off taxi

[PrzemeK:.]

Witka

znalazłem dziś ciekawe info. Niektórzy z użytkowników DSG 7 po pewnym przebiegu zaczynają narzekać na szarpanie skrzyni przy zmianach biegów. Podobno antidotum jest reset skrzyni, który można wykonać w bardzo prosty sposób - włączyć zapłon, przez 20 sek trzymać gaz wciśnięty do oporu, wyłączyć zapłon, gotowe.

[Ziomal]

Jak widać na postojach dużo jest zarówno O1 jak i O2. Musisz założyć taksometr + instalacja do "gapy" + radio korporacyjne. No i pokrowce na fotele.

Ja bym dodał pieska z dyndającą głową i wunderbauma z 1934 na lusterku :szeroki_usmiech


MSPANC :szeroki_usmiech

[Big]

Nie moje = Nie musze dbać, przecież nawet jeśli coś zespsuję to płacę za usługę, więc Pan taksówkarz sobie naprawi

Może troche nie na temat, ale po przeczytaniu taka refleksja mi sie nasuneła - Klienci faktycznie potrafia zniszczyć samochód, ale spójrzcie jak zachowują sie taksówkarze w stosunku do klienta. Chowinie pasów bezpieczenstwa z tyłu to norma. A dlaczego klient ma ryzykować obrażenia podczas wypadku?? a o wypadek nie trudno, skoro taksówkarz na drodze zachowuje sie jak by ona była jego własnością Zmiana pasa, czy skręcanie bez kierunku to juz taksówkarska norma. Tak samo jak oczekiwanie lub wysadzanie klienta na, lub tuż przed przejściem dla pieszych, czy też jazda pod prąd (większośc taksówkarzy myśli chyba ze ich kogut ma niebieskie i czerwone światła i sa pojazdem uprzywilejowanym ). Taksówkarze w stosunku do innych kierowców i swoich klientów też zachowują sie tak jak gdyby zupełnie ich nie obchodziło zycie i zrodwie innych ludzi Przykro mi, że to mówię ale tak jest i sami dobrze o tym wiecie. W każdym, miescie jeśli ktoś zapyta sie o najgorszych kierowców każdy, obok działkowiczów w kapeluszu, wskaże taksówkarzy.
Ale żeby nie było tak zupełnie OT to powiem że skoro w Hiszpanii wiekszość z taksówek stanowią Octavie I i II a i sporo jeździ ich na Taxi w Polsce to wydaje mi sie że to auto idealnie nadaje sie na Taxi. Ma duzy bagażnik, jest obszerne wewnatrz (nie dotyczy O I) i jest bezawaryjne.

[dontak]

Stawki ubezpieczenia OC są takie same jak dla "cywilnego" samochodu.

Tu się nie zgodzę! Ubezpieczenie dla TAXI ma zwyżkę 10% i podwojone NNW.

ale spójrzcie jak zachowują sie taksówkarze w stosunku do klienta. Chowinie pasów bezpieczenstwa z tyłu to norma. A dlaczego klient ma ryzykować obrażenia podczas wypadku??

Z tego co widzę to klienci bardzo rzadko zapinają pasy! Chyba że powie się im że to oni zapłacą mandat w razie zatrzymania!
A Ty jak wsiadasz do taksy to zapinasz pasy?

[Big]

A Ty jak wsiadasz do taksy to zapinasz pasy?

Oczywiście że tak !! To jest u mnie odruch (obojętnie czy z tyłu czy z przodu), a jeśli są schowane pasy to mówię kierowcy, że albo je powyjmuje, albo z nim nie jadę.

[voltar]

Potwierdzam slowa Twelvi : bycie niedzielnym kierowca, kapeluszem, piratem drogowym lub po prostu idiota bez wyobrazni nie jest zalezne od wykonywanego zawodu ani do marki auta ani tym bardziej od jego koloru albo plci czy tez orientacji seksualnej
Co nie oznacza oczywiscie ze ten zawod jest wolny od takich jak wyzej napisalem. I to tyle w temacie.

