W mojej O3 1.4 TSI CZDA 150 KM z 2016r. mam elektroniczny sterownik turbiny i turbinę sterowaną prętem, na którym jest gwintowana sekcja i nakrętka kontrująca jedną z końcówek pręta wchodzącą gdzieś w turbinę lub w sterownik turbiny (chyba). Niestety nie mam zdjęcia ani numeru części, aby bardziej zobrazować powyższe.
W internecie znalazłem informację, że delikatnie skracając długość tego pręta można uzyskać efekt "preload" turbiny i w efekcie auto trochę płynniej, dynamiczniej rusza i przyspiesza szczególnie w niskim zakresie obrotów. Myślę o skróceniu tego pręta o 1 obrót gwintowy uchwytu, który nachodzi na trzpień ruchomego ramienia sterownika lub turbiny. Ktoś może praktykował takie drobne regulacje tym prętem i może podzielić się swoimi doświadczeniami w tym zakresie? Jakich plusów i minusów tej operacji mogę się spodziewać? Może jednak nie warto się tym bawić?
Będę wdzięczny za wszelkie rady i wskazówki. Sorry za mało profesjonalny opis części i ich mocowania.
W internecie znalazłem informację, że delikatnie skracając długość tego pręta można uzyskać efekt "preload" turbiny i w efekcie auto trochę płynniej, dynamiczniej rusza i przyspiesza szczególnie w niskim zakresie obrotów. Myślę o skróceniu tego pręta o 1 obrót gwintowy uchwytu, który nachodzi na trzpień ruchomego ramienia sterownika lub turbiny. Ktoś może praktykował takie drobne regulacje tym prętem i może podzielić się swoimi doświadczeniami w tym zakresie? Jakich plusów i minusów tej operacji mogę się spodziewać? Może jednak nie warto się tym bawić?
Będę wdzięczny za wszelkie rady i wskazówki. Sorry za mało profesjonalny opis części i ich mocowania.
Komentarz