1.4 TSI 140 KM i automat 7 biegowy DSG

[Prim]

Ja po pierwszych prawie 2000 km mogę potwierdzić moje "wyniki" z podpisu. Komp/dystrybutor przekłamane u mnie o 0,3 l +\-

Mozna 1.4 tsi jeździć ekonomicznie - przy mrozach -10 średnia z 30 km odcinka przez w-wa poludnie - północ przed 7:00 czyli bez stania w korku ale juz w sporym towarzystwie sąsiadów z Piaseczna potrafię jadąc normalnie osiągane 6,2 - 6,6. Wracam obwodnica z północy do wjazdu na Puławska mam 5,2 - 5,6 jadąc do 100 km/h - wbijam sie w regularny korek i do Piaseczna średnia wzrasta do 6,5. Oczywiście te wartości sa przykładowe - nie codziennie jeżdzę z takimi prędkościami i pokonuje dokładnie ta sama drogę.

[Maicroft]

Prim, To jeszcze zacznij notowac srednia z kazdego baku, to porozmawiamy o zakorkowanym przejezdzie oraz jezdzie po miescie To jest bardzo cenne info, jesli rozmawiac o spalaniu.

[Prim]

Maicroft, jasne - nie odbierajcie mojej informacji jako "obraz spalania 1.4 TSI" - opisałem konkretną drogę/przejazd. Oczywiście spalanie 8-9 w pełnym korku jest absplutnie normalne.

Baki "notuje" w motostat

[Maicroft]

Prim, To notuj, ze srednia Tego tam nie widze :P

[Festexx]

porownajmy jeszcze wage paska i octavii? chyba troche sie rozni... mowie o trasie... dlatego spalanie 1.4 troche mnie przeraza, a jak u Ciebie Festexx?

U mnie średnio wychodzi 6,9 - 7,5 l na 100 km, w zależności od tego czy utknę gdzieś w korku w Łodzi czy w miarę płynnie idzie.
Oczywiście można spalić mniej, ale ja jednak lubię dynamiczną jazdę

[Prim]

Prim, To notuj, ze srednia Tego tam nie widze

niepaniemaju.... w notatkach wpisuje średnią z komutera (z banku)... jest -0,3l w stosunku do Motostat

[Maicroft]

Srednie predkosci, srednie spalanie tez widze tylko wyliczone, a nie z BC

[leszekmw]

Przy wyjezdzie na narty do Zakopanego dopiero na powrocie w polowie drogi tankowalem, i to nie raz tak bylo.

a może Ty bkd nie masz tylko coś innego...
wychodzi na to że spokojnie robisz około 1100km na baku..
jeszcze jak dodać do tego prędkości przelotowe 130 km/h... ,
nawet na autostradzie by się to nie udało jadąc ze stałą 130...

[mac_aaron]

Berlin to Warsaw in one tank

[piotrek_os]

Widzisz Kolego nie jeden tu ma 2.0TDI BKD i smiac mu sie chce jak slyszy o 4l przy 130

i uzytkownika 1,9 tdi BXE również może śmiech ogarnąć :diabelski_usmiech

[ketivv]

wychodzi na to że spokojnie robisz około 1100km na baku..

nie wiem jaka jest pojemność baku ale przy ok 50 litrach około 1000 km
jadąc ze stałą prędkością pomiędzy 120-140 km/h jest możliwe w Focusie 2.0 TDCI (fabrycznie bez DPF-a)
więc może jest to także możliwe w VW 2.0 diesel i 6b manualną skrzynią

