Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Amortyzator

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Amortyzator

    Kingu, miałem OI kombi z 2004 seria, bez chipa, licznikowo jechałem maksymalnie 217 kmh/. Auto nie ma żadnego limitera, tylko takie ma opory (kanciata buda) i przecież to nie ferrari...czego Ty oczekujesz? to przyzwoity v-max jak na kompakt o mocy 130 ps. czego oczekujesz? odejście ma dobre i 6 biegów robi robotę
    SI AWX (bliźniak avf) po chipie na 169 ps/374 Nm licznikowo szedł mi 220 km/h. to 240 to z górki na pazórki kolego chyba mocno....w takich warunkach na blacie pojawiło mi sie 230 w nim. Superb I to dłuższy bliźniak Passka, więc masa ta sama prawie.
    więc nie szukaj dziury w całym, zrób chipa będzie trochę ponad 220, jak Ci mało, ale jazda takimi prędkościami tym padłem to samobójstwo, tymbardziej na serii zawiasie i heblach :P

  • #2
    Amortyzator

    Podczas przeglądu po 30tys.km w ASO stwierdzili wyciek z lewego przedniego amortyzatora. Po wysłaniu zdjeć i wydruku do Skody zalecono wymianę jednego amortyzatora... Czy to jest wg was zgodne ze sztuka? Serwisant w ASO stwierdził, że przy takim przebiegu zaleca się wymianę 1 tylko amortyzatora....
    Srebrna Ambition plus pakiet Amazing i GSM

    Komentarz


    • #3
      Nie jest zgodne ze sztuką ... 30 000 km to już nie tak mało... to nie 300 km ani 3000 km. 30tkm to jest gdzieś tak 1/3 ich trwałości. Kłóć się z nimi i jak będzie trzeba weź rzeczoznawcę a i wspomnienie o "Turbo kamerze" nie zaszkodzi. Amortyzatory na jednej osi muszą mieć taką samą charakterystyką a nawet bardzo zbliżony stopień zużycia. Daj znać jak się sprawa zakończy.

      Tak poza tym moje amortyzatory po wymianie wytrzymały 42- 43tkm i chyba są do wyrzucenia.
      Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]

      "Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx

      Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401

      Komentarz


      • #4
        Dzięki za pomoc, dam znać jak się skończyło...
        Srebrna Ambition plus pakiet Amazing i GSM

        Komentarz


        • #5
          Porschak, amortyzatory wymienia się PARAMI :!:
          kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

          SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez LUKI
            Porschak, amortyzatory wymienia się PARAMI :!:
            ASO wie lepiej
            Octavia III Combi 1.4 TSI Brąz Topaz

            Komentarz


            • #7
              Wiem, że parami. W ASO powiedzieli, że drugi mi mogą wymienić za moją opłata jak sobie życzę :lol: i że Skoda zawsze wymienia tylko jeden, jak cieknie jeden, niezależnie od przebiegu.... Polskie zoo, albo raczej czeskie :roll: Cóż jeździłem służbowo 12 lat toyotą, potem 2 lata fordem, prywatnie mam Opla i nigdy takich głupot nie słyszałem. Zawsze wymieniali mi 2, amortyzatory, czy nawet sprężyny, a tu Skoda takie mądrości odkrywa. Fiu fiu...
              Srebrna Ambition plus pakiet Amazing i GSM

              Komentarz


              • #8
                Skoro wymieniaja to na gwarancji to wcale sie nie dziwie.
                Faktura powinna byc wystawiona na jeden amorek, a drugi powinien byc za free
                Black magic

                Komentarz


                • #9
                  Mi też wymieniali jeden amortyzator. Co prawda u mnie przebieg dużo mniejszy - 6 tyś. Zapytałem czy nie powinno się wymienić dwóch - Pan odpowiedział, że na gwarancji wymienia się tylko jeden. Ale czasami, gdy przebieg większy (jak u Ciebie), to walczą o wymianę drugiego z bardzo dużymi rabatami.
                  U mnie wymienili lewy, ale słyszę, że prawy też już się odzywa

                  Komentarz


                  • #10
                    Witam,

                    Coś mi się zdaje, że "księgowy" wybierał amorki do O3.

                    U mnie przy 50tyś. km zaczęło coś piszczeć z przodu - stwierdzili że amorek prawy przód jest zapocony ale sprawny. Pojechałem jeszcze raz przy 75tyś. bo piszczenie się nasilało - amorek zafajdany olejem i 37% sprawność!!! - stwierdzili że wymienia się 2 i na gwarancji wymienili. Pojeździłem kilka dni mam teraz 77tyś. - zaliczyłem kilka polskich dziur i znowu zaczęło piszczeć - czyżby nowy amorek po wymianie wystrzelił? Pojadę do serwisu to się podzielę informacją.

