Wiem że szanowne koleżanki i szanowni koledzy są z różnych części naszego kraju i zajmują się różnymi rzeczami.
Może ktoś z was zna jakieś ciekawe miejsce na wakacje w miarę aktywne ale z psem. Planowałem wyjazd do Zakopanego i wędrówki po Tatrach jak praktycznie co roku, ale z psem do TPNu nie można wejść, a znowu małego nie zostawię na 10 godzin samego w pensjonacie. Myślałem o morzu ale tu Psa na plażę mogę wsiąść ale co ze mną będę siedział parę godzin na plaży i pił piwo (to raczej uschnę z nudów).
Macie jakieś propozycję?
-----edit-----
no i oczywiście żeby można była kilka fotek zrobić.
WT 45581Ciemnozielona Skoda Octvia I Sprzedana WT 514** Srebrny VW Sharan
Ja jako pierwszy raz jadę z psem na wakacje, też musiałem trochę zmienić swoje upodobania. Zamiast nad morze- jedziemy w Bieszczady, rowerki na dach i będzie aktywny wypoczynek . Dużego masz psa??
Nie do końca jest tak że na plażę z psem nie można wejść. W Gdańsku czy Sopocie np wiadomo że te miejsca najbardziej uczęszczane lepiej omijać wielkim łukiem. Ale już plaża w Sobieszewie, Górkach Zachodnich, Westerplatte odwiedzam ze swoimi psami. To raczej są wypady żeby psy się wykąpały a nie siedzenie na plaży bo tego nie lubie.
Z psami też wole zdecydowanie klimaty jeziorno/leśne.
tomwawa, wiesz ja co rok bałtyk , jeziora, gory, zagranica, niema zadnego problemu wystarczy odpowiednie podejscie.. wiadomo na zamek krolewski niewejdziesz z szarikiem ale przewaznie niema problemow .. przynajmniej ja sie niespotkalem..
tomwawa, wiesz ja co rok bałtyk , jeziora, gory, zagranica, niema zadnego problemu wystarczy odpowiednie podejscie.. wiadomo na zamek krolewski niewejdziesz z szarikiem ale przewaznie niema problemow .. przynajmniej ja sie niespotkalem..
znaczy się wiem że do Krakowa z psem mnie wpuszczą co najwyżej na wawel nie wejdę, na mazury pojadę to też w jeziorze popływamy czy do lasu pójdziemy. Ale są szczególnie atrakcyjne miasta i może znacie jakieś takie gdzie i wilk syty będzie i owca cała,
WT 45581Ciemnozielona Skoda Octvia I Sprzedana WT 514** Srebrny VW Sharan
AdamB, a słyszałeś o czymś takim jak sprzątanie po swoim psie???
Otóż ja akurat należę do tej nielicznej grupy co sprząta.
Za to rodzice co na cały dzień wybierają się ze swoimi pociechami, które też sikają do piasku, wody i załatwiają potrzeby "grubszej" natury już tego nie robią. Więc daruj sobie takie komentarze.
Prawda jest taka że w Polsce jest zakaz większości rzeczy które w "normalniejszych" krajach są dla psów otwarte. W Holandii możesz pójść z psem nawet do muzeum. W USA mają wydzielone plaże dla właścicieli i ich psów.
A u nas nawet znaki zakazu wchodzenia na trawnik.
Każdy powinien sprzątać po swoim psie. Powinno być więcej specjalnych koszy na odpady po psie ( bo według prawa nie możesz sprzątniętej kupy wrzucić do zwykłego kosza na śmieci ). U mnie nie ma żadnego specjalnego kosza.
Jesteśmy pod tym względem sto lat za murzynami, zresztą nie tylko pod tym względem
Każdy powinien sprzątać po swoim psie. Powinno być więcej specjalnych koszy na odpady po psie ( bo według prawa nie możesz sprzątniętej kupy wrzucić do zwykłego kosza na śmieci ). U mnie nie ma żadnego specjalnego kosza.
Na torebeczkach z łopatką które pobieram w urzedzie gminy istnieje tekst
Kod:
Pamiętaj!!!
Zebrane nieczystości
można wrzucać do
wszystkich koszy ulicznych
i tak też robię wrzucam do zwykłego kosza.
WT 45581Ciemnozielona Skoda Octvia I Sprzedana WT 514** Srebrny VW Sharan
Komentarz