skutecznosc ogłoszeń na OLX?

[Clip]

Jakie macie doświadczenie ze sprzedażą na OLX?
Wrzuciłem fotelik dziedzięcy za 100zł (nowy kosztuje 350zł) dokupiłem pakiet promowania za 12zł i nic.
131 wyswietleń, 2 odkrycia numeru, 2 osoby obserwują
Zadzwoniła jedna osoba, że chce kupić po czym dzień później doczytała, że w tytule jest do 18kg a potrzebuje do 36kg

Jak obstawiacie to kwestia tego, że nikt nie chce używanego fotelika czy cały portal to jeden wielki badziew i trzeba normalnie na allegro wystawiać?
Czy chrzanić ekologię i wywalić na smietnik?

[Hot_Roboter]

Od czasu do czasu sprzedaje na olx telefon swój lub kogoś z rodziny i nie zdarzyło się jeszcze, abym nie sprzedał .Tak samo poprzednie auto czy przyczepę campingowa. Także spokojnie poczekaj jeszcze. Fotelik to nie jest towar co idzie od strzała, najszybciej na olx chodzą telefony, mój rekord to 5 minut i potwierdzenie przelewu na mailu.

[krzygaj]

Ogłaszaj bez żadnego promowania itd... - szkoda kasy, jak ktoś ma kupić, to kupi
Ja miałem powystawianych kilka przedmiotów - niektóre wisiały z pół roku i już traciłem nadzieję, ale w końcu się sprzedały - odświeżanie ogłoszenia nic nie kosztuje

Nie licz na to, że ktoś w ciągu 5min kupi - no chyba, że za 1zł

[Maicroft]

W kwestii ogloszen samochodow, to moim zdaniem w tej chwili tylko olx/otomoto - bo jeszcze dzialaja razem i to zapewnia jakas ogladalnosc. Na allegro posucha taka, ze szkoda gadac.

[Sebastian_M26]

Sprzedawałem ogródek działkowy na olx, przez tydzień nic innego bym nie robił tylko rozmawiał przez telefon i pokazywał. A rozmowy z klientami to swoją stroną, najlepszy był gościu co o 300zł przy 25tys nie kupił. A czemu tak drogo, a czemu nie bliżej mnie, biere za 12 za 15 za 20tys. Pewna Pani wiedziała, że jedzie 20km a po przyjeździe nie kupi bo to 20km??? Smsy czy aktualne i po odpowiedzi że tak koniec kontaktu.
Ogólnie na olx dużo sprzedałem i czasem też coś kupię raczej okazje typu 1 sezonowe opony 600zł za 200.

[patryk23]

Do Olx trzeba być cierpliwym bo jest od ciuła januszy i madek . Generalnie 90 % rzeczy wystawionych sprzedałem ale zazwyczaj po drugim odświeżeniu .

[Maicroft]

Przyjezdni z Ukrainy to mi tlumaczyli, ze oni to wszystko ogarniaja z olxa.

[Milord]

Podpiszę się pod tym co napisali Koledzy powyżej.
Podstawa moim zdaniem to zdjęcia dobrej jakości.
Ja wystawiłem samochód na otomoto i dopiero jak dodałem opcję z OLX to zaczęło się więcej kontaktów. Czy przekładających się na jakość to już inna sprawa.
Na OLX buszuje dużo pseudocfaniaków (dam 30% wartości i jestem za godzinę!!) i madek (dej).

[Chris11]

Mnie fascynuje zjawisko "obserwujących"... Mam np. 6. obserwujących rzecz za 30zł. Nie wiem, na co oni czekają, bo chyba nie na to, że zmienię na "za darmo".
Skąd wiem?
Bo przez rok miałem 5. obserwujących jeden przedmiot też za 30zł, w końcu stwierdziłem, że wolę oddać za darmo. Zmieniłem na "za darmo" i... cisza. Nikt się nie odezwał przez kilka dni.

Wywaliłem do śmieci.

[Sebastian_M26]

Najlepszy był pewien pan biznesmaan budowlany co chciał na 13m2 minus meble z aneksem kuchennym umieścić 6 ukraińców, na sezon zimowy gdzie nie ma wody na ogródkach, bo wyjdzie mu taniej niż najtańsze kwatery. Na szczęście wybiłem z głowy bo nie wolno mieszkać. Powiedział że skoro na ROD nie wolno to kupi im garaż.

