Zasięg świateł LED

[miwiej]

Podkręciłem reflektory o 1 obrót- teraz to można jeździć "by night"
Mnie irytuje, że jak włączam wsteczny to zapalają się oba przednie przeciwmgielne. Co autor miał na myśli: że na wstecznym pojadę do przodu?
Stary truck driver kiedyś mi powiedział: cofasz do tyłu w nocy, włącz pozycyjne, nie mijania. Odblask nie będzie ci przeszkadzał w patrzeniu w lusterka wsteczne. Faktycznie, dużo lepiej. Polecam.

Jak Ciebie to bardzo boli, że zapalają się przeciwmgielne na wstecznym to mozna to jedna zmianą wyłączyć VCDSem

[Hun996]

Jak Ciebie to bardzo boli, że zapalają się przeciwmgielne na wstecznym to mozna to jedna zmianą wyłączyć VCDSem

Loozik, nic nie boli.
Samochód leasingowany, nic nie można grzebać.

[miwiej]

Loozik, nic nie boli.
Samochód leasingowany, nic nie można grzebać.

Nie jest to problemem Ja mam poprzestawiane chyba wszystko co się da i nikomu to nie przeszkadzało. Odwiedziłem już kilka ASO, a ostatnio stała łącznie 1,5 miesiąca na gwarancji i nikt nie zwrócił mi na to uwagi.

[calibra157]

Dobre ledy to są w Audi A8. Tu niestety (kompakty vw-podobne) mają wyroby światłopodobne, a nie światła. Krótki zasięg, po przełączeniu na długie znaki drogowe odbijają tak intensywnie światło, że oślepiają kierowcę. Ledy są tanie w produkcji, będą jeszcze tańsze, niedługo wszystkie samochody będą miały lampy ledowe i nie jest to pokierowane bynajmniej względem bezpieczeństwa, a ceną. W octavii po lifcie są już tylko ledy, ksenonów nie uświadczy.

[prezes870]

Może i Led jest tani w produkcji ale cała elektronika do tego już nie

[paryzanin]

A jak z Ledami zimą, topią lód z reflektorów?

[Rafall]

Koledzy, proszę o podpowiedź bo coś mi wczoraj nie poszło.
Chciałem podwyższyć światła bo tak jak większość piszących w tym wątku mam problem ze słabym zasięgiem lewego reflektora.

Niestety bez względu na to, czy kluczyk przekręcony, silnik włączony czy też kompletny brak kluczyka w stacyjce światło pozostaje na tym samym poziomie. Nakleiłem taśmy na ścianie i nie udało mi się zaobserwować zmiany. Kręciłem śrubką bliżej silnika w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara (3/4 obrotu).
Ciekawostka, którą zarejestrowałem to gdy przekręciłem w kierunku przeciwnym do wskazówek (dla testu) to po uruchomieniu silnika podczas samopoziomowania wiązka światła zeszła znacznie niżej niż było to wcześniej. Ostatecznie jednak światłą ustawiły się z powrotem na tym samym co przed kręcenim śrubką poziomie.

Co robię nie tak? Proszę o sugestie, bo naprawdę męczy jazda z tak małym zasięgiem ledów. :/
Z góry wielkie dzięki!

[paulo]

Też miałem problem z zasięgiem świateł ledowych,a najbardziej lewej strony.Jako,że auto na gwarancji podjechałem do serwisu,sprawdzili i okazało się,że faktycznie,fabrycznie były za nisko ustawione.Jak to regulowali nie wiem,ale teraz jest OK.Widocznie coś w fabryce jest nie tak,skoro większość narzeka na zasięg.