                    Mam koła 17ki niski profil także pewnie takie amorki mocniej dostają na dziurach ale powinien to ktoś przewidzieć przy projektowaniu. O3

                    Komentarz


                    • #11
                      tchomikt, 17 to nie niski profil do O3... W RS nie wlozysz mniejszego kola niz 17cali z opona 225/45... Fabryka daje do RSa felgi 17, 18 i 19, wiec te ostatnie bym powiedzial ze maja niski profil w O3 (225/35?)

                      Moja O3 RS

                      Komentarz


                      • #12
                        Spróbuj w innym serwisie. Mi przy 5k faktycznie wymienili jeden. Ale przy 14 już oba, mimo że jeden był trefny.

                        Komentarz


                        • #13
                          Wczoraj wyważałem koła w serwisie oponiarskim i zauważyłem, że wszystkie 4 amortyzatory są "spocone"
                          Dzwoniłem do serwisu ASO i jestem umówiony na wizytę 9 marca (mam dopiero wtedy czas). Ze wstępnych ustaleń przez telefon, mam się nie nastawiać na wymianę na gwarancji bo cyt: "wycieki są dopuszczalne jak amortyzatory są sprawne" - okaże się za tydzień.

                          Paranoją jest, że dla serwisu są sprawne( oczywiście na gwarancji), a jak pojadę na stację diagnostyczną to diagnosta nie dopuści takiego pojazdu do ruchu.

                          Myślę, że jak tylko skończy się gwarancja to automatycznie po zostawieniu samochodu w serwisie będzie tel. że amory do wymiany :!:

                          Zobaczymy

                          Komentarz


                          • #14
                            Kontynuuję moją historię z zawieszeniem Octavii III. W tej chwili mam 90tyś.km. Nawet żona jeżdżąc tym autem stwierdziła, że czasami coś piszczy. Byłem wczoraj na serwisie. Stwierdzili, że amorek nie jest zapocony, a "mistrz" po jeździe próbnej stwierdził, że nic nie piszczy. Nawet nie zrobili próby amorków na kompie Ponadto stwierdzili, ze 3 opony są wyząbkowane - moim zdaniem od walniętego amorka - nie wiem czy tego wymienianego przy 75tyś. czy ten nowy co piszczy już "walnął" i ząbkuje opony. Oczywiście serwis nie ma podstaw na razie do wymiany amorka i do widzenia. I teraz nie wiem co zrobić - gwarancja na auto koczy się w lipcu i przydałoby się kupić nowe opony, bo w obecnych do znacznika zostało mi 1.6mm. W najgorszej konfiguracji piszczący amorek wyleje się w sierpniu (po gwarancji) i wyząbkuje mi 3 nowe opony jeśli kupie Ponadto "mistrz" z serwisu nie słyszy piszczenia (niestety w mokry dzień i przy normalnej prędkości tego nie słychać - tylko jak jest sucho i powoli się wjeżdża np. na krawężnik) i patrzy na mnie jak na "kosmitę" (pomimo takiej samej historii w przedziale 50-75tyś. km gdzie finalnie ja miałem rację i amorek się wylał). Co radzicie?

                            Komentarz


                            • #15
                              jechać do innego serwisu może będą bardziej skłonni pomóc

                              Komentarz


                              • #16
                                Jakiej firmy sa te amorki co wam sie caly czas wylewaja?
                                Black magic

                                Komentarz


                                • #17
                                  Zamieszczone przez tchomikt
                                  Kontynuuję moją historię z zawieszeniem Octavii III. W tej chwili mam 90tyś.km. Nawet żona jeżdżąc tym autem stwierdziła, że czasami coś piszczy. Byłem wczoraj na serwisie. Stwierdzili, że amorek nie jest zapocony, a "mistrz" po jeździe próbnej stwierdził, że nic nie piszczy. Nawet nie zrobili próby amorków na kompie Ponadto stwierdzili, ze 3 opony są wyząbkowane - moim zdaniem od walniętego amorka - nie wiem czy tego wymienianego przy 75tyś. czy ten nowy co piszczy już "walnął" i ząbkuje opony. Oczywiście serwis nie ma podstaw na razie do wymiany amorka i do widzenia. I teraz nie wiem co zrobić - gwarancja na auto koczy się w lipcu i przydałoby się kupić nowe opony, bo w obecnych do znacznika zostało mi 1.6mm. W najgorszej konfiguracji piszczący amorek wyleje się w sierpniu (po gwarancji) i wyząbkuje mi 3 nowe opony jeśli kupie Ponadto "mistrz" z serwisu nie słyszy piszczenia (niestety w mokry dzień i przy normalnej prędkości tego nie słychać - tylko jak jest sucho i powoli się wjeżdża np. na krawężnik) i patrzy na mnie jak na "kosmitę" (pomimo takiej samej historii w przedziale 50-75tyś. km gdzie finalnie ja miałem rację i amorek się wylał). Co radzicie?
                                  W jaki sposób 1 walnięty amortyzator ma wyząbkować 3 opony?
                                  Jeśli pomogłem - kliknij "pomógł" ! Pozdrawiam

