Wynajem mieszkania Warszawa

[marlej108]

Cześć, czy ktoś się orientuje w cenach czynszu najmu (bez opłat dla administratora,prądu) za mieszkanie dwupokojowe (metraż ok. 35 m2, salon z kuchnią i sypialnia) w nowym budownictwie raczej na zadupiu - tj.okolice Urususa lub Żerania?
w Gdańsku za takie mieszkanie bierze się czynszu najmu ok. 1500-1600 zl. Ciekawi mnie jak to wygląda w Stolicy opisanych powyzej warunkach. oglądam ceny w necie ale może ktoś ma info z własnych doświadczeń?

[ruwado]

W centrum to 2 pokoje około 39 metrów - 1400 - 1600 zł bez czynszu do spółdzielni, w bolkach gierkowskich.

[Agamek12]

W centrum to 2 pokoje około 39 metrów - 1400 - 1600 zł bez czynszu do spółdzielni, w bolkach gierkowskich.

raczej 2.500zł...
Siostra na Białołęce (Tarasy Dionizosa) za 20m2 bierze 1400zł + liczniki (mieszkanie wynajęła jakieś 2h od wystawienia ogłoszenia) i sukcesywnie kupuje kolejne lokale. Ja za jakiś rok też planuje zakup pod wynajem w tej okolicy z opcją przekazania córkom jak się będą usamodzielniać...
"Zadupie" w stylu Ursusa, Pruszkowa, Marek przy powierzchni około 40m2 to jakieś 1500zł + liczniki.

PS: Żerań to nie takie zadupie - ale tam dopiero zaczyna się zabudowywać.

[ruwado]

Jak urządzone jak dla siebie, to może tak. I raczej nie w "gierkowskich molochach".

[Agamek12]

Na Zoliborzu na Elblaskiej w 11-pietrowym bloku z lat 60-tych moglem wynajmowac za 2500zl/mc. Ale trafil sie klient na zakup w dobrej cenie to sprzedalem.

[oolsztyniak]

Bielany 39 m2 w bloku z lat 80tych - 2200 + opłaty.

[animus]

Zobacz tu https://www.olx.pl/oferta/do-wynajec...tml#dd9dc8b82b Można znaleźć taniej, ale też leci po standardzie

[marlej108]

Koledzy dziękuję za posty.
jestem na etapie badania sprawy.
jako ciekawostke podam cene w robygu na wilanowie - niby od 8000 zl za metr ale mieszkanie dwupokojowe w realu od 10 do 11 tysiakow za metr a metraz ok.40 m2 + miejsce parkingowe...
Robyg ma tez dwupokojowe male mieszkania na zadupiu Tarchomin choc kłamią ze to Praga jeszcze. Tam z miejscem parkingowym mieszkanie 35 m2 ok 270.
jakies sugestie co do deweloperow warszawskich?

[marlej108]

Bielany 39 m2 w bloku z lat 80tych - 2200 + opłaty.

To niezla (wysoka) kwota. W Gdansku raczej nie do osiagniecia w tym wypadku. A w tym mieszkaniu oba pokoje sa oddzielne czy jeden z kuchnia? Oplaty rozumiem prad woda i oplaty dla administratora?

[oolsztyniak]

Jeden jest z kuchnią ale jest to na tyle sensownie zrobione że nie jest to kuchnia w pokoju jak niekiedy się to spotyka.
opłaty to woda prąd i Internet, czynsz już w tych 2200

[onexx]

miedzy 2 a 2.500 jakies fajne

[Agamek12]

Tarasy Dionizosa - lokal 20m2. Ostatnia cena transakcyjna: 6.700zł/m2. A to już prawe Jabłonna.

[marlej108]

Zobacz tu https://www.olx.pl/oferta/do-wynajec...tml#dd9dc8b82b Można znaleźć taniej, ale też leci po standardzie

dzieki! Przegladam. Ceny w sumie od Sasa do lasa...

[marlej108]

Tarasy Dionizosa - lokal 20m2. Ostatnia cena transakcyjna: 6.700zł/m2. A to już prawe Jabłonna.

Ja jeszcze badam Robyga inwestycje.

[marlej108]

Od dwoch lat nie kontrolowalem cen mieszkan... teraz z przerazeniem ogladam i kurwczę... podrozaly i to niemalo.
Co ciekawe w 3miescie deweloperzy jakby zmowili sie i przestali robic sporo kawalerek i dwupokojowych mieszkan o niewielkim wymiarze. Te co sa to ida od razu.
Gorzej ze w Warszawie to wyglada chyba podobnie.
Dostalem z Robyga ceny za inwestycje Zyczliwa Praga (choc nie jest to zadna Praga - wystarczy spojrzec na mape) to przykladowo:
dwupokojowe 34 metry 254t zl + dokupienie miejsca parkingowego

[kondziux]

tutaj jednak musze wejść w słowo mojemu przedmówcy, ponieważ lokalizacja życzliwej pragi na tarchominie o tyle jest dogodna, ze bez znaczenia jest nazwa, skoro komunikacja jest na prawde dobra.

[marlej108]

No wiec tu zgoda - ta "udawana" Praga ma te zalete - ze teoretycznie dojazd jest chyba jeszcze ok.
no to pytanie- ile mógłbym wziac tam czynszu najmu (bez oplat dla administratora,pradu itd)? W Gdansku ok. 1500-1600...

