Jest pierwsza usterka (?) albo chociaz niedogodnosc w mojej O3.
Otoz przy przebiegu ok. 27-28.000 km zaczelo mi cos z tylu delikatnie postukiwac, myslalem, ze to fotelik dla dziecka bo jest z tej strony... ale jak wyjalem fotelik jak Maluch byl u tesciow i jechalem bez fotelika to te stuki tez slyszalem (choc Zona ich nie slyszy rzekomo).
Najpierw myslalem, ze mi cos stuka w drzwiach, albo w bagazniku... ale po ogledzinach okazuje sie ze to zaczep tylnej kanapy - wystarczy odpiac kanape - i juz nic nie stuka.
tutaj filmik jakiegos goscia na youtube z tym stukaniem (tam sie wydaje strasznie glosne, no u mnie wlasnie takie nie jest (stad moze Zona nie slyszy) - ale ja slysze). Nie wiem czy to ktos z forum...
W tym tygodniu w ramach pierwszego skorzystania z gwarancji z tym jade do ASO. Zobaczymy czy to usuna od razu czy nie. Facet z youtube sam sobie to naprawil...
Otoz przy przebiegu ok. 27-28.000 km zaczelo mi cos z tylu delikatnie postukiwac, myslalem, ze to fotelik dla dziecka bo jest z tej strony... ale jak wyjalem fotelik jak Maluch byl u tesciow i jechalem bez fotelika to te stuki tez slyszalem (choc Zona ich nie slyszy rzekomo).
Najpierw myslalem, ze mi cos stuka w drzwiach, albo w bagazniku... ale po ogledzinach okazuje sie ze to zaczep tylnej kanapy - wystarczy odpiac kanape - i juz nic nie stuka.
tutaj filmik jakiegos goscia na youtube z tym stukaniem (tam sie wydaje strasznie glosne, no u mnie wlasnie takie nie jest (stad moze Zona nie slyszy) - ale ja slysze). Nie wiem czy to ktos z forum...
W tym tygodniu w ramach pierwszego skorzystania z gwarancji z tym jade do ASO. Zobaczymy czy to usuna od razu czy nie. Facet z youtube sam sobie to naprawil...
Komentarz