Może ktoś coś podpowie. Mam problem z filtrem cząstek stałych. Przebieg ok 250 kkm. Już przed 200 kkm zaczął się coraz częściej wypalać. Ostatnio wypalanie jest niemalże nieustanne. Pojechałem do serwisu Bosha na "specjalne" czyszczenie filtra. Okazało się, ze w mojej RS TDI jest rzekomo trudny dostęp do filtra więc usługa będzie nieco droższa, ale ok to można przełknąć.
Po testach wyszło, ze ostatnie wypalenie miało miejsce 70 km temu i filtr jest już dość mocno zapchany, czyli:
zawartość sadzy - 9 g
zawartość popiołu - 28 g
Ale jak przystało na serwis Bosha stwierdzono, że przyczynia się do tego zła praca wtryskiwaczy, dawkowanie powinno wynosić ok 280 a pokazuje 320.
Więc dopóki nie będzie zrobiony porządek z wtryskiwaczami, nie podejmą się czyszczenia DPF.
- filtra nie zamierzam wycinać
- dużo tras i w tym świadomość jak jeździć, żeby pomagać filtrować się wypalać.
- oprócz częstego wypalania i przy tym w sumie sporadycznego podkapcania, nie ma jakiś innych niepokojących objawów
Czy te z grubsza podane dane są podstawą do takiej diagnozy:
- kończący się DPF, zrobić porządek z wtryskami (wiadomo, to już są poważniejsze koszty)
Po testach wyszło, ze ostatnie wypalenie miało miejsce 70 km temu i filtr jest już dość mocno zapchany, czyli:
zawartość sadzy - 9 g
zawartość popiołu - 28 g
Ale jak przystało na serwis Bosha stwierdzono, że przyczynia się do tego zła praca wtryskiwaczy, dawkowanie powinno wynosić ok 280 a pokazuje 320.
Więc dopóki nie będzie zrobiony porządek z wtryskiwaczami, nie podejmą się czyszczenia DPF.
- filtra nie zamierzam wycinać
- dużo tras i w tym świadomość jak jeździć, żeby pomagać filtrować się wypalać.
- oprócz częstego wypalania i przy tym w sumie sporadycznego podkapcania, nie ma jakiś innych niepokojących objawów
Czy te z grubsza podane dane są podstawą do takiej diagnozy:
- kończący się DPF, zrobić porządek z wtryskami (wiadomo, to już są poważniejsze koszty)
Komentarz