[Twelvi]

Bravo!!
Wszedzie sa ludzie i krawezniki.
A co do Octavi na Taxi to chyba bym wziol mimo wszystko O1 dlaczego bo jak kupilem O2 i ludzie nie szanuja twojej wlasnosci to ci sie scyzoryk otwiera w kieszeni.
Ale mam O2 i jestem zadowolony mam juz zrobione 220 tys (2005) a jak narazie to klocki oleje i kolo pasowe,i pompowtryskiwacze(oj boli 3 tys za sztuke ale kupilem z rozbitka z 2008 za 800 zl za 4 koles nie wiedzial co wykrecam wogole )
Wiec polecam Skode

[dontak]

Oczywiście że tak !! To jest u mnie odruch (obojętnie czy z tyłu czy z przodu), a jeśli są schowane pasy to mówię kierowcy, że albo je powyjmuje, albo z nim nie jadę.

To na prawdę jesteś jednym z nielicznych

[szkoda]

A co do Octavi na Taxi to chyba bym wziol mimo wszystko O1 dlaczego bo jak kupilem O2 i ludzie nie szanuja twojej wlasnosci to ci sie scyzoryk otwiera w kieszeni.

mnie by się otwierał nawet jakby chodziło o moją dacie logan

[Big]

Np co do kierunków to klient tak czesto zmienia trase ze sam glupiejesz,Prawo lewo nie prost !! niech pan zatrzyma sie oki dziekuje.

Ale o czym Ty wogóle piszesz ??!!! Czy jazda z niezdecydowanym klientem zwalnia kierowcę od przestrzegania przepisów ruchu drogowego?? Czy ja jadąc za takim kierowcą taxi mam być wróżką i domyślac sie gdzie on nagle skręci lub czy nie wjedzie na mój pas bez jakiejkolwiek sygnalizacji ??
Pozatym co na ten niezdecyydowany klient do zmian pasa ruchu na szerokiej trzypasmowej drodze ??? czy on przeszkadza w tym aby łaczyć kierunek przy zmienie pasa?

Duzo osob tez nie wie ze taxi ma ograniczony czas dojazdu do klienta i musi sie w tym czasie zmiescic.

Kolego to nie jest żadno wytłumaczenie. Piekarz musi dowieśc chleb na czas, prezes musi zdążyc na spotkanie, lekarz na oprację itd. ale to nie upoważnia nikogo do łamania prawa !!!

Wiec nie zgodze sie z toba Kolego Big ze taxi zle jezdzi no chyba ze macie w Lublinie takich egzaminatorow ze wszyscy zdaja na prawko.

To nie ma nic do rzeczy Po prostu taksówkarzy gubi pewnośc siebie i rutyna. Myślą, że skoro oni jeźdżą non stop to są nietykalni i nic im nie grozi. Nie zwracają uwagi na znaki na innych ludzi na nic. Zatrzymują sie na przejsciach dla pieszych - a co tam piesi niech czekają, przecież on musi poczekać lub wysadzić klienta !! A, że to niezgodnie z prawem i nieeleganckie, a co tam on przecież jest panem drogi :evil: Oni po prostu jeźdżą jak chcą i tyle.

Wiec jednym slowem Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

Niezgodzę sie z tym. Znam troche to środowisko - mój chrzestny jest taksówkarzem i wiem jak ci ludzie podchodzą do kwesti przestrzegania przepisów i do innych kierowców. Krótko mówiąc najlepiej jak by byli na drodze sami a przepisy dla nich nie istniały.
P.S.
Opiszę ci taką sytuacje która miała miejsce jak jeszcze pracowałem w Policji. Jechałem z żoną do salonu Renault który mieści sie tuż obok stacji paliw i wjazd jest drogą jednokierunkową (można tylko wjechac a wyjeźdża sie z 2-giej strony). widzę ze pod prąd prosto na mnie jedzie taxi. Zatrzymałem sie i oworzyłem szybę i GRZECZNIE mówię że jest to droga jednokierunkowa i proszą o zawrócenie. Na co taksiaż wyciąga kij !!! TAK KIJ i pyta sie czy mi się coś k.... nie podoba. więc wyciągnąłem blachę i swierdziłem że może chce o tym porozmawiać. No co ten wspaniały władca szos wsiadł potulnie do swojego auta i odjechał Zgodnie z przepisami. I nie jest to odosobniony przypadek !!

