!!! Dwóch dealerów dało se po ryju w Poznaniu :-))))))

[vito03]

Zaplacilem za pierwszy przeglad (29900 km) 780 pln a w tym byla dodatkowo geometria kol (130 pln) plus wymiana zarowki mijania (nie znam kwoty).wlany olej to Total.

[mirror]

!!! Dwóch dealerów dało se po ryju w Poznaniu :-))))))

Jak donoszą przyjaciele z obsługi wiadomego hotelu w Poznaniu, podczas spotkania dealerów Pan L. z Wieliczki najnormalniej w świecie rozk....ił butelkę po wódce o głowę Pana Wiesława z Krakowa, który utraciwszy przytomność został przewieziony karetką do szpitala. Nazwy wódki nie podaję, bo byłaby to kryptoreklama. Aktualnie służby mundurowe analizują zapisy z kamer, jako że incydent miał miejsce na terenie hotelu, a o tym, że sprawcą był właśnie Pan L. poinformował sam obity, gdyż sprawca po wykonaniu misji bojowej zwiał do pokoju
A wydawać by się mogło, że już nic nas nie zaskoczy po tym jak ładnych parę lat temu kilku znanych dealerów po imprezce taplało się po pijaku w kamienno-foliowej sadzawce przed salonem Bełtowskiego ))

[Skfarek]

Z zaprzyjaźnionych kręgów usłyszałem że Pan S. po uwagach Pana L. postanowił zakończyć rozmowę krótkim żołnierskim "spie....." które to wywołało u Pana L. reakcję "butelkową" :P Efekt: rozcięty łuk brwiowy i warga.

Co do zaskakiwania jako, że pracowałem w branży i znam paru właścicieli salonów osobiście i z opowieści to niestety takie zachowania mnie nie zaskakują ...... :wink:

[piramida]

negatywne emocje chłopy muszą gdzieś rozładować :szeroki_usmiech

[Robert_P]

Ciekawe jaki zapadnie wyrok, promocyjny czy z wyprzedaży rocznika :lol:

[westwi78]

A wiadomo o co im poszło? Ale wypłacić komuś z butelki, to już jest hardcore...co wódka robi z ludźmi...

[lend]

...poszło o rabat na vódkę i ilość przedanyh butelek

[daszek]

Na pewno bili się o klienta :!: :wink:

[Spory]

mirror, Skfarek, Mimo, że krew się polała... leżę i kwiczę. :lol: :lol: Super opisane "story" :szeroki_usmiech

[mirror]

A wiadomo o co im poszło?

Poszło o podkupywanie klientów, a walka między nimi na tym polu ciągnie się jeszcze od czasów, kiedy pan L. wyruchał z interesów pana M. i sam przejął salon. Tajemnicą poliszynela jest, że firmy pana S, (czyli prócz Skody jeszcze 3 marki) są pralniami, zatem nie stanowi dla niego problemu sprzedanie samochodu po cenie dumpingowej i to doprowadza pana L. i jego narwanego synalka do stanu totalnego wk...nia. Ponieważ panowie L. są biedakami (mam na uwadze: na tle innych dealerów), to nie mogą sobie pozwolić na dumping. Zainteresowani życiem branży na pewno pamiętają przypadek sprzed kilku lat, kiedy MPWiK nakryło panów L. in flagranti na podłączaniu się na lewo do kanalizacji, żeby nie ponosić opłat. Wstyd śmierdział w Wieliczce bardziej niż sama kanalizacja
Na marginesie dodam, że o poznańskim incydencie huczy cały motoryzacyjny Kraków i pęka ze śmiechu, natomiast w samej firmie pana S. temat jest tabu i nikt nic nie wie, poza dwoma kut...mi S. i W. Podejrzewam zatem, że będącego członkiem tego forum BYSTRzachę - ksywa "odźwierny" (zainteresowani wiedzą o kim i o czym mowa), na pewno szlag trafia czytając te posty, bo nawet klienci będą się teraz zagadkowo uśmiechać wchodząc do serwisu

Co do zaskakiwania jako, że pracowałem w branży i znam paru właścicieli salonów osobiście i z opowieści to niestety takie zachowania mnie nie zaskakują ...... :wink:

Pewnie się więc znamy, ale niech to pozostanie tajemnicą jak np. urodziny pana G. sporządzone na odpadkach po wizycie managementu z VW

[szkoda]

