Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Szarpanie przy ruszaniu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Szarpanie przy ruszaniu

    Sprawdzałeś bezpieczniki pod maską?
    Takie najprostsze a mnie pozbawiło wycieraczek na dwa dni. Radzę zajrzeć też pod bezpieczniki- czy tam jest wszystko w porządku
    Powodzenia.

  • #2
    Szarpanie przy ruszaniu

    Witam

    Zauważyłem, że gdy auto stoi długi czas
    (8h) na parkingu i jest duże nasłonecznienie (temp powyżej 30 st.), to auto przy ruszaniu szarpie. Nie dzieje się to np po całej nocy gdy auto stoi w garażu. Nie dzieje też na rozgrzanym silniku. Objaw szarpania wygląda zawsze tak samo. Manewrując i wyjeżdżając z parkingu praktycznie nie używam gazu. Włączając się do ruchu, czy to ruszając delikatnie, czy też bardziej żwawo, auto zawsze po przejechaniu kilku metrów szarpnie. Wygląda to tak, jakbym mocno i gwałtownie nacisnął hamulec na ułamek sekundy. Autko szarpnie (klasyczny kangurek) po czym jedzie bez problemów już cały czas. Objaw ten obserwuje codziennie. Nie ma znaczenia czy gazem operuję delikatnie, muskając go, czy też normalnie. Początkowo myślałem, że to ja robię coś źle, ale to początkowo to już kilka ładnych miesięcy. Od dłuższego czasu staram się sprawdzić czy to nie jest moja wina. Jestem na 99,8% przekonany, że jadę prawidłowo.
    --
    JareK

    Komentarz


    • #3
      Witam,
      Mam tak samo, nawet zgłosiłem to ASO przy okazji zgłaszania niepalącego się prawego LEDa. Powiedziano mi, że podobne objawy mogą występować przez pierwsze około 30 sekund podczas rozgrzewania się katalizatora i wygląda na to, że maja racją. Po dłuższym postoju jak po uruchomieniu silnika odczekam jakieś 20-30 sekund problem nie wystąpił ani razu. Po prostu nie należy od razu po uruchomieniu silnika (po dłuższym postoju) jechać, silnik powinien popracować około 30 sekund na wolnych obrotach.
      Pozdrawiam

      Komentarz


      • #4
        Mam to samo, tylko po postoju w dzień - po nocy nie występuje. Uspokoiliście mnie, bo myślałem, że DSG już pada...

        Komentarz


        • #5
          Dla mnie to nie jest normalne zjawisko, a ASO chce nas zbyć. Jeśli mówią, że katalizator, to pewnie coś z sondą lambda. Przez 30 sek się katalizator nie rozgrzeje...
          --
          JareK

          Komentarz


          • #6
            JareK77, zauważ, że właśnie w takich warunkach (postój w dzień) spalanie po odpaleniu wynosi 3l/h i spada w miarę rozgrzewania, czyli jest to prawda.

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez JareK77
              Dla mnie to nie jest normalne zjawisko, a ASO chce nas zbyć. Jeśli mówią, że katalizator, to pewnie coś z sondą lambda. Przez 30 sek się katalizator nie rozgrzeje...
              Mi powiedziano, że to właśnie chodzi o katalizator i chwila na wolnych obrotach po odpaleniu po dłuższym postoju wyeliminowała to zjawisko. Powiedziano też, że katalizator musi osiągnąć pewną temperaturę coś ok. 30 stopni i podczas tych 20-30 sekund raczej jest w stanie taka temp osiągnąć.

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez edyp13
                Zamieszczone przez JareK77
                Dla mnie to nie jest normalne zjawisko, a ASO chce nas zbyć. Jeśli mówią, że katalizator, to pewnie coś z sondą lambda. Przez 30 sek się katalizator nie rozgrzeje...
                Mi powiedziano, że to właśnie chodzi o katalizator i chwila na wolnych obrotach po odpaleniu po dłuższym postoju wyeliminowała to zjawisko. Powiedziano też, że katalizator musi osiągnąć pewną temperaturę coś ok. 30 stopni i podczas tych 20-30 sekund raczej jest w stanie taka temp osiągnąć.
                Dokładnie, zauważ że jak zapalisz auto i przejdziesz 5-10 metrów i wysiądziesz to czuć zapach niespalonej benzyny (przynajmniej u mnie tak jest i mija po ok 1-2 minutach postoju myślę że wtedy wlewane są wiadra NoPB w celu rozgrzania katalizatora sytuacja taka ma miejsce zawsze po wyjeździe z garażu jak zamykam bramę) IMO poszukaj wątku w dziale o O2 gdzie jest opisywana procedura rozruchu (w temp 10-20 *C) jedyny wniosek paliwo leje się strumieniami żeby jak najszybciej dogrzać kata.
                Pozdr. Przemek

