Potrzebuję wziąć kredyt

[klekocix]

Prosiłbym Was o pomoc, bo w tym temacie jestem kompletnie "zielony"...

Jedyne co kiedyś brałem na raty to kanapa, ale temat jest w chwili obecnej trochę inny, kwota również niewspółmierna do obecnych potrzeb.

Może mieliście podobny przypadek lub też pracujecie przy kredytach i możecie pomóc?


Mam do oddania dług w kwocie 13tyś zł.

Chciałbym wziąć kredyt na 2-3 lata (skłaniam się bardziej ku 3 aby nie nadszarpnąć miesięcznego budżetu).

Zapewne będzie potrzebne jakieś zabezpieczenie. Niestety na własność nic nie posiadam poza Octavią, wartą zapewne mniej więcej tyle co potrzebna kwota.


Jakie dokumenty będę potrzebował, aby uzyskać te pieniądze? Do którego banku iść, a od którego trzymać się z daleka?
Co jeszcze powinienem mieć/wiedzieć idąc do banku i biorąc pieniądze aby mnie nie "przerobili"?

Czy będę potrzebował jakiś żyrantów przy takiej kwocie?

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i informacje.

[Maicroft]

W banku gdzie masz swoj jakis rachunek spytaj o kredyt gotowkowy na dowolony cel z okresem kredytowania 3 lata. Dowiesz sie jakie mozesz otrzymac warunki, bez zakladania nowych kont itd.

[ruwado]

Dokładnie tak, zawsze lepiej tam, gdzie masz swoje konto i regularne wpływy. Albo moźesz dostać więcej niż gdzie idziej, albo taniej, albo bez dodatkowych zabezpieczeń. Można wtedy uniknąć kosztownych ubezpieczeń. W swoim banku też najprawdopodobniej wystarczyć powinno tylko oświadczenie o dochodach, bo mają to u siebie widoczne. Jeśli np. uprą się na ubezpieczenie, a Ty masz polisę na życie, możesz zamiast ich ubezpieczenia zaproponować cesję praw na rzecz banku ze swojej polisy.

[gomar]

13 tyś to stosunkowo nie duża kwota jak dla banku. Jeśli pracujesz, masz konto w banku X od jakiegoś czasu i są tam regularne przelewy, Twoje zarobki są na poziomie 2,5tyś na rękę, nie masz złej historii kredytowej, nie masz innych zadłużeń itp to powinieneś bez większych przeszkód dostać kredyt.
Z tego co ja się orientowałem, a mam konto w Mbanku to podpowiem CI taki myk, że rozpoczynasz wniosek o kredyt (w mbanku pojawia się kalkulator kredytowy) i nie kończysz składania wniosku tylko się wylogowujesz. Za kilka godzin dzwoni Pani do Ciebie z nieco korzystniejszą ofertą.
Na co uważać hm. W przypadku gdy planujesz wszytko spłacić w terminie (tzn nie planujesz spłacić wcześniej;p) patrz na koszty raty i tyle. Spróbuj zrezygnować z ubezpieczenia.