S W K L
o co chodzi, ktoś w ogóle zna tych ludzi :?: :!: :shock: :szeroki_usmiech

codziennie ktoś se daje po ryju bez wielkiego halo

[keneida]

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Całe szczęście, że w aso "namolnych" klientów nie biją po głowie

[marlej108]

" firmy pana S, (czyli prócz Skody jeszcze 3 marki) są pralniami, zatem nie stanowi dla niego problemu sprzedanie samochodu po cenie dumpingowej"

to gdzie to mozna tak tanio kupic? cena dumpingowa dla klienta nie jest zla ;-)

[piramida]

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

Całe szczęście, że w aso "namolnych" klientów nie biją po głowie

ale za to biją po kieszeni :szeroki_usmiech

[mirror]

" cena dumpingowa dla klienta nie jest zla ;-)

Oczywiście, że nie jest zła. Wyjaśniam tylko powody niesnasek między dwoma prymitywami
Każdy gift ma jednak swoją granicę i nie zdziw się, jeśli w trakcie obsługi posprzedażnej zaobserwujesz, że coś jest nie tak (źle wykonane, uszkodzone, etc.) i w odpowiedzi usłyszysz ripostę rodem z filmów Barei: "Ja jestem kierownikiem tej szatni. Nie mamy pana płaszcza i co mi pan zrobisz?"

[szkoda]

cham sie uprze i mu daj...
:szeroki_usmiech

[Zoltar]

" firmy pana S, (czyli prócz Skody jeszcze 3 marki) są pralniami, zatem nie stanowi dla niego problemu sprzedanie samochodu po cenie dumpingowej"

to gdzie to mozna tak tanio kupic? cena dumpingowa dla klienta nie jest zla ;-)

Ale wspieranie lewusów jest już złe...

[westwi78]

Ale wspieranie lewusów jest już złe...

No ale skąd klient a wiedzieć, że to "lewus" - idzie tam gdzie najtaniej (oczywiście ze wszystkimi papierami itd, nie mówię o ewidentnych wałkach, paserach etc.)
Od łapania "lewusów" jest ktoś inny.

[mirror]

" firmy pana S, (czyli prócz Skody jeszcze 3 marki) są pralniami, zatem nie stanowi dla niego problemu sprzedanie samochodu po cenie dumpingowej"

to gdzie to mozna tak tanio kupic? cena dumpingowa dla klienta nie jest zla ;-)

Ale wspieranie lewusów jest już złe...

Powtórzę to, co jednemu z was pisałem na pw: dumping dla klienta jest zjawiskiem bardzo fajnym, ale w przypadku samochodu krótkowzrocznym, bo takie działania prowadzą do wykoszenia konkurencji a zabawa samochodem nie kończy się na zakupie, tylko trzeba to później jeszcze serwisować i to przez długie lata. Gdy konkurencja zostanie wykoszona, robi się monopol i już nie jest tak wesoło jak przy tanim zakupie.

[laurin]

kupisz tu robisz tam i tyle

[b707]

"Heniek. A to Skoda to u Pana L kupiona?"
"No u tego kut.."
"To co robimy?"
"Jak to co? Wszytsko co trzeba wymienimy"
"Ale on tylko na olej"
"Olej, olej... to nie frytkownica, jeśc z tego nie będzie. Wbij stmpelek i gotowe. Jak na moje oko to chyba pompa paliwa siada więc przydało by się wymienić. Stefan mówił że ma jakąś co jeszcze pochodzi z tydzień lub dwa... Kto tanio kupuje ten dwa razy płaci..." :diabelski_usmiech

[andriu21tg]

jesli to wieliczka to ja tam brałem swoja.. i faktycznie cena porajtuzach...

[Deo]

Chłopaki, IFAIK zdarzenie o którym mowa miało miejsce jakieś 2-3 tygodnie temu :wink:

[tomikt]

b707,
przyznam szczerze - nie rozumiem

co ma wspólnego to gdzie kupiłem auto z tym co mi robią w ASO lub poza???

[mirror]

Chłopaki, IFAIK zdarzenie o którym mowa miało miejsce jakieś 2-3 tygodnie temu :wink:

Przyznaję, że mieszkając w samych Pękowicach masz też niezłe źródło informacji, rzekłbym "organowizualne", bo na pewno widziałeś kiedy bandaże na przedmiotowej głowie się pojawiły, a kiedy znikną