chyba Plasti-Lak.
Na wiosnę planuję pomalować nim felgi w Golfie V.

Ewentualnie zapłacę komuś za zrobienie tego za mnie żeby efekt był poprawny... :wink:

[lilo]

Tak robia leniwe amerykany

można nawet na leniwca , bo to czego nie chcemy mieć pomalowane to po prostu zrywamy

[Chris11]

I jak to się trzyma... Wytrzymuje to chociaż mycie?

Przejrzałem ten temat i musze przyznać, że się zaciekawiłem, bo chciałbym w jednym ze swoich aut przemalować felgi na biało. Myślałem o oddaniu do piaskowania i malowania, a to niestety kosztuje, a tu widzę, że ta "farbka" nawet nie najdroższa.

I tu rodzi się pytanie, ile puszek tego bym potrzebował, żeby pomalować 4. felgi 12. calowe.
Na aukcji alledrogo.pl piszą, że wystarczą 2. dla kompletu felg 19. cali. Prawda to?

[lilo]

Chris11, Trzyma to się całkiem dobrze , co zresztą napisał piotrek_gdy,

I tu rodzi się pytanie, ile puszek tego bym potrzebował, żeby pomalować 4. felgi 12. calowe.

Zależy z jakiego koloru na jaki , jeżeli z jasnego na jasny to potrzeba nie dużo , powinno 400ml w sprayu starczyć , przy malowaniu pistoletem wychodzi mniej .

Jak malujemy z ciemnego na jasny i odwrotnie to potrzeba o wiele więcej materiału .

[Tippo]

Jak malujemy z ciemnego na jasny i odwrotnie to potrzeba o wiele więcej materiału .

Racja, z czarnego na bialy 5 puszek plasti lak do 4szt 16ek to ledwo starczy, szczegolnie fele szprychowe, na to poszly 3 puszki bezbarwnego plastilaku, mogloby i 4 dla jeszcze lepszego efektu, robilem test bezbarwnym akrylem w sprayu, dalo sie to nawet zrywac, ale jakbym byl 100% pewny, ze bialy chce na dluzej niz sezon lub dwa, dalbym na wierzch, efekt ladny ,bo plasti lak czysty jest matowy. Lakier bezbarwny, nawet zwykly w sprayu, super sie uklada na tym.

[leszekmw]

ciekawe dlaczego nie sciąga nikt opon - możliwe ze opona podczas montażu zdejmie farbę z felgi :?:
też bym sobie coś pomalował , a oponę jakoś może bym dał radę zdjąć...

[Tippo]

ciekawe dlaczego nie sciąga nikt opon - możliwe ze opona podczas montażu zdejmie farbę z felgi :?:

Bo nie ma takiej potrzeby, to jednka z kilku zalet plasti. Z reszta technike nakladania juz tak opanowalem, ze teraz nawet przy zwyklym sprayu akrylowym, jestem w stanie sie obejsc bez sciagania i zakladania. Opuszczasz powietrze a miedzy rant felgi i opony wsuwasz kartoniki plastikowe o wymiarach mniej wiecej 10x15cm, lub posilkuj sie zbedna talia kart, ale troszke za male sa. Taki zabieg latwo odslania rant felgi (nawet w oponie fms ktora mam) i chroni opone przed malowaniem.
Czyli mniejsze koszty montazu i demontazu opon, do tego nie trzeba ich taszczyc do wulkanizacji. Jesli oponiarz to partacz, to moze uszkodzic ta powloke, ale po tygodniu schniecia nie jest to juz tak latwe.
Zobaczymy, jak sie bedzie spisywac, jak bedzie schodzic, albo przestanie sie podobac, za rok dam zwykly akryl bialy lub srebrny.

też bym sobie coś pomalował , a oponę jakoś może bym dał radę zdjąć...

Do plasti to na prawde niekonieczne, chyba ze zmieniasz opony. Znajdz dobrego oponiarza jak koniecznie chcesz ro zrobic 8)
ps. Na pewno warto dac na to metalizer lub polysk, sam mat bedzie bardzo ciezki do mycia i bardziej podatny na uszkodzenia.

[piotrek_gdy]

możliwe ze opona podczas montażu zdejmie farbę z felgi

nie chodzi o oponę ale o łyzki maszyny które jada po rancie i niszczą powłokę plastidipa

Znajdz dobrego oponiarza jak koniecznie chcesz ro zrobic

Tippo, "lubię to"

mam nadzieję, że Leszek sie nie obrazi za ten tekst :diabelski_usmiech

[Tippo]

nie chodzi o oponę ale o łyzki maszyny które jada po rancie i niszczą powłokę plastidipa

Mysle, ze o to leszkowi chodzilo, ja tez sadze, ze maszynka moze zrobic kuku...
Ale jak mowilem, mozna to pokryc akrylem bezbarwnym i wtedy jest juz prawie tak odporne jak zwykly lakier, po 1 dniowym tescie z bezbarwnym na wierzchu, nadal bylo to zrywalne, nie wiem jak na dluzej.

mam nadzieję, że Leszek sie nie obrazi za ten tekst

Jak nie farbuje sie na blond, to na pewno nie

[leszekmw]

Cytat:
nie chodzi o oponę ale o łyzki maszyny które jada po rancie i niszczą powłokę plastidipa


Mysle, ze o to leszkowi chodzilo, ja tez sadze, ze maszynka moze zrobic kuku...

nie , no bardziej chodziło mi o to co napisałem - średnica opony jest jednak sporo mniejsza o felgi i rant opony potrafi zedrzeć świeżo położoną , niedosuszoną farbę , a ten plastidip jest w zasadzie cały czas dość świeży..

Opuszczasz powietrze a miedzy rant felgi i opony wsuwasz kartoniki plastikowe o wymiarach mniej wiecej 10x15cm, lub posilkuj sie zbedna talia kart, ale troszke za male sa. Taki zabieg latwo odslania rant felgi (nawet w oponie fms ktora mam) i chroni opone przed malowaniem.

ja obklejam rant opony zwykła szarą taśmą do pudełek ,a potem jeszcze papier. ale zazwyczaj zdejmuję opony.

[Tippo]

nie , no bardziej chodziło mi o to co napisałem - średnica opony jest jednak sporo mniejsza o felgi i rant opony potrafi zedrzeć świeżo położoną , niedosuszoną farbę , a ten plastidip jest w zasadzie cały czas dość świeży..

Mnie tak zdarly lakier z felgi malowanej tradcyjnie (ori felga odmalowana na odwal sie przez handlarzyne z allegro) ale nie bylo tego widac bez zdjecia opony z flegi, wiec przy plasti raczej strachu nie ma ze bedzie odpadac z tego powodu.

[leszekmw]

wiec przy plasti raczej strachu nie ma ze bedzie odpadac z tego powodu.

no ja sądzę inaczej...

[Tippo]

Felgi juz na aucie , jako ze moim zdaniem szybko by to odpadlo i nie odtrwalo nawet do konca sezonu (nawet po wyschnieciu plasti schodzi po przetarciu szmatka z benzyna lub drapnieciu paznokciem), polozylem 3 warstwy motipa bezbarwnego, nabraly teraz polysku jak po zwyklym malowaniu i nie widac wogole ze pod spodem jest plasti lak. Jak sie spisuje napisze jak pojezdze wiecej.

[leszekmw]

Tippo, pomaluj zaciski na czarno..