Ja w tym roku dostałem 30% w plecy z tą drobną różnicą, że mi powiedzieli, że od tej pory te 30% to moja PREMIA. I to wypłacana raz na kwartał.
U mnie jest nieco inaczej. Otóż firma założyła sobie, że musi mieć w przyszłym roku przychód na poziomie (nazwijmy go) 100%. Ale na dziś są podpisane kontrakty pozwalające na wykonanie planu w 85%. W związku z tym obniża pensje do 90%. Ale jeśli firma osiągnie przychody na poziomie 100%, pensje wrócą do poziomu 100% (z wyrównaniem za wszystkie miesiące). A gdy przychody osiągną 115%, pensje zyskają wartość 105%... Mamy to zapisane w nowych kontraktach...
Komentarz