1.5 TSI ACT 2019 zużycie oleju

[m.b.]

Witam
Jako już od 10 lat użytkownik O2 1.8 CDAA 160 km po naprawie przyszedł czas na zakup czegoś nowego do jazdy. Uprzejme pytanie do kolegów którzy zrobili trochę km octavią z silnikiem TSI 1.5 150 KM jak wygląda aktualnie sprawa apetytu na olej ewentualnie spraw rozrządowych. Brałbym w pierwszej kolejności pod uwagę O3 z tym silnikiem coś z wyprzedaży, jest oczywiście opcja vw golfa również 1.5 ale nieco słabszej wersji silnikowej bodajże 125KM. Chciałbym uniknąć grzebania w wnętrznościach przed upływem 150 tyś km jeśli macie doświadczenia to bardzo prosze o info lub stosowny link.
pozdrawiam
MB

[mikko1]

Cześć,
ja co prawda mam 1.4 TSI 150KM, więc technicznie prawie to samo co 1.5 TSI i po 2 latach jazdy i 53 tys. km nie mam potrzeby dolewania oleju. Wymianę robię co 15 tys. Sam silnik jest super, choć nie jest bez wad. Z rzeczy najbardzizej uciążliwych, to czasem pojawia się turbo dziura jak chce się szybko zebrać na światłach. Wtedy jest taka chwila nicości i dopiero po kilku sekundach turbo się budzi Do haczenia biegów też trzeba przywyknąć. Poza tym spalanie na poziomie 5-5,5 litra przy jednostajnej jeździe 100-120 km/h w trasie rekompensuje wszystko. W codziennej eksploatacji w korkach na autostradzie 5-6 litrów.
Jednym słowem WARTO!

[m.b.]

Witam
O silniku 1,4 czytałem, ze został poprawiony i użytkownicy w większości byli z niego zadowoleni niestety przegapiłem ten moment i do dyspozycji jest 1.5.Probuję zebrać jakąś garść wiadomości najlepiej od aktywnych użytkowników ale jak się okazuje eksploatacyjnych informacji wcale nie ma tak wiele. Mam nadzieje ze nie przegapiłem na forum wątku tego silnika.

[Pita1111]

Witam,
mam od kilku dni takie auto i jeśli coś mogę podpowiedzieć to:
Sprawdź czy zawieszenie ci odpowiada, dla mnie jest kanapowate i auto razem z układem kierowniczym jest jak z gumy. Nie zrozum mnie źle jest komfortowe ale każdy szybszy manewr kierownicy to najpierw pochylenie auta a potem skret

Biegi potrafią haczyć i kiepskie to uczucie w rece! skok lewerka jest dość długi. Nie zachęca a nawet uniemożliwia to szybka zmianę biegów.

Promień skrętu jest duzy

Silnik wydaje się dość oszczędny, szczególnie jak się nagrzeje.
Nagrzewanie przebiega bardzo szybko, aż w szoku jestem bo auto ma pełną skalę po 5 min jazdy. To chyba jedno z najszybciej nagrzewających się aut jakie miałem.
Silnik ma laga, jak to w turbo. Nie jest wielki ale też nie jakiś super mały.
Motor dość cichy.

Zastanów się nad golfem, różnicy w tej mocy prawie nie poczujesz. A to auto jest jednak przyjemniejsze dla kierowcy choć ciaśniejsze.

[paryzanin]

Nie wiem z czego się przesiadłeś ale moje odczucia są dokładnie odwrotne, zawieszenie sztywne a promień skrętu dobry.
Ja ze wzgledu na zawias zamieniłem letnie 17" na zimowe 16", jest troche lepiej ale nadal dużo twardziej niż w moim starym aucie.

[Pita1111]

Przesiadłem się z Megane iii kombi, 1,4 tce.
Tamto auto pozwalało na dwa razy więcej na drodze choć przyznaję momentami było zbyt sztywne. Ale i wspomaganie dawało czucie drogi. Tutaj jest to jak z gumy trochę.
Generalnie golf ma jak dla mnie bardzo wyważone zawieszenie.
Nie przeszkadza Ci ten długi skok lewarka zmiany biegów z takim jakby podwójnym wskoczeniem biegu?
Do jakiego auta porownujesz skoro średnica zawracania 11,5 metra jest mniejsza?.

