Co lubicie u Waszego pasażera :)

[duszek-44]

MisiekWAW,

3. Naprawy związane z uszkodzeniem zawieszenie prawego (dziura na drodze)

Kurna- to chyba nie wina Alfy. Dlatego napisałem :

Koleś kupił Alfę z mocnym silnikiem, pałował zdrowo i troszkę rzeczy popadało.

Poza tym, skoro

to nie jego jedyne auto tylko któreś tam

to jaki przebieg może mieć auto roczne: Obecny roczny przebieg to prawie 19 000km. Chyba główne nie zaś któreś tam.
Zgrubne podliczenie: auto stało wg. autora 54 dni w serwisie, czyli prawie dwa miesiące- przebieg zrobił w zaledwie 10 miesięcy. To jest normalne użytkowanie codzienne auta nie, któreś tam.

Z całym szacunkiem, ale

pierwsze z nich FIAT wymienił mu całe na nowe

w bajki wierzysz???

[ Dodano: Czw 22 Lip, 10 19:23 ]
4. Przednia szyba zapylona farbą wyglądała ja zaparowana => wypolerowano

I to jeszcze wytłumacz- w fabryce tego się nie nabawi. Ciekawy jestem czy z kolei w serwisie byli aż tak nierozgarnięci skoro odkurz zostawili :?:

[lepicky]

Co lubicie u Waszego pasażera

Niezwykle duże zainteresowanie wzbudził u nas temat: "Co Was denerwuje u jadącego z Wami pasażera? " Może teraz odnajdziemy plusy jazdy z pasażerem, bo osoby odwiedzające OCP pomyślą, że tu sami egoiści zakochani w swoich samochodach. :diabelski_usmiech

Może ja zapoczątkuję plusy:
- pomaga jak jest słaba widocznośc
- wspomaga przy wyjeżdżaniu i wjeżdżaniu w ciasne miejsca
- uśmiecha się i pomaga rozładować nerwy na drodze (to akurat tylko moja żona potrafi )
- wspomaga nawigację
- podaje coś do picia i jedzenia w trasie
- wyszukuje ulubionych płyt w schowku
- wpisuje nowy cel w nawigacji

Okazuje się, że nie jest tego mało :szeroki_usmiech

[Spory]

- lubimy jak nie robi tego http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=30853 :wink:

[Guguś]

Ja lubię jak pasażerka robi loda :szeroki_usmiech

[rkb]

Wole jezdzic sam, żona panikuje jak slyszy piszczace opony albo silnik powyzej 5 k rpm, jazda z kolegami konczy sie jazda na granicy zdrowego rozsadku, tesciowa juz nie chce ze mna jezdzic a ojciec truje ze nie umiem jezdzic ekonomicznie

[dylan80]

Guguś, i nic więcej nie trzeba,...... tu sie zgadzam i więcej mówić nie bede

[maba8]

Re: Co lubicie u Waszego pasażera

plusy jazdy z pasażerem

myślałem długo ale nic mi nie przychodzi do głowy NIEMA PLUSÓW

[Maru 123]

ja u swojego pasażera lubię jak zostaje w domu :lol:

[sew1981]

"wspomaga przy wyjeżdżaniu i wjeżdżaniu w ciasne miejsca", to ci wyszło lepicky,
ja lubię jak zastępuje zestaw głośnomówiący czasem...hehe joke

[lukasz-matrix]

Nie ma chyba plusów.
Przyzwyczaiłem się jeździć sam i to lubię :szeroki_usmiech

[madden]

Potwierdzam najlepiej czuję się sam w samochodzie - ulubione CD w tle, albo odwrotnie, cisza gdy chcę posłuchać pracy silnika i zawieszenia. Głównie jeśli jeżdżę to z żoną, a Ona zawsze włączy jakąś swoją stację radiową lub terkocze nad uchem, nie wspominając o automatycznym CUT OFF obrotów do około 4000 (nie dotyczy matiza ). Chociaż na dłuższą trasę (>200 km) to nie wiem czy bym wytrzymał nie mając do kogo gęby otworzyć. Także po mieście - na pewno wolę sam

[AdamB]

Plusy: :?

No nic mi nie przychodzi do głowy :roll:

[wocek]

To jak siedzi cicho :lol:

[Andrev3]

Guguś, Ty stary zboczeńcu jeden, Ty jesteś taki erotoman gawędziasz :diabelski_usmiech dużo mówisz a malo robisz :P

A ja lubię jak pasażer siedzi cicho i ewentualnie zapoda mi płytkę taką jak ja chcę.
Po za tym nic innego mi do głowy nie przychdzi

[loru]

Jak moi mali pasażerowi pójdą spać

[robekcool]

teraz już się nie zdarza, ale kiedyś... lubiłem jak moi pasażerowie wracając z imprezki szarpali za fotele, darli się, wystawiali du.. za okno, itp... no i te teksty- jak to wygląda, ty trzeźwy my pijani... przynajmniej nie szło zasnąć :lol:

[Guguś]

Guguś, Ty stary zboczeńcu jeden, Ty jesteś taki erotoman gawędziasz :diabelski_usmiech dużo mówisz a malo robisz :P

Chociaż pogadać Sobie mogę :szeroki_usmiech

Jeżeli chodzi o mnie to lubię jak siedzi spokojnie, nie robi żadnych rzeczy z poprzedniego wątku,

Ale fakt faktem, najbardziej lubię sam jeździć

[arturas03]

Ja to lubię jeździć tylko z jedną osobą: Moją własną żoną.
Jak jedziemy gdzieś daleko to zawsze mnie karmi, poi i czasami pogłaszcze gdzie trzeba... O dziwo nie dziamga jak przekupka, tylko konkretnie i na temat konwersację prowadzi. Wogle to fajna z niej kobieta jest.

[rkb]

cos mi sie przypomnialo, ostatnio zona sie przydala do podlaczenia navi do pradu jak sie rozladowala bo w takcie jazdy samemu ryzykowne

[robekcool]

czasem, niestety rzadko, zdarza mi się zabrać pasażerkę "na gapę". miło jak okazuje się, że to wcale nie taka gapa. :diabelski_usmiech

[Qulek]

miło jak okazuje się, że to wcale nie taka gapa. :diabelski_usmiech

ale później trzeba zapłacić :lol: :lol: :lol: :lol: :diabelski_usmiech :wink:

[robekcool]

nigdy nie ... płaciłem. bo mnie to odrzuca. znaczy kur....wo.

[phoneman]

arturas03, Mam tak samo i jest mi z tym dobrze :serduszka:

[fan]

Ja lubie jak pasażer/ka mało gada,obstawia żarełko w dobrych knajpach i jeszcze płaci za paliwko i red bulle. p.s.a tak poważnie to czasami jest fajnie jak można otworzyć do kogoś gębe jak się dłużej jedzie.

[piramida]

Ja lubię jak pasażerka robi loda :szeroki_usmiech

wydaje mi sie ze lody robi sie w cukierni a nie w aucie :szeroki_usmiech