Ponieważ miałem trochę czasu postanowiłem przetestować Lexusa IS, zawsze mi się te auta podobały. Lexus ma w ofercie diesla 2,2 D-CAT 177 KM i 400 Nm ale ponieważ diesel to zło i napewno się nie zbiera przy tej masie (około 1450 kilo) wybrałem jedyny słuszny silnik 2,5 V6 208 KM i 252 Nm.
Nadwozie:
Już zwykły lexus IS dobrze wygląda, inaczej niż np nudna do przesady C klasa czy Audi A4, o BMW 3 nie mówie bo ono się jeszcze jakoś prezentuje. Lexus wprowadził natomiast pakiet stylizacyjny upodabniający auta do modelu IS-F (5,0 423 KM ). Inne zderzaki, duże 18 calowe felgi z laczkami 255 z tyłu, 2 końcówki wydechu po jednej na stronę. Tak skonfigurowany Lex wygląda mega zadziornie i kozacko.
Wnętrze:
Materiały wykończeniowe bajka, malutka trójramienna perforowana skórzana kierownica z logo L super leży w dłoniach.
Fotele skórzane genialnie wyprofilowane, naprawdę trzymają w zakrętach, idealna pozycja za kierownicą, wszystko pod ręką i to poczucie, że auto jest sztywne i zwarte którego brak w wielu innych modelach konkurencji.
Silnik:
Po odpaleniu przyciskiem START nie słychać praktycznie nic, jest tak wyciszony. No ale nie poto ma się V6 pod maską żeby go nie słyszeć więc otworzyłem okno i wyruszyłem zobaczyć co to umi.
Skrzynia ponoć 2 sprzęgłowa automatyczna, mogła by jednak ciut szybciej reagować na gaz (do DSG jej trochę brakuje )
Przy wciśnięciu do dechy samochód przyjemnie brzmi ale nawet przy 6500 obr tuż przed zmianą biegu broń Boże nie można powiedzieć że jest głośno - bo po prostu nie jest
Wciska to trochę w fotel ale bez przesadyzmu, 8,4 s do 100 nie jest powalającym wynikiem. Zakrętów trzyma się bardzo dobrze, zasługa niskoprofilowych mega szerokich kapci i sztywnej kontrukcji.
Spalanie w granicach 10 -11 litrów na 100 średnio. Niedużo jak na 208 KM w benzynie i automacie. Zakładając w miarę normalny tryb jazdy (czasem spokojnie, czasem but).
Podsumowanie:
Jak się zatrzymałem przed przejściem żeby przepuścić miejscową ludność atrakcyjne lachony spoglądały na Lexusa wygłodniałym wzrokiem czyli swoje zadanie spełnia No to przełożenie Sport na skrzyni i pełnym ogniem do przodu tak żeby Dziewoje mogły nacieszyć uszęta rykiem V6 z dwóch chromowanych wydechów Lexa.
A tak to wygląda:
Cena 175 000 zł
Skoda Octavia I 1.8T 20V 209 KM & 329 Nm 2007r by TuneUp Gdańsk
Owszem, ojciec właśnie będzie odbierał dokładnie takie w poniedziałek. I tu podam coś co mnie bardzo zaskoczyło (może nie powinno, ze względu, co by nie pisać, na prestiż Lexusów). Auto miało być 2 tygodnie temu, ale wystąpił jakiś poślizg. Ojciec spodziewał się, że dostanie już wtedy to auto i swoje stare... sprzedał, o czym nie omieszkał poinformować sprzedawców i że auto jest mu po prostu potrzebne do pracy. Od 2 tygodni wozi się zastępczym autem IS 220 "w dizlu: Natrzaskał już chyba ze 2,5 tysiąca Za miesiąc będę w PL więc na pewno przetestuję
szkoda, tylko, ze u nas nie ma wersji 350 jak w US, to jest rozsadny kompromis miedzy 250 (slabizna) a IS-Fem. Zastanawialem sie nad wersja 350, ale zdecydowalem sie na co innego, glwnie z powodu obawy przed serwisem silnika, nie wystepujaego w normalnej ofercie w pl.
Komentarz