[korpik77]

Witam Szanowne grono.
Przyznam, że trochę walczyłem ze światłami LED o mnie w Octavii III FL.
Bo moim zdaniem, to co dostaje się z salony jest... niebezpieczne.
Zatem parę słów wstępu, bo nie każdy wie.
Octavia III FL posiada światła LED statyczne, nie są to światłą dynamicznie zmieniające strumień oświetlenia zależnie od jadących pojazdów czy prędkości.
Jedyna korekta to wysokość strumienia świateł w funkcji obciążenia pojazdu. Dodatkowo są jeszcze doświetlacze zakrętów, ale tego nie można uznać jako dynamiczne oświetlenie.
No i funkcja automatycznego włączania świateł drogowych, tyle, że to też jest statyczny strumień światła.

Owszem LED-y świecą bardzo silnym strumieniem i soczewki są zbudowane by szeroko zapewniać oświetlenie.
Sytuacja komplikuje się jednak jeśli chodzi o zasięg (wysokość) świecenia.
Gdy pierwszy raz jechałem po ciemku, moje wrażenia były przepełnione zachwytem. Do chwili gdy... wsiadły 3 osoby z tyłu i miałem więcej gratów w bagażniku.
Korektor wysokości pracuje bardzo agresywnie i tak mocno obniżył wysokość strumienia świateł, że... świeciłem na jakieś 20-30m. Czyli nawet jadąc po mieście nie oświetlałem ludzi na chodnikach!
I kręcenie śrubkami, podwyższanie dawało tylko chwilowy efekt, bo po uruchomieniu auta i tak korektor robił restart i poziomował zgodnie z pozycjami po swojemu (sic!).
Gdy byłem w tej sprawie w dwóch ASO w Bydgoszczy, wszędzie pokutowało przekonanie "tego się nie ustawia" i "są odpowiednie tryby pracy świateł".
Tak, SĄ, tyle, że w Octavii III dla bi-xenon, a nie w III FL.

No i w końcu nie wytrzymałem i stwierdziłem, że nie może tak być. Ja często jeżdżę w nocy i z załadowanym kufrem, więc nie ma mowy o akceptacji świecenia "pod nogi".
Trzeba wykonać procedurę uczenia sterownika korekcji świateł.

No i wybrałem się by dokonać serwisowej procedury uczenia sterownika... (grudzień 2017)
Masakra. Najgorsze 15 minut w moim życiu jak dotychczas.
Przyjeżdżam załadowanym autem (jakieś 150-180kg w bagażniku), mówię o jaki zgłaszam problem.
Na to serwis ASO przyciąga "magiczny wózek z soczewką" jako przyrząd pomiarowy.
Pomiar 1, załadowany, a na tarczy pokazane jest niby OK.
Pomiar 2, rozładowany, a na tarczy jest ... niby OK.
I tu zaczyna się jazda. Bo patrzą na mnie jak na wariata, a ja w zaparte, że jest problem i że nalegam na powtórzenie pomiaru, ale świecąc na ścianę.
Trwało to 10 minut, zleciało się pełno serwisantów, każdy swoje 3 zdania dorzucił, kierownik serwisu z tekstami, że ja próbuję podważyć przyrząd pomiarowy, legalizację, sposób pomiarów i homologację.
W końcu... jako, że myjnia była wolna postawiłem auto w odległości ok. 5-6m od ściany (homologacja jest w odległości 10m) i dwa razy dokonana prezentacja z obciążeniem i bez.
Nagle szoke! Różnica w wysokości świecenia wynosi około 12cm (na ścianie)! Miny zdziwione, ale w zaparte, że to nie jest homologacja, że to nie jest przyrząd, że to może się mieścić w tolerancji, że może jest teraz aktywny tryb miejski (którego O3FL z LED-ami nie ma przecież!).
K...wa, ileż można iść w zaparte. Na dodatek wspominając o procedurze ustawiania zobaczyłem znów zdziwione miny i że to niemożliwe...
Jednak auto podjechało na stanowisko elektryczne. Stoję i patrzę na ręce. Widzę, że szukają procedurę ustawiania świateł, a komputer już podpięty, że na ekranie są obrazki ze... ścianą i punktami odniesienia. Ot, zaskoczenie.
Zrobiono pełną procedurę (co prawda bez ściany), ale z załadowanym autem.
Wyjechałem z tym moim obciążeniem i... świecę za wysoko!
Buehehe, bez wkrętaka się nie obędzie, zrobiłem poprawkę (w dół, sic!).
Ale najważniejsze.
Zdjąłem obciążenie i wygląda na to, że jest dobrze. Przynajmniej takie mam jeszcze wrażenie, że korektor wraca jak należy.
W serwisie na do widzenia nie obyło się bez komentarza, że podważam przyrządy i homologację i dla nich przyrząd jest podstawą do zgłaszania problemu technicznego do centrali.
Zatem spodziewajcie się takiego potraktowania. Nie dajcie się zbyć przyrządami typu wózek z soczewką. Niestety.
Mam też wrażenie, że ta procedura "uczenia" świateł powinna być wykonywana przez ASO jako czynności przedsprzedażowe, czego chyba nie robią.
I jeżdżę tak już prawie rok z nauczonym korektorem i powiem, że teraz te światła są serio serio wypasione.
Nic za nisko, nie za wysoko.
Bezpiecznie dla mnie i nie oślepiam.

