Podobnie uważam jak przedmówcy (zwłaszcza jak pisze kolega Łabik) . Nie widzę sensu zmieniać oleju na nowym silniku po 2/3 czy 5 tyś. Chyba, że auto stoi ze 2-3 lata albo tak mało jeździ.
Zanieczyszczenia ewentualne po montażu łapie filtr a olej wg mnie swoich parametrów nie traci.
Ja osobiście sądzę, że najważniejszy to zdrowy rozsądek, tzn nie popadać ze skrajności (wymiana w nowym po 2/3 tyś km) w drugą skrajność (latanie 30 kkm na oliwie)
Nie żydzić ale też nie dać się golić.
Ale to moje zdanie. Każdy niech robi w swoim aucie jak uważa.
Pierwszą wymiankę zrobiłem na 15 kkm i co tyle będę robił kolejne.
Pzdr
Zanieczyszczenia ewentualne po montażu łapie filtr a olej wg mnie swoich parametrów nie traci.
Ja osobiście sądzę, że najważniejszy to zdrowy rozsądek, tzn nie popadać ze skrajności (wymiana w nowym po 2/3 tyś km) w drugą skrajność (latanie 30 kkm na oliwie)
Nie żydzić ale też nie dać się golić.
Ale to moje zdanie. Każdy niech robi w swoim aucie jak uważa.
Pierwszą wymiankę zrobiłem na 15 kkm i co tyle będę robił kolejne.
Pzdr
Komentarz