Dziś opadła mi kopara, złapał wk.rw i różne mixy nastrojów. Syn stwierdza- lampa ci odstaje i się rusza. Ściągam zaślepkę, tę czarną i 2 łapy uwalone. Nie rozumiem na jakiej zasadzie, nie ma żadnej najmniejszej rysy, skazy, czegokolwiek co wskazywałoby, że ktoś cofał, uderzył. No nie mam pomysłu jak to się mogło stać. W lutym skończyła się gwarancja, nie wydaje mi się aby to podciągnęli... Ma ktoś doświadczenie czym to skleić. Mam wersję led a to co patrzyłem to 335zł kosztuje zwykła.
Lampa tylnia- zerwane mocowanie.
Zwiń
X
Komentarz