Jedyne co... idzie zima, a te LEDy oblepiają się śniegiem i zamarza płyn na nich...

[mikelt]

I jeżdżę tak już prawie rok z nauczonym korektorem i powiem, że teraz te światła są serio serio wypasione.
Nic za nisko, nie za wysoko.

Kiedy był wyprodukowany Twój samochód?

[PiotrekDK]

Tak czytam i nie chce się wierzyć że może być aż taka różnica między autami.
Ja mam przejechane ponad 60 tyś i złego słowa nie powiem o ledowych światłach, a bardzo dużo jeżdżę w nocy.
Zawsze zasięg był ok, czy na pusto, czy z wałówką i zakupami w drodze z PL. Tu mnie najbardziej dziwi twierdzenie powyżej że światła nie mają tych trybów co twierdzi producent. Skąd takie info?
U mnie na autostradzie światła mijania świecą wyraźnie dalej. Tryb mgły to nie da się ocenić w warunkach drogowych a tryb miasto to sam nie wiem czy czymś się różni.

[MAndrzej]

Ja posiadam octavię FL z 02.2018, światła led z problemami od początku świeciły za nisko po wizycie w ASO jest super.
W zależności od prędkości i obciążenia światła cały czas pracują, poniżej prędkości 50km/h szerokie doświetlenie boków ( nie potrzebne doświetlanie zakrętów).
powyżej tej prędkości do 90Km /h świecą normalnie a raczej intensywnie daleko, powyżej 90km/h świecą wyżej. Swiatła długie to po prostu bajka-, minus to brak skrętnych ruchów przy skręcaniu kierownicą.
Poprzednio miałem insignię i w Octavi z ledami jest dużo lepsze oświetlenie.

[xcex]

Miałem podobną historie . przy pierwszej wizycie w ASO , powiedziano mi ze jest ok , oczywiscie nie było ... Swiatła swieciły ok przy braku obciązenia z auta, natomiast przy pełnym bagazniki i/lub 3 osoby z tylu , to ja w nocy prawie nic nie widziałem bo świała swieciły na max 30 m.
Przy drugiej wizycie w ASO powiedziałem ze to jest nienormalne i niebezpieczne , i jest na 100% cos nie tak , bo to nie tylko ja widze i prosze aby sie tym zajeli bo jak w coś wykur*** w nocy to zeby nie było ze im o tym nie mówiłem.... Po oderaniu auta potwiedzili ze wyregulowali zasięg świateł i teraz juz będą miec wiekszy zasięg .
No i całe szczęscie to była prawda , totalna różnica ..

Aż dziwne ze takie babole wypuszczają z fabryki , totalnie nieustawione światła .

[radik79]

A ja z ciekawości podjechałem na stację diagnostyczną, żeby zobaczyli jak są ustawione światła. Okazało się, że lewy jest ustawiony odrobinę za nisko i został podniesiony.

[korpik77]

mikelt - samochód odebrany z salonu w kwietniu 2017.
Jedna z pierwszych Octavii III FL.
Co do świecenia "wyżej" na autostradzie" - przykro mi, ale to złudzenie. Jest więcej przestrzeni i prawa strona sprawia takie wrażenie, że światła sięgają dalej.
Tutaj serio nie ma trybów. Jak bowiem ma zmieniać się szerokość świecenia, gdy przy soczewce jest ta sama przesłona?

A co do jazdy z "zakupami"... przepraszam, ubawiłem się.
Zakupy... ja miałem na myśli 7-8 paczek z kalendarzami i do tego jeszcze 6 paczek w katalogami, czyli w bagażniku było około 200kg.
Jechałem sam, więc tył mocno poszedł w dół.

Mój kolega, który w tym roku w maju odbierał Skodę, też na początku piał z zachwytu, że super, że mocne, że szeroko. Do pierwszego powrotu w nocy znad morza z ryb, gdzie jechał z kolegami. I załadowany tył. Dusza na ramieniu, ślepo.

[PiotrekDK]

To dalej dziwne że po załadowaniu miałeś takie problemy, ja parę razy byłem tak załadowany że mi wyskoczył błąd że radar nie działa (bo słał sygnał w niebo) A światła świeciły normalnie,może w RS jest to trochę inaczej zestrojone.
Na autostradzie wyraźnie dalej świecą i to nie jest złudzenie.
Co do śmiania się z zakupów,jak byś zważył cztero osobową rodzinę z bagażem i zakupami plus cztery rowery na haku, to może już nie było by ci tak do śmiechu, a może nawet stwierdził byś że te parę ulotek to jednak niewiele.

[korpik77]

Piotrku, zacznijmy od tego, że Twoja Octavia jest innym modelem rocznikowo (przynajmniej tak wynika z oznaczenia podanego w profilu), ma inaczej zbudowane światła.
Octavia III FL ma inne światła niż III-ka, bez radarów, bez "czary mary".
Nie ma już oferowanych ksenonów.
Oszczędności, oszczędności.
Już sam fakt, że początkowo III FL nie miała 6 biegowej skrzyni w przypadku diesla 1.6 mocno to pokazuje.
Była dostępna wcześniej i teraz znów już jest taka skrzynia dostępna.
Ja mam wersję III FL Style, 1.6 TDI z 5-bigową skrzynią (strasznie długie przełożenia i eko-poradnik sugerujący jazdę 50 km/h na 5-tym biegu, gdzie obroty silnika są na poziomie 1300 - głupie wg mnie)
Na dodatek czy u Ciebie są LED-y czy Bi-Xenon?
Kolejna sprawa...
Kilka ulotek, rowery, itd. Może niepotrzebnie uruchamiałem emocje. Rowery ważą trochę.
Jednak uwierz mi, katalog 150 stron w formacie A4, papier kredowy, 20 sztuk w kartonie, 8 kartonów, do tego jeszcze kalendarze ścienne w formacie A4, 200 sztuk.
To nie jest "kilka ulotek", tył samochodu wyraźnie "siedział.
Tu jednak wrócę do początku.
Octavia III FL ma tragicznie programowane światła, przynajmniej 3 sztuki które są u mnie w firmie tak mają.
Na forum Skody:

http://forum.skodaclub.pl/forum-5e-octavia3/octavia-3-fl-wiat-a-full-led-t24506.html

temat był przerabiany przez wielu.

[PiotrekDK]

Kolego ja mam OIII RS FL i światła Full Led pierwszy RS FL na forum.
Obecnie 63 tyś przebiegu i zero problemów ze światłami, ale jak napisałem może w RS inaczej jest to zestrojone.
Zdarzało mi się jeździć ze sporymi ciężarami , przyczepą itd i nigdy nie miałem problemów z światłami.