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    nie ma wymiany parami. Czemu zreszta parami a moze odrazu wszystkie 4 sztuki wymienic. Nie serwis tu jest przeciwny. Jels wymieni 2 amorki to gwaran odmówi zwrotu kasy a zapewne przyjedza gosc co to sprawdza raz wmiesiacu badz raz na dwa miechy. Tak jak ktos bezi emial kolizje i rozwali jeden amorek to PZU zwróci kase za jeden amor. Tak samo wymienialismy dwumasy w fordzie na gwarancji i dwumas byl dawany nowy ale tarcza sprzeglowa, docisk i wycisk juz stary zostawal . Dzwonio sie do klienta czy doplaca do wymiany pozostalych elementów. Amorki nigdynie beda rowno pracowac. Nowea jak zalozycie to pewnie na pomiarze tez wykaza po pare procent róznic. Po jakims tam juz przelocie pewnie prawa strona bedzie i tak bardziej wyeksploatowana. Wymiana amorka na nowy tylko powiedzmy z prawej strony nie powinna wplywac na jakis dyskomfort czy problemy w prowadzeniu auta.

                                    POdsumowujac nie problemem jest tu aso bo ono musi robic tak jak nakazuje mu gwarant/producent auta.
                                    G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Posiadam octawię 3 od roku, przejechałem 13 tyś km i mam spore wycieki na dwóch przednich amortyzatorach. W serwisie dowiedziałem się że producent dopuszcza takie wycieki i nie wymienią mi ponieważ spełniają swoje parametry. W jaki sposób mogę zmusić serwis do uznania reklamacji?

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        nie serwis uznaje gwarancje tylko gwarant. Ale chyba powinno sei to wymienic skoro sie powaznie pocą. Z drugiej strony to skoro parametry tlumiace sa okej to przeciez nie mozna wnioskowac ot tak sobie na gębe ze to pocenie sie to amorków jest. A moze to cos innego to pocenie sie.
                                        G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Pocenie to za mało powiedziane, czyścili jakimś płynem za który zapłaciłem. Były mocno zalane ale parametry trzymają, sprawdzałem na innej stacji diagnostycznej.

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Jedz do innego aso
                                            Black magic

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Nie wiem jak można myć amortyzator, który ma wyciek??!!, może i trzyma parametry ale przez ile jeszcze - 5-10kkm?? - w takim przypadku powinno się taką sztukę wymienić, jak nie parę na oś. Kpiny jakieś...

                                              Ja tam nie będę czekał aż mi się poleją i wywalam na jakieś hi-endy)

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Nie rozumiecie ze to nei aso udziela gwarancji. JEsli cos wymienią a gwarnt im to nie uzna to beda w plecy z ta wymianą. Skoro sie tak mega mocno poca to nie ma opcji by tam w srodku brakowalo juz sporo oliwy a parametry trzymaly dobre. Robilem na stacji skp i jako mechanik i wiele takich amorkow sprawdzalem. Zreszta skoro sie poca tak i maja sie wysypac za 5 czy 10 tys km t chyba to lada moment bedzie co nie?? to wtedy wymienia juz chyba w koncu..??
                                                G4 ASZ + oraz sharan AUY +++ by TUNE UP

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Zamieszczone przez wesol
                                                  Nie rozumiecie ze to nei aso udziela gwarancji. JEsli cos wymienią a gwarnt im to nie uzna to beda w plecy z ta wymianą.
                                                  Cytat z innego tematu na forum:

                                                  Ponadto bezspornym jest fakt, iż Volkswagen Group Polska Sp. z o.o., nie była oraz nie jest Gwarantem zakupionego przez Pana samochodu, czy też jakichkolwiek usług wykonywanych
                                                  w pojeździe. Inaczej mówiąc, Volkswagen Group Polska Sp. z o.o. nie jest stroną
                                                  w przedmiotowej sprawie, gdyż nie była Sprzedawcą.

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X