Ja otrzymałem dzisiaj ofertę po zapytaniu w warsztacie(zostałem poinformowany,że czynnik podrożał ) 80 zł usługa plus 20zł za 100g czynnika,czyli nawet jak wejdzie całość to wyjdzie 180 zł,więc w moim warsztacie podrożało to o jakieś 40 złotych,więc branie ceny 300-400 to po prostu zwykłe naciąganie klienta ,ale u nas w Polsce już tak jest mąka drożeje na kilogramie 2 grosze ,a bułka 15 ,bo nasi przedsiębiorcy ,jak tylko wyczują możliwość podniesienia ceny to jadą w górę bez opamiętania,bo klient i tak przybędzie ,bo nie ma wyjścia.W przypadku klimy wchodzi całości(rzadko się zdarza) 500 g ,czyli za czynnik płacimy 80 złotych, w koszcie usługi zawarty jest olej,praca i amortyzacja maszyny , a reszta to niczemu nie uzasadniony czysty zysk
wolny rynek, każdy sprzedający może sobie ustalić dowolną cenę a każdy kupujący może sobie wybrać do kogo pójdzie i ile zapłaci.
Jak warsztaty przegną z podwyżkami to zawsze znajdzie się ktoś kto dojdzie do wniosku że lepiej dać lepszą cenę i zgarnąć więcej klientów.
Dosyć szybko wszystko wróci do normy.
Nie ma czym się podniecać.
Rok temu napełnienie pustej instalacji plus kontrast, olej = 150 PLN
Dzisiaj z nowymi cenami to samo = 200 PLN
Dodatkowo zarówno rok temu jak i obecnie trzeba było doliczyć koszt nowych zaworków kilkanaście zlotych bo Norauto się boi kontroli i w ten sposób udają że naprawili nieszczelność.
w alternatywnym warsztacie zrobiłem to samo jeszcze po starych cenach za 150 PLN już bez zaworków.
Myślę że za rok taniej niż 250 się nie zrobi ...
O kvalitach Skody Octavia moze pohybovat ino blazen !
Komentarz