Potrzebna pomoc prawna

[mg91]

pap, możesz mieć do wyregulowania czujniki, gdyż są zbyt "wyczulone", albo centralka już świruje, albo instalacja była zrobiona fajansiarsko i po pewnym czasie to wychodzi dając podobne skutki jak opisujesz. Temperatura też ale urządzenie to jest przystosowane do pracy w niskich temp. więc taki wybryk może się zdarzyć na bardzo dużym mrozie, ale to rzadkość.

[tomwawa]

Potrzebna pomoc prawna

Witam.

Panie i Panowie, Koleżanki i Koledzy potrzebujemy pomocy prawnej. Może ktoś z was pomoże lub chociaż doradzicie (taniego) dobrego radce prawnego, prawnika.

Sprawa wygląda tak.

Mój brat nie którzy z was mieli okazję go poznać, zatrudnił się około miesiąca temu na stacji benzynowej, wszystko było OK do wczoraj. Kierownik napisał do niego smsa że jest złodziejem i okradł jego stację na ponad 150zł, ten będąc pewien że tego nie zrobił odpisał że jedzie z tym na policję bo to pomówienie i się zaczęło. Kierownik przekazał numer jego prywatnego telefonu który był na CV pracownikowi stacji który wydzwaniał do niego i starał się mu wyperswadować ten pomysł, argumentując że jak to zrobi to "wyleci z pracy na czerwono" że w całej Warszawie nie znajdzie pracy bo oni mają znajomych i że będzie miał problemy z prawem.
Na stacji jest monitoring i kierownik twierdzi że ma nagranie ale nie musi mu go pokazywać i jak zechce to je usunie.

Według mnie to jest pomówienie, ob czernienie, przez kierownika stracił dobrą opinię bo zyskał miano złodzieja i kierownik jeszcze złamał chyba prawo poprzez przekazanie danych osobowych bez zgody.

Co robić i jak to rozwiązać? Może ktoś wie? Dziś będę często sprawdzał ten temat z telefonu bo naprawdę nam zależy. Czy można jakoś zmusić kierownika do zarchiwizowania nagrań, jak jest to stacja prywatna choć należąca do koncernu? Bo szkoda by było aby młody 20 letni chłopak dostał zwolnienie dyscyplinarne za kradzież skoro tego nie zrobił ( i gdy bym tego nie był pewien to bym tego nie pisał).

Dziękuje.

[westwi78]

art 212. KK. -ja bym poszedł na policje i pokazał tego sms.
A to, że koleś grozi że nie znajdzie pracy nigdzie to brednie.