... a może by tak na ryby?

[spam]

Może z tą dynamiczną jazdą to przesadzam, bardziej chodzi o syt. awaryjnego omijania lub jak to bywa gdy się śpieszy można czasem za szybko wejść w zakręt. Wtedy O2 będzie pewnie lepsza. No właśnie kasa jest decydująca. Trza będzie się chwilę pobujać O1 a jak będzie dobrze to może O2 w przyszłości. No chyba, że się w kredyty pobawić.

[vicious]

... a może by tak na ryby?

Wędkarstwo to moja życiowa pasja :wink: poza piłką nożną ( http://old.futbolowo.pl/old/ ), samochodami, quadami i nartami :P .Może są jeszcze na forum jacyś podobni "zakręceni"? Może w przyszłości jakieś wspólne wypady na rybki?

[bonzo01]

vicious, ja jestem zapalonym wędkarzem od 8 roku życia, mam na tym punkcie fioła

[tryton]

dla mnie rybki odpadają ale na stok w zimie jak najbardziej może zmontuje się ekipa na wypady zimowe

[piotrek_os]

ale na stok w zimie jak najbardziej może zmontuje się ekipa na wypady zimowe

bardzo chętnie i ja bym sie załapał. Moze warto stworzyc osobny temacik odnośnie jakiegos wypadu w góry na narty

[ Dodano: Czw 22 Paź, 09 14:38 ]
Ale i kijka tez bym ......wiec na rybki tez się pisze!

[tomil]

A może tak większy wypad na sylwka, gdzieś roznieść jakąś miejscowość.

[mecholl]

Co do wędkowania to i ja lubię. Jak jest chwila to na pewno na ryby. Mogę się pochwalić, że odkąd zamieszkałem w Szwecji inaczej patrzę na spining.

[vicious]

Moze warto stworzyc osobny temacik odnośnie jakiegos wypadu w góry na narty

No sezon już tuż tuż... Zapowiada się niezła zima!

[Guguś]

Qrcze, w ten weekend byłem nad Jeziorem Białym, okolice płocka.

Na żywca - lipa
Na spinning - lipa
Na spławik - lipa ale to nie pora oczywiście

Zarówno z łódki jak i z brzegu kiszka totalna

[Deco]

Dzisiaj rozmawiałem z koleżką, który był na dorszach w weekend. Mówił, że tez lipa, ponoć w sieciach pełno a na kija nie chcą brać i już.

[vicious]

No ja też byłem na Wisełce wczoraj. Pogoda kiepskawa. Parę okonków i nic więcej. Woda ołowiana jak martwa - zero aktywności drapieżnika. Czekam na pierwsze przymrozki. Mam nadzieję, że wtedy drapieżnik się ruszy :P

[Cobra83]

vicious ja jestem jak najbardziej za wypadem na rybki, łowię od 13 lat i jest to moja pierwsza miłość :twisted:

[vicious]

vicious ja jestem jak najbardziej za wypadem na rybki

No to miodzio - trzeba się będzie umówic Gdzie najchętniej łowisz?

[PiotrekDK]

Co do wędkowania to i ja lubię. Jak jest chwila to na pewno na ryby. Mogę się pochwalić, że odkąd zamieszkałem w Szwecji inaczej patrzę na spining.

no wy to macie tam szczupaka :shock:

[mecholl]

no wy to macie tam szczupaka :shock:

takie same jak wy u siebie.

Gdybym znalazł wolne 7-8 tyś to na pewno wybrał bym się do Hiszpanii nad Rio Ebro na sumy i sandacze. No cóż, jak mówią , marzyć każdy może.

[Cobra83]

No to miodzio - trzeba się będzie umówic Gdzie najchętniej łowisz?

Ja najchętniej pomykam na Czorsztyn, okolice Frydmana.

[Guguś]

Koledzy wędkarze, poproszę o propozycję plecionki, taniej i dobrej, szczupak, okoń

[vicious]

Albo tania albo dobra! :lol: A tak poważnie polecam Sufix Matrix Pro. Uniwersalny przekrój 0,08. Na tą plecionkę wyciągnąłem suma 136cm (największa ryba) i na okonki również się sprawdza. Mała średnica i zero sztywności pozwala na zastosowanie nawet typowo małych przynęt okoniowych. Jak każda plecionka wbrew niektórym opiniom NIE JEST ODPORNA NA ZĘBY SZCZUPŁEGO! Musisz zakładac przypon szczupakowy 8) Cena tej plecionki to ok 130zł za 150 metrów (zależy od sklepu - widziałem nawet ceny po 180 zeta :evil: ). Na szpuli oryginalnej jest wbita data produkcji. Nie kupuj starszej niż rok. Na alledrogo można znaleźc te plecionki nawet za 80 zeta tylko data produkcji była pięc lat temu :P Jeżeli chcesz, aby plecionka posłużyła ci długo to podczas nawijania na kołowrotek co jakiś czas popsikaj ją silikonem w sprayu. Nadmiar silikonu wetrzyj w np. ręcznik papierowy.
Połamania!

[Rafał 82]

Ja zawsze stosowałem plecionkę na przypon, łączyłem z żyłką przy pomocy krętlika i już. Wychodzi dużo taniej. No ale, ja łowię na spławik a widzę, że koledzy raczej polują na drapieżniki przy pomocy spiningu.

[Guguś]

Rafał 82, ta plecionka to choćby z racji tego, że jest mocniejsza żyłka i mniejsza szansa na ewentualne pozostawienia przynęty.

Ja w niedzielę targnąłem szczupłego 47 cm, przy tym straciłem 4 blaszki + 4 przypony, zaczepy o dno, wyłowiłem 1 blaszkę + przypon.

[vicious]

Przy plecionce o wiele łatwiej można "odstrzelic" zaczepy, co przy spinningu jest nieocenione Zerowa praktycznie rozciągliwośc jest zarówno zaletą jak i wadą. Zaletą bo wyczuwalne jest każde nawet najdelikatniejsze skubanie przynęty przez drapieżnika, a wadą to, że nieumiejętny hol może spowodowac stratę ryby. Żyłka "wybacza" błędy podczas holu. Plecionka nigdy! Zwłaszcza przy połowie pstrągów :wink:

[Guguś]

vicious, ale z czasem każdy jest w stanie się nauczyć tej sztuki

[vicious]

z czasem każdy jest w stanie się nauczyć tej sztuki

Od tego jest hamulec kołowrotka i umiejętnie dobrane wędzisko Odkąd zamieniłem żyłkę na plecionkę za żadne skarby nie powrócę do żyłki :P

[mecholl]

Jakoś cisza w temacie. Jak się u Was przedstawia sezon, jakie wyniki ?
U mnie na razie kiepsko, jak wolne od pracy to pogoda odstrasz.

Poniżej małe foto z rozpoczęcia 1 maja

[PiotrekDK]

Chyba za wielu wędkarzy tu nie ma co?
Ja miałem parę lat przerwy w wędkarstwie (dzieci,dom,takie tam).
W poprzednim roku stwierdziłem że znów trzeba coś połapać, ze starego sprzętu tylko spinning był w dobrym stanie więc postanowiłem zainwestować w nowy sprzęt.
Zaczynając jak by od nowa i mieszkając w pobliżu morza postanowiłem spróbować czegoś nowego.
Zainteresowałem się metodą połowu ryb z plaży "surfcasting "