[szkoda]

zbaczamy :idea:

[djcalibra]

ale do nie ktorych nie dociera ze musza zapiac pasy oprocz kierowcy i ciagle marudza dlaczego ja musze a pan nie jak pan nie zapnie to my tez nie zapniemy bo wtedy pan kierowca placi...staram sie dbac o moja skodzine najbardziej jak potrafie i staram sie pilnowac zeby nikt niczego nie poniszczyl....

[Twelvi]

Zgadzam sie ze przepsiy sa dla wszyskich ale skoro taksowkarze tak zle jezdza to czemu nie maja problemu z policja z drogowka?
Wiesz jezdze troche i ani razu nie widzialem abu Policja trzymala taksiarza.
Co do Piekarza i innych zawodow to powiem tak.Piekarz wie na ktora ma zrobic chleb a prezes wie o ktorej ma spotkanie wiec nie mowi mi ze to nie ma nic do rzeczy,skoro ja jade po klienta np o godzinie 13 a ma pociag o godzinie 13.20 to oczekuja cudow.Sam sie przekonasz jak bedziesz w takiej sytuacji.Co do rutyny i pewnosci siebie hmm roznie to bywa sam zobacz ile mlodych kierowcow bierze autko od tatusia i mysli ze sa panami szos.
Co do taxowkarzy i pomysle o tym by byli sami na drodze to pogadaj z kierowcami autobusow.
Spytaj ich co mysla o kierowcach i taxi,mpk i taxi potrafia sie dogadac a wez kierowce i bezmyslnych idiotow ktorzy np nie wpuszcza autosana albo cityrunera przed siebie,a pozatym to przepisy lamia wszyscy,nie wierze w to ze jezdzi kolego 40 i nie wiecej bo znaki przeszkadzaja poprostu jak widzisz taxi to zwracasz bardzej uwage i tyle tak samo ja moge powiedziec ze policja a nie zna podstawowych ulc.Stoje na postoju a policja podjerzdza i pyta o ulice gdzie zaraz przy niej znajduje sie komisariat ale dzieki takiej sutuacji juz wiem czrmuy na policjie czeka sie 1 godzine.Poza tym Jak policja zatrzymala mnie w sieradzu jechalem wtedy autem zony i oni mnie pytaja w jakim powiacie lezy łódz?
Ale tak jak napisalem wczesniej sa ludziie i krawezniki(nie mowie o policji) i to w kazdym zawodzie wiec panowi i panie wyrozumialosc a bedzie sie nam zylo lepiej.
A tak jak napisa, Szkoda
zbaczamy z tematu bo nie o to chodzi kto jak jezdzi.

[ Dodano: Pią 08 Sty, 10 13:16 ]
djcalibra, co do pasow ta u nas sa takie naklejki na drzwiach i tam jest napisane o zapinaniu pasow ja mowie krotko prosze zapiac pas nie ok klient placi za siebie.
A co do dbania to pewnie ze tak kazdy z nas sie stara dbac o to co ma ale nie zawsze upilnujesz.

[Marx]

a z praktyki - czy ktorykolwiek klient zaplacil kiedykolwiek za niezapiecie pasow w taksowce?

[Big]

Wiesz jezdze troche i ani razu nie widzialem abu Policja trzymala taksiarza.

No własnie, nie zastanowiłe cię to

Zgadzam sie ze przepsiy sa dla wszyskich ale skoro taksowkarze tak zle jezdza to czemu nie maja problemu z policja z drogowka?

Moze dlatego że 1/2 taksówkarzy to ... policjanci na emeryturach
Policja olewa problem taksówkarzy tak samo jak jazdę lewym pasem czy nieużywanie kierunków.

[r2r]

Big, masz strasznie wyrobione zdanie i wręcz wrogie nastawienie.

