Miesiąc temu odebrałem nowe auto,
Po pierwszym myciu zauważyłem masę water spotów których nie szło doczyścić, pojechałem do człowieka który kładzie ceramikę na lakier i on zwrócił moją uwagę na lakier który w dotyku przypomina zamiast gładkiej powierzchni raczej krater księżycowy.
Czy wy też tak macie?
Po pierwszym myciu zauważyłem masę water spotów których nie szło doczyścić, pojechałem do człowieka który kładzie ceramikę na lakier i on zwrócił moją uwagę na lakier który w dotyku przypomina zamiast gładkiej powierzchni raczej krater księżycowy.
Czy wy też tak macie?
Komentarz