Nada się to do tego, żeby sobie czasem odświeżyć tapicerkę w samochodzie? Czy to zwykła zabawka, którą nic się nie zrobi?
Mała myjka parowa - maa to sens?
Zwiń
X
-
miałem dwie tanie małe myjki parowe - strata kasy MZ. Przede wszystkim ciśnienie słabiutkie. Ostatecznie kupiłem sobie karchera też w kształcie "czajnika" i dopiero teraz sobie chwalę wydajność. Używam przede wszystkim do czyszczenia problematycznych powierzchni w domu.
Oczywiście może i tak być, że akurat lidlowa marka da radę bardziej niż noname'y w podobnych cenach, ale to wypadałoby poczekać na opinie kogoś, kto już kupił i został beta-testerem przed Tobą
Komentarz
-
-
Ciekawe czy to czymś się różni od lidlowego? http://allegro.pl/czyscik-myjka-paro...181557159.html
Teoretycznie ten lidlowski jakoś działa: https://www.youtube.com/watch?v=KntIxbonOjM No i w sumie jak się przez 2 lata zepsuje, to podobno Lidl bez problemu przyjmuje z tytułu gwarancji i oddaje kasę.Ostatnio edytowany przez Agamek12; 894.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpisMi chodzi o to, żeby oczyścić przede wszystkim tyły przednich foteli skopane przez córki - mycie ścierką to właściwie w znacznym stopniu wciera brud w tapicerkę...
Bo przecież nie wysysa tak jak te "odkurzacze" do prania dywanów / tapicerekPowered by R-Performance
Komentarz
-
-
Gość
Zamieszczone przez Clip Zobacz wpisa ta myjka co robi z brudem?
Komentarz
-
Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpisPoczyniłem zakup w Lidlu. Pierwszy test (czyszczenie części fug, okien plastikowych, kuchni) pozytywny.
Komentarz
-
-
Trudno pisać o jakości po jednym dniu użytkowania. Ale jak na razie nic nie odpadło, trzyma się w kupie i sprawia wrażenie solidne.
Co do ciśnienia - to jest bardzo proste urządzenie, w którym ciśnienie wynika tylko i wyłącznie ze wzrostu ciśnienia w urządzeniu wynikającego z przemiany wody w gaz. Przez kilka sekund po wciśnięciu spustu jest (przyjmijmy) mocne, po kilku kolejnych sekundach maleje. Ale jak te kilka sekund pogrzeje, to wznów przez chwilę jest mocne.
Końcówki są takiej jak na zdjęciu z Lidla.
Wczoraj próbowałem wyczyścić tapicerkę w samochodzie. Efekt jest taki, że po czyszczeniu plama z jakiegoś napoju na fotelu jest w sumie taka sama jak przez czyszczeniem, tyły skopanych oparć po wyschnięciu są jedynie delikatnie czystsze. Być może to efekt zbyt krótkiego czyszczenia, bo efekt jest daleko mniejszy niż miałem nadzieję uzyskać. Fugi po czyszczeniu też nie są takie, jak chciałem, a szczoteczka do czyszczenia dość konkretnie się odgniotła.
Z kolei jestem zadowolony w tego w jaki sposób usunąłem brud ze szczelin w oknach czy z baterii umywalkowej i umywalki.
Generalnie wydaje się, że ta myjka zadziała dobrze na twardych (nieporowatych) powierzchniach, gdzie nie za bardzo jest dostęp. O dobrym wyczyszczeniu tapicerki można chyba zapomnieć.
Reasumując: gdybym wydał na to przynajmniej 300zł to wkurzałbym się, że działa tak słabo. Ale jak na 80zł to myślę, że do czyszczenia zakamarków pod maską czy czasem czegoś w domu jest w sam raz.Ostatnio edytowany przez Agamek12; 894.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpisTrudno pisać o jakości po jednym dniu użytkowania. Ale jak na razie nic nie odpadło, trzyma się w kupie i sprawia wrażenie solidne.
Co do ciśnienia - to jest bardzo proste urządzenie, w którym ciśnienie wynika tylko i wyłącznie ze wzrostu ciśnienia w urządzeniu wynikającego z przemiany wody w gaz. Przez kilka sekund po wciśnięciu spustu jest (przyjmijmy) mocne, po kilku kolejnych sekundach maleje. Ale jak te kilka sekund pogrzeje, to wznów przez chwilę jest mocne.
Końcówki są takiej jak na zdjęciu z Lidla.
Wczoraj próbowałem wyczyścić tapicerkę w samochodzie. Efekt jest taki, że po czyszczeniu plama z jakiegoś napoju na fotelu jest w sumie taka sama jak przez czyszczeniem, tyły skopanych oparć po wyschnięciu są jedynie delikatnie czystsze. Być może to efekt zbyt krótkiego czyszczenia, bo efekt jest daleko mniejszy niż miałem nadzieję uzyskać. Fugi po czyszczeniu też nie są takie, jak chciałem, a szczoteczka do czyszczenia dość konkretnie się odgniotła.
Z kolei jestem zadowolony w tego w jaki sposób usunąłem brud ze szczelin w oknach czy z baterii umywalkowej i umywalki.
Generalnie wydaje się, że ta myjka zadziała dobrze na twardych (nieporowatych) powierzchniach, gdzie nie za bardzo jest dostęp. O dobrym wyczyszczeniu tapicerki można chyba zapomnieć.
Reasumując: gdybym wydał na to przynajmniej 300zł to wkurzałbym się, że działa tak słabo. Ale jak na 80zł to myślę, że do czyszczenia zakamarków pod maską czy czasem czegoś w domu jest w sam raz.
jeśli chodzi o ciśnienie, to w takim razie odpuszczam - karcher sc-1 tym różni się od tych tanich myjek, że potrafi utrzymać dość stałe ciśnienie przez praktycznie całą zawartość pojemnika. W tych tanich, które miałem wcześniej, trzeba było właśnie "pompować", czyli robić przerwy na ponowne dogrzanie, bo inaczej ciśnienie pary po chwilowym uderzeniu wystarczało w porywach do odklejania znaczków z kopert
swoją drogą dzięki za koncepcję - spróbuję w w wolnym momencie poczyścić fotele w octavce parą, tego nigdy jeszcze nie próbowałem
Komentarz
-
Komentarz