Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wymieniony stabilizator

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wymieniony stabilizator

    Grafit nie wart tej ceny,ładowarka 1 godzinna,słabe baterie Ni-Cd.

  • #2
    Wymieniony stabilizator

    No i okazało się, że miałem rację, że coś dziwnego stuka mi z przodu. Na początku przy np. wjeżdżaniu powolnym na krawężnik, potem także podczas jazdy, jak lekko bujnęło autem w górę. W pewnym momencie czułem to lekko na kierownicy
    Po dokładnym zapoznaniu się z tematem okazało się, że to był stabilizator.
    Podobno pierwszy taki case w Polsce (jak dobrze zrozumiałem)
    Auto dzisiaj odebrane z Emidy i .. w końcu RS mi nie stuka

    Komentarz


    • #3
      To w końcu stabilizator czy amortyzator?
      BIURO RACHUNKOWE WIELICZKA KSIĘGOWOŚĆ WIELICZKA

      SPRZEDAM OII 1.9TDI Elegance 2007

      Komentarz


      • #4
        Stabilizator - już poprawiam

        Komentarz


        • #5
          Jakoś nie mogę sobie wyobrazić pukającego stabilizatora, mogą to być gumy albo łączniki ale sam stabilizator raczej nie stuka, proszę o więcej szczegółów dla innych.

          Komentarz


          • #6
            Po wymianie stuki zniknęły.

            Widziałem ten stabilizator - nie widac było, aby był zepsuty.

            Są w nim dwie tuleje, w których jest masa (gumowa) - ma to zapobiegać stukom. Jedyne podejrzenie było takie, że coś się tam wyrobiło i metal przy przeciążeniach stukał o metal.

            I to musiało być to, bo już nic nie stuka.

            PS Jest to pierwsza tego typu usterka w Polsce w OIII, o ile dobrze zapamiętałem.

            Komentarz


            • #7
              Czy to był taki metaliczny odgłos np. przy powolnej jeździe na kocich łbach??

              Komentarz


              • #8
                Nie - przy wjeździe na krawężnik, przy przejeździe przez próg zwalniający - a pod koniec przy wjechaniu w dołek na drodze - ale nie dziurę, a nieckę....

                Moim zdaniem to, co wiele osób słyszy, to nie są to zatem luzy przy klockach hamulcowych...

                Komentarz

                POWRÓT NA GÓRĘ
                Pracuję...
                X