[Big]

Kazdy ocenia taksowkarzy jak jerzdza ale jak ktos z was wsiada w taxi to chce szybko tanio i najkrocej a takie rzeczy to tylko w Erze

w Erze ci powiedzą że taniej niz najtaniej sie nie da W Taxi ci powiedzą że się da - czujesz różnicę.
Ja nie mówie że ludzie nie są tacy jak ty mówisz, bo są i masz absolutną rację !!
Tylko sa też jakieś proirytety i myslę że od spóźnienia klienta ważniejsze jest bezpieczenstwo tegoż klienta i kierowcy taksówki, a także ludzi którzy obok nich korzystają w tym samym czasie z ulic i chodników. Nie uwazasz ??
Czy jak zajedziesz drogę innemu i skutkiem tego rozbijesz swoje auto to klient zdąży na czas?? Troche dziwne masz tłumaczenia kolego. Używanie kierunkowskazów ma sie nijak do pośpiechu Na kienta mozna poczekac 15 m za przejsciem dla pieszych, a nie tuz przed nim lub na jego środku!! PO chodnikach też da sie nie jeździć, a jeśli juz trzeba to można przecież pamietać o tym że tu BEZWZGLEDNE p[ierwszenstwo ma pieszy !! Jeśli klient każe wjechać w jednokierunkową to można mu powiedziec ze tu wjechać się nie da (czy jak by chciał przelecieć twoją kobietę to też spełniłbyś jego prośbę??).

[ Dodano: Pią 08 Sty, 10 14:32 ]

Big, masz strasznie wyrobione zdanie i wręcz wrogie nastawienie.

Z czegoś to wynika, nie sądzisz
Je nie mówię że wszyscy taksówkarze są tacy (ostatnio nwet pochwaliłem starszego pana z którym jechałem, za to że jako pierwszy używał ZAWSZE kierunków - takze jak sie należy to i pochwalę). Ale z tego co obserwuja na ulicach wynika że przytłaczajaca większośc taksówkarzy na takie pochwały nie zasługuje

[r2r]

OFF:
Podejście na zasadzie "stereotypowe skrytykowanie wszystkich i pochwalenie tego kto na to zasłuży" to bardzo nie zdrowe podejscie. Jeżeli cos lub ktoś mnie wkurza to nie czuję potrzeby przejechania się po nim w autorytarny sposób wkładając grupe ludzi do jednego wora, dowalając im bo jakichś ich procent działa mi na newry.

Dopóki ktoś nie zasmakuje chleba z postoju to będzie bredził i mądrzył sie w podobny sposób. Sam wożę czasem własnie takie ofiary bezmyślnego podejscia które sypią tekstami "Wy - taksówkarze to macie zajebiście, układy z Policją, chrzczone paliwko w baku, zniżki na stacjach" i szczena mi opada. Gnój ma 18 lat, i wykłada mi mądrości na temat tego jakie i z kim mam układy! Ktoś rozpuścił takie stereotypy między ludzi, ale ten kto taką mitomanię utrzymuje przy życiu, jest zwyczajnym tempakiem. Jeszcze może prochy od mafii na krechę bierzemy i robimy kursy na wybrzeże ze schowanym towarem w kole zapasowym???

[Big]

Gnój ma 18 lat, i wykłada mi mądrości na temat tego jakie i z kim mam układy!

Mam nadzieję ze nie o mnie mówisz człowieku Mam 34 lata, więc jesteś troche młodszy ode mnie A odnośnie układów - no cóż skoro część taksówkarzy to byli policjanci no to nie ma się co dziwić że mają układy z drogówką A z kąd wiem, że gro taksówkarzy to byli policjanci? A no z pracy w ... policji kolego :P
Ale widzę, że strasznie nerwowy jesteś to następna wada taksówkarzy którą ty swoim zachowaniem potwierdzasz.

[Thundi]

Jako że zrobił się z tego Oftopic i już nie jet sztywny temat to dodam parę swoich słów:
90% taksówek nie używa kierunkowskazów - tyle że się do tego przyzwyczaiłem
natomiast jeszcze bardziej wkurza mnie to że albo nie znają drogi i kluczą nabijając kilometry (nawigacja GPS nie jest dziś droga i można taką zakupić i do taxi) choć wtedy często wkońcu pytają jak mają jechać,
ale gorzej jest jak znają trasę a błądzą bo licznik bije.
A zdarzyło mi się gdzie w pewnym momencie zapytałem ile jest nabite i choć jechałem jeszcze jakieś 10km z nim to zapłaciłem tyle ile wtedy podał (bo wtedy byłem 300m od celu - i jak się okazało najbliżej podczas tej przejażdżki - na trasie z GPS'a 7km zapłaciłem za 11km a całość jaką jechałem to ponad 20km (na dowód pokazałem panu taksówkarzowi ślad GPS'a - bo miałem ze sobą więc przyjął moją zapłatę bez słowa)

