Witajcie,
jak w temacie, problem pojawił się nagle i po raz pierwszy (auto w użytku od ~6 lat).
Wszystkie żarówki są sprawne, prawidłowo działają: kierunkowskazy, światła drogowe, cofania, stopu.
W pozycji 0 palą się jednocześnie światła mijania i pozycyjne (i chyba do jazdy dziennej również) - powinny tylko do jazdy dziennej.
Przekręcanie pokrętła świateł niczego nie zmienia, palą się tak samo jak w pozycji 0, czyli te 3 powyższe. Nie włączają się światła przeciwmgielne.
Dodam, że problem wystąpił zaraz po tym gdy podłączyłem wtyk OBD2 z wyprowadzonymi przewodami i mierzyłem miernikiem na nich napięcie. Nie zwarły się mi się ani razu, dlatego nie mam pojęcia jaki miałoby to mieć wpływ, ale piszę dla porządku.
Czy możliwe, że to któryś bezpiecznik? Nie posiadam niestety VDCSa. Help
Zdjęcie WhatsApp 2025-03-21 o 03.46.35_1624f4d6.jpg
Zdjęcie WhatsApp 2025-03-21 o 03.46.35_549214a8.jpg
jak w temacie, problem pojawił się nagle i po raz pierwszy (auto w użytku od ~6 lat).
Wszystkie żarówki są sprawne, prawidłowo działają: kierunkowskazy, światła drogowe, cofania, stopu.
W pozycji 0 palą się jednocześnie światła mijania i pozycyjne (i chyba do jazdy dziennej również) - powinny tylko do jazdy dziennej.
Przekręcanie pokrętła świateł niczego nie zmienia, palą się tak samo jak w pozycji 0, czyli te 3 powyższe. Nie włączają się światła przeciwmgielne.
Dodam, że problem wystąpił zaraz po tym gdy podłączyłem wtyk OBD2 z wyprowadzonymi przewodami i mierzyłem miernikiem na nich napięcie. Nie zwarły się mi się ani razu, dlatego nie mam pojęcia jaki miałoby to mieć wpływ, ale piszę dla porządku.
Czy możliwe, że to któryś bezpiecznik? Nie posiadam niestety VDCSa. Help
Zdjęcie WhatsApp 2025-03-21 o 03.46.35_1624f4d6.jpg
Zdjęcie WhatsApp 2025-03-21 o 03.46.35_549214a8.jpg
Komentarz