Dalej zachodze w głowę jak oni to zrobili ze ten silnik się tak szybko nagrzewa. Dziś przy -3 nie włączyłem podczas startu nawiewu i po kilometrze miał już 70 stopni!

Duży plus za ilość miejsca.
Pewnie muszę trochę polatać i się przyzwyczaję

[paryzanin]

Przesiadłem się z Megane iii kombi, 1,4 tce.
Tamto auto pozwalało na dwa razy więcej na drodze choć przyznaję momentami było zbyt sztywne. Ale i wspomaganie dawało czucie drogi. Tutaj jest to jak z gumy trochę.
Generalnie golf ma jak dla mnie bardzo wyważone zawieszenie.
Nie przeszkadza Ci ten długi skok lewarka zmiany biegów z takim jakby podwójnym wskoczeniem biegu?
Do jakiego auta porownujesz skoro średnica zawracania 11,5 metra jest mniejsza?.

Dalej zachodze w głowę jak oni to zrobili ze ten silnik się tak szybko nagrzewa. Dziś przy -3 nie włączyłem podczas startu nawiewu i po kilometrze miał już 70 stopni!

Duży plus za ilość miejsca.
Pewnie muszę trochę polatać i się przyzwyczaję

Co do zawieszenia to myślę że to sprawa opon, masz 17"? Moje letnie to 225/45R17 z indeksem predkości W czyli do 270 i uwierz mi jest twardo i stabilnie.
W dodatku ja pompuje maksa wg producenta czyli 2.5bara to też ma pewnie znaczenie. Oczywiście wiadomo że Octavia z tym silnikiem to auto bardziej komfortowe niż sportowe, więc mówię tutaj o normalnym poziomie twardości. Porównuje do francuzów C5, 508, partner oraz leciwego koreanca o opolowskich korzeniach

Co do biegów, to po pierwsze denerwujące jest że jak wciskam sprzęgło przy zmianie z 1 na 2 na małych predkościach czuję szarpnięcie, podwójne wbijanie biegu - tak na początku zdarzyło mi się ze wrzucałem 4 niedokońca i musiałem poprawiać i teraz chyba już w głowie sobie to ułożyłem i problemu nie mam Ale istotnie skrzynia pracuje troche dziwnie.
Średnica zawracania to 10,6m a nie 11,5m tutaj masz dane https://www.autocentrum.pl/dane-tech...150km-od-2017/
a więc mniejsza niż miałeś w Renówce, tam było 11m https://www.autocentrum.pl/dane-tech...0km-2009-2011/

Nagrzewanie to bajka, potwierdzam.

[Pita1111]

Hmm, coś tutaj jest namieszane, patrzyłem na kombi z przed fl i tam ma 11,5 to co oni takie zrobili ze o metr średnicę zmniejszyli po fl?
Po prostu widzę, że tam gdzie meganka robiła nawrót, czy wyjazd na raz, tutaj muszę się łamać na dwa razy jakbym tego nie robił. Oczywiście już zaczynam się przyzwyczajać i mnie to przestaje razić
Z zawieszeniem też pomału przechodzę to porządku dziennego i zaczyna być ok. Doceniam lepszy komfort na dziurach. To moze trochę wina opon, zimowe 16 calowe są po prostu miękkie, Możliwe że letnie trochę poprawia sytacje, choć to dalej 16.

Na tą chwilę nie mogę tylko zrozumieć jak mogli wsadzić taka skrzynie, jedynka normalnie potrafi haczyć i generalnie chodzi to po prostu słabo.W domu mam fabie ii i tam jest ok w fabi I też było fajnie.

[ruwado]

Czy średnica zawracania i zawieszenie to zużycie oleju? Pytanie w temacie było proste.

[Dig Dug]

Ja mam Atece z tym silnikiem i fakt, że woda grzeje sie szybko, ale olej wskakuje na 50 stC dopiero po 5km jazdy w temperaturze otoczenie 0 stC.