                Komentarz


                • #9
                  Sorry ale nie przekonaliście mnie

                  Specjalnie dziś rano przed pracą, ok 8:30 sprawdziłem. Zaraz po dopaleniu w garażu po całej nocy, spalanie 2,7-2.9l. Cofając o ok 3-4 m - wyjazd z garażu, zatrzymałem się aby wysiąść, obroty spadły, zużycie ok 1.4l. Czas do zmniejszenia obrotów - czyli wyjazd z garażu to ok 5 sek. Ruszając dalej, żadnego szarpniecia. Natomiast teraz ok 22:30 - gdy autko stało cały dzień, wracając z pracy, odpaliłem, wyłączyłem ASR (bo to jego staram się obwiniać o to szarpanie) i niestety, zaliczyłem kangurka. Czas od odpalenia do ruszenia ok 15 sek. Niestety nie obserwowałem spalania, bo zajęty byłem przebijaniem się przez menu, żeby to ASR wyłączyć. Ruszyłem z parkingu, przejechałem ok 10m, zatrzymałem się przed wjechaniem na drogę, ruszyłem - przejechałem ze 2-4 m, i kangurek. Tak więc czasu mineło ok 30-40 sek od uruchomienia silnika, był w tym fragment przejazdu i nic to nie pomogło. Nadal szarpał.

                  Kolejny test w poniedziałek

                  Swoją drogą to gadanie ASO jest bez sensu, że niby co, mam rozgrzewać silnik (katalizator) 30 sek? Jak już 60 sek może być karane mandatem? Bezedura. Zawsze wszędzie mówią, ruszać od razu po uruchomieniu silnika. Druga sprawa, kangurka to się łapie na kursie prawa jazdy, a nie po 20 latach za kierownicą....

                  Dla mnie mocno naciągane to jest. Dlaczego w Fabi tego nie miałem, dlaczego w Accordzie, w Toledo tak się nie dzieje. Moim zdaniem jest to jakiś błąd sterownia komputera, coś co można programowo poprawić, może jakiś wewnętrzny test. Fabia wydawała jakiś dźwięk zaraz po ruszeniu, nie pamiętam dokładnie jak to wyglądało, ale było to związane z uruchomieniem systemu ABS. Być może tu też coś się uruchamia i daje po heblach
                  --
                  JareK

                  Komentarz


                  • #10
                    Moja "przygoda" też rozpoczęła się od "kangurków" przy ruszaniu (LINK) Koniec końców skończyło się na wymianie sondy lambda która wyeliminowała całkowicie problem.

                    Komentarz


                    • #11
                      adas121 też o tym elemencie myślałem. pamiętam, że kiedyś w Toledo 1 generacji właśnie sonda powodowała nierównomierną pracę silnika, a że było to naście lat temu, to dokładnie nie wiem jakie były objawy...
                      --
                      JareK

                      Komentarz


                      • #12
                        Koledzy u mnie ten problem występuje do dzisiaj, na forum juz o nim wspominałem i dodam ze po uruchomieniu auta zanim wyjadę na asfalt i wrzuce 2-3 bieg to przez ok 45 sekund jadę wolniutko droga szutrową także to 30sekund nie ma chyba znaczenia, szarpanie występuje dopiero na asfalcie kiedy trochę przyspiesze, nie ważne ze auto chodzi juz minutę czy dwie..

                        Komentarz


                        • #13
                          U mnie w momencie zmiany biegu z 2 na 3, ale to może zależeć od tego jak dynamicznie przyspieszamy.

                          Komentarz


                          • #14
                            U mńie problem sżarpania rówmnież występuje jak po wyjsciu z pracy toczę się po dużym parkingu- czy faktycznie wymiana sondy lambda pomaga? Serwis mi tez powiedział, ze to normalne....
                            O3 1,4 TSI 140KM Elegance
                            Pakiet Amazing, Sunset, Webasto, Park Assist 2.0,
                            Przebieg-ponad 25 000 km ...

                            Komentarz


                            • #15
                              Tez mi sie zdazylo pare razy, ze zapalilem auto przeturlalem sie pare metrow na D1 i chcialem przyspieszyc i po wrzuceniu skrzyni D2 wystepowal kangurek jakbyma docisnal nagle hamulec. Wystepowalo to tylko kiedy odrazu ruszalem, jezeli stalem z 15sek w miejscu to nigdy.

                              Komentarz

                              POWRÓT NA GÓRĘ
                              Pracuję...
                              X