[Agamek12]

2kzł? plus liczniki.
a z tymi cenami mieszkań to ja powoli zaczynam się zastanawiać kiedy ta bańka pęknie? No bo skoro ceny mieszkania typu M3 o powierzchni ~50m2 z garażem na Tarchominie zaczynają się zbliżać do 500kzł, a w oddalonych o raptem 5-10km Markach (a niektórzy piszą o tej okolicy Białołęka) można za te pieniądze kupić segment o powierzchni 120m2, to trzeba na prawdę być zdeterminowanym aby wydać taka kasę na małe mieszkanie...

[Maicroft]

U nas w miescie do 200tys mieszkancow 45m2 na naszym osiedlu 10 lat temu w stanie do remontu kapitalnego kosztowalo 140-150tys. 3-5 lat temu mieszkanie na tym osiedlu po remoncie bylo ciezko sprzedac za 160-170tys. Rok temu za takie samo mieszkanie do remontu w cenie 150tys goscia wysmialem, bo dla mnie ono wiecej nie bylo warte niz 130tys. W tym roku u mnie w klatce jedno po remoncie generalnym 15 lat temu poszlo za 190tys, a do remontu kapitalnego wystawione jest za 175tys i masa chetnych i bedzie jak sadze licytacja kto da wiecej. Wiec ceny sa co najmniej dziwne.

Z drugiej strony za 300tys mozna bylo kupic 5 pokojowe mieszkanie, albo dom maly z lat 2000+ albo taki 150m2+ do remontu, albo wybudowac nowy 120-130m2 majac juz dzialke. Na dzis na budowe trzeba dolozyc spokojnie 100-150tys, bo ceny ida w gore ostro.

A z wynajmem za takie 45m2 3 pokojowe to 1200-1400zl w starym budownictwie, w nowym okolo 2000zl + oplaty.

[shok]

Bańka pęknie tylko niech stopy % pójdą w górę. Potem wprowadzą "katastralny" i d.pa blada. Wszyscy mówią , że koszt ten przezucą na wynajmujących. Wystarczy ustawa ,że czynszu nie można podanieść więcej niż np 1-2% rocznie i pozamiatane. Taki system działa w innych krajach Europejskich. Obecnie powinno sie sprzedawać a nie kupować. Ale każdy chce być biznesmen bo stało się modne oglądanie YouTube i chodzenie na kursy bycia "biznesmenem".

[ruwado]

Wystarczy ustawa ,że czynszu nie można podanieść więcej niż np 1-2% rocznie i pozamiatane. Taki system działa w innych krajach Europejskich

tylko tam nie ma takiej inflacji jak u nas, to może to i jest uczciwie. Może już niech lepiej PIS nie reguluje nam wszystkiego...... Stalin już umarł...

Pewnie będą ludzie wypowiadać umowy np. na chwilę i zawierać nowe. Wtedy to nie będzie podwyżka czynszu, tylko nowa umowa. Najpierw np. na męża, potem na żonę - jeśli najemcami będzie małżeństwo.

[shok]

-------

[marlej108]

2kzł? plus liczniki.
a z tymi cenami mieszkań to ja powoli zaczynam się zastanawiać kiedy ta bańka pęknie? No bo skoro ceny mieszkania typu M3 o powierzchni ~50m2 z garażem na Tarchominie zaczynają się zbliżać do 500kzł, a w oddalonych o raptem 5-10km Markach (a niektórzy piszą o tej okolicy Białołęka) można za te pieniądze kupić segment o powierzchni 120m2, to trzeba na prawdę być zdeterminowanym aby wydać taka kasę na małe mieszkanie...

Czyli pewnie czynszu najmu (bez zadnych oplat dla administratora, licznikow, itp.) ok. 1700 pewnie max - podatek (8,5% ryczalt) = 1555 zl na reke mniej wiecej przy tym zalozeniu.

co do cen nieruchomosci to w 3miescie od 21 lat nie sposob powiedziec, zeby spadly kiedykolwiek. Jest wrecz odwrotnie. Kto mial nosa i kupil jak mial gotowke - to zarobil - czesto nawet kilkaset procent...

Co do najmu to o ile sie nie ma pecha to biorac pod uwage znikome oprocentowanie lokat w bankach - to zloty interes. Staly doplyw gotowki, pieniadze ulokowane w nieruchomosci, wiec nie zzera ich inflacja, a po ilus tam latach zwrot kosztu zakupu nieruchomosci i ciagle ... nieruchomosc, za ktora przez lata placili de facto najemcy. Oczywiscie - o ile sie nie ma pecha, bo mozna sie tez niezle na najemcach naciac...

[Agamek12]

w latach 2008-2010 właśnie na Białołęce ceny mieszkań klękły dość mocno - moja siostra wtedy właśnie sprzedawała swoje mieszkanie (około 80m2) i kiedy nie mogła sprzedać w satysfakcjonującej cenie to postanowiła je wynajmować. Niestety - po paru miesiącach najemca zaczął być problematyczny, więc pozbyła się najemcy i mieszkanie sprzedała ~2012r. taniej niż oczekiwała (coś koło 400kzł)...

[ruwado]

biorac pod uwage znikome oprocentowanie lokat w bankach - to zloty interes.

zgoda

Staly doplyw gotowki, pieniadze ulokowane w nieruchomosci, wiec nie zzera ich inflacja, a po ilus tam latach zwrot kosztu zakupu nieruchomosci i ciagle ... nieruchomosc, za ktora przez lata placili de facto najemcy.

zgoda

Oczywiscie - o ile sie nie ma pecha, bo mozna sie tez niezle na najemcach naciac...

też zgoda

Ale biorąc pod uwagę stały dopływ gotówki, ulokowanie majątku w nieruchomości i brak kłopotów z najemcami - remont po kilku latach może znacznie nadwerężyć to, co zarobiliśmy. Ale oczywiście, to dalej lepiej niż oprocentowanie w banku