[leszekmw]

ketivv, na autostradzie z kompa przy 150-170 mam 7,5 . niemożliwe żeby zeszło na 5 l , chyba że po płaskim terenie to może .. ,ale to chyba bliżej 120a nie 140. u kolegi mówimy o wartościach 4.3 na normalnej szosie , gdzie żeby sie rozpędzić do 130 to trzeba jednak troche przycisnąć , bo inaczej zaraz mamy a to zakręt , a to ciężarówkę , i te 130 mamy prze 2 sekundy..
teraz zrobiłem trasę którą dobrze znam , na jaworzynę , w 4 osoby , narty itd , według mnie szybko , wyszło mi coś koło 6.2 i jechałem tak pod 150 jak się dało , a auto mam po chipie więc rozpędzam się naprawdę szybko i sporo przejeżdżałem z wysokimi prędkościami.. . nawet jak wracałem to pojechałem autostradą dębica - rzeszów , całe 43km :twisted: gdzie cały czas ~ 170 . czas przejazdu tylicz - lublin równe 4h i ostatnie 50km zwalniałem bo mi sie ropa zaczynała kończyć a do shella miałem kawałek jeszcze.
z tym ze napompowałem sobie z tyłu 3.0 a przód 2,5 , opony 195. może w tym jest jakaś przyczyna że kolega śmiga na dużym ciśnieniu ?
aaa..i jakoś tak sie udało że zrobiłem 810km na zbiorniku i jeszcze miałem jedną kreseczkę jak sie auto ustabilizowało , a zazwyczaj tankuję przy około 700-750 , to ciśnienie tak zmniejszyło spalanie na bank.
jak jadę rano do pracy typowo psj , to na trasie która znam na pamięć jadąc max 90km/h schodzę na 5.3 w lecie na odcinku 25km - w tym 5km lekkiego miasta. jakiekolwiek przyspieszenie , wyprzedzanie od razu powoduje zwiększenie spalania o min 2 setki...
więc sorki ale w 4.3 przy 130-140 nie uwierzę nigdy , nawet jakby ktoś superekonomicznie jechał , rozpędzał się...

[ Dodano: Pon 10 Lut, 14 12:04 ]
aaa..i tez słyszałem że silniki forda i psa mało palą przy spokojnych jazdach..

[ketivv]

też mi ciężko uwierzyć w 4.3 przy 130 km/h ;-)

chyba, że to prędkośc do 130 km/h średnia wyjdzie z 80-90 km/h a jazda nocą jak drogi puste

Focusem zszedłem "po płaskim" do 3,1 l/100 km wg. wyświetlacza
pogodną nocą znanej sobie drodze z ograniczeniami 50 i 90 2x35 km

moj ojciec jeździ Yeti 2.0 TDI 110 5b manual i na trasie z ograniczeniami 50/70/90 trasa długości 180-190 km znana, którą śmiga 2x w tygodniu ma spalnie 4,1-4,3 wg. Maxi-dot
ale jeździ do 100km/h nie rozpędza auta "na darmo" a rozpędzone nie hamuje bez potrzeby

ogólnie wyraźnie poniżej 5 l/100km dla diesla 2.0 jest możliwe ale nie są to "życiowe wartości"

[Dig Dug]

Raz się komuś uda przejechać trasę w nadzwyczaj sprzyjających warunkach i uzyskać lepszą średnią spalania i zaraz traktuje jak dogmat. I zaraz wpisuje, że "a mi to pali ...." Tyle, że normalnie mu spala 1-1,5 litra więcej, ale to nie ważne, bo raz się udało i WooW, ale mam oszczędne auto. W najlepszych przypadkach zbliżymy się do osiągów deklarowanych przez producenta, ale to zbliżymy się, a nie że w typowej jeździe osiągamy lepsze wyniki. Nie przesadzajmy. Poza tym to co podaje producent to jest pewnie z jazdy zgodnej z podpowiadaczem, czyli na dobicie silnika i skrzyni. Ja życzę powodzenia jak ktoś tak jeździ w imię niskiego spalania.

[hetman72]

Jak było ciepło (jesienią) testowałem spalanie do pracy (40km, dużo zwolnień) i w jedną stronę mogłem zejść spokojnie do 5.5 a w drugą nigdy poniżej 6.2.
Teoretycznie droga ta sama ale jazda zupełnie inna.
Aha, dane z komputera, realne to 0.5 więcej.

[leszekmw]

testowałem spalanie do pracy (40km, dużo zwolnień)

a co szef na te zwolnienia ?
:wink: