Baby on board

[nemi]

Pytanie: po co? Czy zacząłem bardziej uważać, jak zobaczyłem naklejkę? Nie. Po prostu zawsze jadę tak samo niezależnie od tego, co ktoś ma ponaklejane na aucie.
Moim zdaniem to tylko i wyłącznie oszpecenie samochodu.

[Jac_ek]

popieram wszystkie akcje które pobudzają gospodarkę

obecnie szyby mam przyciemnione i czego bym nie powiesił w środku to i tak nie widać :lol:

[winni77]

Hehe to dyskusja rozgorzała. Poniekąd zgadzam się ze szkodą, choć takie coś na pewno nie zaszkodzi. Ja mam takie :twisted: :

[suchy]

Wg mnie ta naklejka powinna znajdować się nie na tylnej szybie (bo co mnie to) lecz gdzieś z przodu, najlepiej na kierownicy (żeby mu to przypominało) bo jak widze czasami takich gości gnających na złamanie karku z taka naklejką z tyłu to mi się słabo robi..

[b707]

Ja kiedys słyszałem że to po to by parkując przy takim aucie mieć na uwadze ze ktos do tyłu musi załadowac fotrlik i dziecko lub je w owym foteliku posadzić:P

[bzyq_74]

Też uważam że naklejka jest zbędna, wystarczy samo OCP

Ja kiedys słyszałem że to po to by parkując przy takim aucie mieć na uwadze ze ktos do tyłu musi załadowac fotrlik i dziecko lub je w owym foteliku posadzić:P

Np przed Tesco można stawać na miejscach dla inwalidów - są współdzielone dla "matek z dzieckiem".
No w sumie ojciec też się może podpiąć. :diabelski_usmiech

[abstinent]

Też uważam że naklejka jest zbędna, wystarczy samo OCP

Dzisiaj byłem w serwisie, i widziałem zdziwienie,zaskoczenie albo coś podobnego,pracowników wchodzących przez drzwi, którzy dość głośno mówili do kolegów "OCP"

Wg mnie ta naklejka powinna znajdować się nie na tylnej szybie (bo co mnie to) lecz gdzieś z przodu, najlepiej na kierownicy (żeby mu to przypominało) bo jak widze czasami takich gości gnających na złamanie karku z taka naklejką z tyłu to mi się słabo robi..

nie koniecznie z dzieckiem na pokładzie :wink:

[Andrev3]

abstinent, powiem CI ze trafiło mi się już usłyszeć... znów forumowicz z nietęgą miną

[tomil]

abstinent, powiem CI ze trafiło mi się już usłyszeć... znów forumowicz z nietęgą miną

Znaczy działa, a to przecież chodzi.

[Andrev3]

tomil, działa działa

[_tm_]

Ja mam wrażenie, że naklejki w stylu "baby on board" naklejane są zaraz po urodzeniu dziecka, kiedy to rodzice chcieliby się swoją radością pochwalić całemu światu .

P.S. Ja nie mam i nie miałem takich naklejek. IMHO z naklejkami samochód wygląda jak choinka i dlatego nie mam nawet naklejki OCP :diabelski_usmiech (ale mam podkładki pod tablice rejestracyjne z OCP ).

[Agamek12]

No to ja się kurczę narażę :szeroki_usmiech ... Nie dość, że mam na tylnej szybie przywieszkę "VIP ON BOARD", to jeszcze na szybie bocznej od strony starszej córki mam tabliczkę "MAŁGOSIA", a na obu tylnych szybach bocznych osłonki przeciwsłoneczne z królewnami... Ech, pojechałem... :shock: A w bagażniku na stałe wożę wózek i nocnik... :diabelski_usmiech
Dodatkowo przez kilka dni miałem naklejkę z "zielonym liściem" bo myślałem, że starą O1 już do końca życia będę jeździł ja, a "nową" O1 moja małżonka... - to już chyba było przegięcie...

[martino]

Czasami jedzie pirat a tylna szyba oklejona takimi kolorowcami :|

Dokładnie......
Już kilku takich spotkałem.....
Naklejka i but w podłogę i zajeżdżanie..... i ciekaw jestem czy to "baby" nie było mądrzejsze od kierowcy.
Nie miałem nigdy na aucie takiej naklejki - chyba jednak zbędna....
Czy ktokolwiek widząc ją inaczej się zachowuje niż bez niej? nie sądzę....

A co do Andrev3, !!! Andrzej! Ty musisz to mieć

[Andrev3]

mll, Już zakupiłem jeszcze muszę tylko zainstalować :diabelski_usmiech

[martino]

Andrev3, no to wszystko wskazuje na to, że 9 lipca to zobaczę

[Andrev3]

mll, najgorsze jest to że 9 lipca mamy spota śląskiego i muszę to jakoś pogodzić, ale zobaczymy

[martino]

Andrev3, Kombinuj w takim razie :diabelski_usmiech

[tomil]

Agamek12, No to rzeczywiście pojechałeś.

A w bagażniku na stałe wożę wózek i nocnik...

no tak- nie znasz dnia ani godziny kiedy się przyda :wink:

[Agamek12]

Agamek12, No to rzeczywiście pojechałeś.

To nie ja, to małżonka... Ja chciałem przyciemnić szyby, napis MAŁGOSIA miał jeździć tylko na wózku i tylko w Łebie, VIP ON BOARD... jakoś tak został...

[nemi]

No to ja się kurczę narażę :szeroki_usmiech ... Nie dość, że mam na tylnej szybie przywieszkę "VIP ON BOARD", to jeszcze na szybie bocznej od strony starszej córki mam tabliczkę "MAŁGOSIA", a na obu tylnych szybach bocznych osłonki przeciwsłoneczne z królewnami... Ech, pojechałem... :shock: A w bagażniku na stałe wożę wózek i nocnik... :diabelski_usmiech
Dodatkowo przez kilka dni miałem naklejkę z "zielonym liściem" bo myślałem, że starą O1 już do końca życia będę jeździł ja, a "nową" O1 moja małżonka... - to już chyba było przegięcie...

Najgorsze, jak się ma córkę. Człowiek traci głowę :P. Wiem coś o tym, ale ja nie straciłem [jeszcze] aż tak :P

[Agamek12]

No to ja się kurczę narażę :szeroki_usmiech ... Nie dość, że mam na tylnej szybie przywieszkę "VIP ON BOARD", to jeszcze na szybie bocznej od strony starszej córki mam tabliczkę "MAŁGOSIA", a na obu tylnych szybach bocznych osłonki przeciwsłoneczne z królewnami... Ech, pojechałem... :shock: A w bagażniku na stałe wożę wózek i nocnik... :diabelski_usmiech
Dodatkowo przez kilka dni miałem naklejkę z "zielonym liściem" bo myślałem, że starą O1 już do końca życia będę jeździł ja, a "nową" O1 moja małżonka... - to już chyba było przegięcie...

Najgorsze, jak się ma córkę. Człowiek traci głowę :P. Wiem coś o tym, ale ja nie straciłem [jeszcze] aż tak :P

Sam rozumiesz wiec jak to jest, jak ma się dwie... A wczoraj moja starsza miała nastrój do przemyśleń i powiedziała: "tata, ja chce brata :shock: "...

[piramida]

No to ja się kurczę narażę :szeroki_usmiech ... Nie dość, że mam na tylnej szybie przywieszkę "VIP ON BOARD", to jeszcze na szybie bocznej od strony starszej córki mam tabliczkę "MAŁGOSIA", a na obu tylnych szybach bocznych osłonki przeciwsłoneczne z królewnami... Ech, pojechałem... :shock: A w bagażniku na stałe wożę wózek i nocnik... :diabelski_usmiech
Dodatkowo przez kilka dni miałem naklejkę z "zielonym liściem" bo myślałem, że starą O1 już do końca życia będę jeździł ja, a "nową" O1 moja małżonka... - to już chyba było przegięcie...

Najgorsze, jak się ma córkę. Człowiek traci głowę :P. Wiem coś o tym, ale ja nie straciłem [jeszcze] aż tak :P

Sam rozumiesz wiec jak to jest, jak ma się dwie... A wczoraj moja starsza miała nastrój do przemyśleń i powiedziała: "tata, ja chce brata :shock: "...

to bierz sie do roboty :P

[Agamek12]

Mi już starczy...

[andriu21tg]

Andrev3, ja bym nakleił ale .. mam BARDZO czarne szyby heheheh

[nemi]

A wczoraj moja starsza miała nastrój do przemyśleń i powiedziała: "tata, ja chce brata "...

U mojej żony w pracy jest kobieta, która jest na emeryturze i sobie dorabia. Ma... 8 letniego syna - zaliczyła wpadkę w okolicach 50 roku życia. Kilka tygodni temu powiedział jej, że też by chciał braciszka albo siostrzyczkę :P :diabelski_usmiech.