[kackop]

Ja mam Octavię 1.5, 150, z odłączanymi cylindrami. Na razie przez rok nalatane 44000 km, Jeździ się nią dość dobrze, nie udało mi się jeszcze narzekać na ból pleców, nawet po trasach 1300 km jednego dnia. Co do oleju, to przy normalnej jeździe do 160 nie trzeba dolewać. Jak się jeździ przez Niemcy powyżej 220 licznikowych (samemu udało mi się osiągnąć licznikowe 239 km/h), to trochę oleju znika, ale takie prędkości to rzadkość. Na razie wychodzi mi dolewka po 15000 km, ok 0,5l więc jest bardzo dobrze. Przy silniku jeszcze nie było nic tykane, raz jakieś błędy z zapłonem wyskoczyły oraz ograniczona moc była, ale po zatrzymaniu samochodu i wyłączeniu go na 5 min wszystko wróciło do normy. Trasa 140-160 km/h potrafi być spalanie poniżej 7l. Kolega ma takie samo, przy długiej trasie 90 km/h spalanie średnie spadło poniżej 5l/100 km.

[paryzanin]

kackop, jaki olej lejesz?

[m.b.]

Ja mam Octavię 1.5, 150, z odłączanymi cylindrami. Na razie przez rok nalatane 44000 km, Jeździ się nią dość dobrze, nie udało mi się jeszcze narzekać na ból pleców, nawet po trasach 1300 km jednego dnia. Co do oleju, to przy normalnej jeździe do 160 nie trzeba dolewać. Jak się jeździ przez Niemcy powyżej 220 licznikowych (samemu udało mi się osiągnąć licznikowe 239 km/h), to trochę oleju znika, ale takie prędkości to rzadkość. Na razie wychodzi mi dolewka po 15000 km, ok 0,5l więc jest bardzo dobrze.

Dziekuje
kackop
za informacje trochę temat wisi i wiadomości w sumie niewiele przybyło może rzeczywiście temat nie jest bardzo powszechny i stad te niewielkie zainteresowanie. Efektem tego stał się zakup Kia sportage 1.6 t-gdi 177KM i zobaczymy z jakimi dolegliwościami tam się spotkam. Moją O2 nadal eksploatuje córka tak wiec nadal pozostanę wiernym śledzącym to forum. (muszę powiedzieć że bogactwo wiedzy i ilość tematów na OCP w porównaniu do kii to przepaść).
pozdrawiam wszystkich
MB

[Gość]

Silnik 1.5 TSI pacjent Audi A1 przebieg 14000, objawy brak mocy i to wszystko. Ups stopilo sie, naprawa na gw. nowy blok nowa glowica itd

[Pita1111]

Przebieg 2500 km i na bagnecie mam połowę stanu.
Było maks. To było dotarcie , więc zobaczymy czy się ustabilizuje. Eksploatacja bez szaleństw.

[paryzanin]

Ja to mam problem z ustaleniem co bagnet pokazuje (przebieg 3000), bo nawet po 2h postoju bagnet jest w oleju znacznie powyzej skali, ale gruba warstwa oleju jest na całym zakresie pomiarowym więc chyba maks. Mam wrażenie że kiepsko to zaprojektowali.


niestety nie złapałem ostrości ale widać olej.

[Pita1111]

Dziwne, sprawdź to rano po długim postoju gdy cały olej obcieknie. Wyjmij, wytrzyj i ponownie sprawdź.Musi dobrze pokazać. Możliwe że przybywa, lub zalali za dużo.

[paryzanin]

Od samego początku tak jest. Stawiam że to jednak umiejscowienie bagnetu jest kiepskie. W starym aucie bagnet wchodził z boku silnika w miskę a tutaj przechodzi przez cały silnik, bagnet jest długi i giętki. A olej wcale tak szybko nie spływa. Już kilka razy mierzyłem po 4-5h, zawsze wycierając bagnet i jest tak samo. Powyżej skali bagnet jest tłusty natomiast na samej miarce oleju jest grubiej.
Myślę że z fabryki wyjeżdżają zalane na maksa albo lekko ponad.