[xcex]

Kolego ja mam OIII RS FL i światła Full Led pierwszy RS FL na forum.
Obecnie 63 tyś przebiegu i zero problemów ze światłami, ale jak napisałem może w RS inaczej jest to zestrojone.
Zdarzało mi się jeździć ze sporymi ciężarami , przyczepą itd i nigdy nie miałem problemów z światłami.

To całkiem możliwe że miałes szczeście i miałes dobrze wyregulowane , ja miałem ten sam przypadek , i tak jak opisałem w kilku postach wczesniej też czułem różnice miedzy pustym a załadowanym bagaznikiem (lub osobami z tyłu) .. Dopiero regulacja pomogła i świeca dużo dalej .

Czy na autostradzie coś sie zmienia ? Hmm , nie wiem , ponoć sa adaptacyjne , (tak mówi nazwa) ale czy tak naprawde do czegos sie adoptują ( prędkosci , warunków atmosferycznych) to nie wiem , nie sądze , nie wiedziałem różnicy ..

Przed regulacją jak jechałem z załadowanym tyłem to tez gówno widziałem w nocy. Serio . 20m- 30m widocznośc , potem ciemna noc. Teraz juz jest zdecydowanie lepiej / poprawnie

[trooper]

Czy na autostradzie coś sie zmienia ? Hmm , nie wiem , ponoć sa adaptacyjne , (tak mówi nazwa) ale czy tak naprawde do czegos sie adoptują ( prędkosci , warunków atmosferycznych) to nie wiem , nie sądze , nie wiedziałem różnicy ..

Ja nie narzekam, wręcz bardzo sobie chwalę. Zarówno poziomowanie jak i pracę w trybie automatycznym (chodzi o długie).

Dla mnie przy światłach full led mega PORAŻKĄ jest to, że żarówki od doświetlania zakrętów są zwykłe... nie dość że śmiesznie to wygląda, to przy szerokim zakresie świecenia ledów słabo wspomagają.

[xcex]

Ja nie narzekam, wręcz bardzo sobie chwalę. Zarówno poziomowanie jak i pracę w trybie automatycznym (chodzi o długie).

Dla mnie przy światłach full led mega PORAŻKĄ jest to, że żarówki od doświetlania zakrętów są zwykłe... nie dość że śmiesznie to wygląda, to przy szerokim zakresie świecenia ledów słabo wspomagają.

Też nie narzekam , po wyregulowaniu (poniesieniu ich) , to juz w ogole nie narzekam, zasieg, oświetlanie poboczy , intensywność . Jednym słowem super.
Doświetlanie zakrętów światłami przeciwmgłowymi .... no cóż .. to słabo działa i wygląda , to prawda

[gruto]

To po kiego diabła te śruby regulacyjne jeśli komputer poziomuje po swojemu

[radik79]

poziomuje po obciążeniu auta. Jeżeli śrubami podniesiesz, a obciążenie auta się nie zmieni to komputer nie obniży zasięgu.

[mktr1]

Witajcie po dłuższej przerwie.
Rok temu podkręcałem sobie światełka i bez obciążenia cały czas jest OK natomiast 2 osoby z tylu i pełny bagażnik powodują, że widoczność niebezpiecznie spada.
W ASO w którym byłem nie znaleźli żadnej procedury serwisowej, ale nie zamierzam im odpuszczać. Gdyby nie fakt, że załadowany jeżdżę rzadko zrobiłbym to już wcześniej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Gustaw78]

Mam ten sam problem. W ASO twierdzą, że jest dobrze i olewają temat.
Rozumiem, że podkręcenie śrubami od regulacji nic nie pomoże?
Czy na stacji diagnostycznej ustawią mi i będzie OK.

Najgorszy problem jak auto załadowane - z tyły 2 ludzi i coś w bagażniku, wtedy jadę wolno jak z jajem, bo świecą krytycznie nisko