ps: może wy kierowcy taksówek odpowiecie na pytanie:
Czemu tak dużo taksówek nie ma GPS'a choć jest tak tani? (a nie tylko ułatwia życie pokazując drogę do miejsca którego się nie zna (100% miasta/województwa nie znacie na pewno) a i z klientem łatwiej chyba rozmawiać jak się mu ślad pokaże.

[westwi78]

No niestety często jest tak że : taryfiarze, tirowcy a ostatnio busiarze robią z siebie mistrzów świata, wyrocznie przepisów oraz magików kierownicy.
NIE WSZYSCY MÓWIĘ OD RAZU, ale niestety z moich obserwacji wynika że to niestety norma, a reszta to nieliczne wyjątki.

[r2r]

Big, bo nic mnie bardziej nie denerwuje jak stereotypowe myślenie, i ocenianie człowieka w 3 sekundy na podstawie tego co robi. GPS'a mam, kierunków używam, wykonuje prace tak żeby byc samemu zadowolonym i pozostawic po swojej usłudze zadowolenie na twarzy klienta, to że większość taksówkarzy to budrysy z zapchlonymi autami - mnie nie intersuje, nie chcę być brany z nimi na równo!

[Big]

kierunków używam,

Więc jesteś wyjąttkiem od reguły i tyle. Co nie zmienia faktu że przytłaczajaca większośc przedstawicieli twojego zawodu tego nie robi. Jak i tego że maja oni gdzieś przepisy oraz innych ludzi.

to że większość taksówkarzy to budrysy z zapchlonymi autami - mnie nie intersuje, nie chcę być brany z nimi na równo!

Sorry, ale taką opinię wasza grupa zawodowa wyrobiła sobie swoim zachowaniem wśród innych ludzi Nie moja to wina i zapene nie twoja. Ale, to Ty jesteś przedstawicielem tego zawodu i powinienieś jakoś wytłumaczyć swoim kolegom po fachu, że bycie panem drogi to nie jest najlepszy pomysł jeśli chodzi o pijar swojego zawodu.
wsród polityków też pewnie znalazło by sie paru sprawiedliwych i prawych ludzi, którzy niestety muszą codziennie wysłuchiwac epitetów pod adresem swojej drupy zawodowej powodowanych zachowaniem ich kolegów.

Big, bo nic mnie bardziej nie denerwuje jak stereotypowe myślenie

Ale to nie jest stereotypowe myślenie !! To przemyślenia wziete z każdego jednego dnia jazdy po miescie i obserwacji poczynań taksówkarzy !! Napisałem tylko to czego sam bylem świadkiem.
Natomiast dziwi mnie co innego. Mianowicie ze Ty jako przedstawiciel tego zawodu nie próbujesz walczyć ze swoimi kolegami którzy nie szanują innych na drodze tylko atakujesz ludzi którzy o tym otwarcie mówią. Kto popełnia wykroczenie, ja pisząc o taksówkarzach to co piszę? czy moze taksówkarze którzy nie używaja kierunków, zatrzymują sie na przejściach dla piszech, jeżdżą pod prąd staja na zakazach??
Ja wiem że ciężko przyjąc krytyke swojej grupy zawodowej ale no sorry kolego sami taksówkarze zapracowali sobie na taka a nie inną opinie w oczach innych kierowców.

[phoneman]

Raz w Rzeszowie na ul. Okulickiego jest postój taksówek. Zatrzymałem się za znakiem końca postoju i wpadł do mnie z ryjem Pan taksówkarz.

Natomiast w innej części miasta parkowałem samochód na kilka godzin za postojem i nikt nie robił problemów, a nawet jak mieli dłuższa kolejke to stawali za mną i było ok.

Wiec stereotypy zostawmy na boku bo wszędzie znajdzie się Czarna Owca.

PS: Pozdrawiam taksówkarzy z Placu Wolności w Rzeszowie.