[AdamB]

Jakie macie doświadczenie ze sprzedażą na OLX?
Wrzuciłem fotelik dziedzięcy za 100zł (nowy kosztuje 350zł) dokupiłem pakiet promowania za 12zł i nic.
131 wyswietleń, 2 odkrycia numeru, 2 osoby obserwują

Sprzedałem przez OLX wiele rzeczy, rowerek dziecięcy, fotelik na rower, fotelik samochodowy i w zasadzie wszystko sprzedałem w pierwszej emisji ogłoszenia i zawsze bez promowania. Podstawa, to dobre zdjęcia i przedmiot w stanie nadającym się do sprzedaży.

[Agamek12]

Ja sporo wystawiam na olx i wiekszosc udaje mi sie sprzedac. Ostatnie "sukcesy" to sprzedane z demontazu w remontowanym domu:
- panele podlogowe
- 2szt drzwi
- 6szt parapetow.
I absolutny hit: oddalem za darmo jakies 12 workow gruzu.
Za chwile wystawie prawie nieuzywane kibelek, kabine prysznicowa, umywalke z szafka...
Z perspektywy sprzedajacego czesto dziwie sie, ze ludzie kupuja na olx rzeczy, ktore wydaja sie byc niesprzedawalne...

[Hot_Roboter]

Tata kiedyś sprzedał na olx umywalkę, która trzymał w garażu .Podjechało dwóch gości i ją kupili za jakieś śmieszne pieniądze. Dwa tygodnie później było włamanie do garażu i ukradziono dwa rowery. Przypadek?
fakt, na olx jest pełno Januszu biznesu, jak ostatnio sprzedawałem Samsung S7, to koleś miał pretensje czemu tak drogo, bo na "blek frajdei" w xkom nowy był niewiele droższy.

[Big Wojtek]

Foteliki , wózki to nie są artykuły dla wszystkich, dlatego trzeba być cierpliwym. Sam aktualnie wystawiłem wózek i na razie cisza, ale i tak uważam, że najlepiej sprzedawać na OLX.
W ostatnich 2 latach sprzedawałem trzy samochody (swoje i w imieniu rodziny - nie jestem handlarzem
Wystawiałem równolegle na OLX i Allegro. Liczba wyświetleń i telefonów na OLX były o niebo większe. Ostatecznie dwa samochody zeszły przez olx a jeden allegro.

[oolsztyniak]

Zanim wejdę na allegro ... to olx poszukiwania czegoś w używce.
Chociażby perfum, bo komuś nie trafił się zapach, który akurat mi leży.
Wiadomo że ryzyko podróbki jest - nie trafiło mi się jeszcze - a kupiłem 98% butelki perfum kilkukrotnie po cenie niższej o 200 zł niż na allegro.

Jeśli szukam czegoś nowego to allegro wówczas.
Ale używki czy sprzedaż tylko olx

[rooy87]

olx > allegro np. w sprzedaży samochodów w tym roku sprzedawałem od żony seata to wiem jak ciężko wystawić auto.

[BADYL]

no właśnie też przymierzam się do wystawienia kliku rzeczy na olx...takie pierdy jak buciki po córce praktycznie zero śladu używania bo te mniejsze a mam tego trochę pumki nike Lasocki bartek, krzesełko do karmienia składane łóżeczko turystyczne itp.….ale jakoś rok temu wystawiłem z ciekawości chyba trzy pary i mnie ku...ca brała bo pełno pytań o wymiar jak pisze że wymiarówka zgodna ze wskazaniem od producenta to każą mi mierzyć wkładkę o zgrozo ale musze parę rzeczy powystawiać bo po co ma zalegać skoro może się komuś przydać jak zacznę ogarniać temat to napisze jak mi poszło

[Agamek12]

a co może pójść nie tak? Ogłoszenia i tak są za darmo, więc warto wystawiać wszystko co niepotrzebne...
Tydzień temu sprzedałem dwie niepotrzebne opony, mam też klienta na odbiór za darmo kilku worków gruzu... W kolejce mam też chętnego do zakupu starego magnetofonu (PRL) i maszyny do pisania

[BADYL]

wiem, i dlatego chce się za to zabrać....gdyby się udało zrobi się trochę miejsca ale uwierz mi, że o ile z takimi rzeczami jak łóżeczko turystyczne czy to krzesełko rozkładane lub rowerek nie powinno być problemu o tyle z bucikami będę miał jazdę

[Chris11]

że o ile z takimi rzeczami jak łóżeczko turystyczne czy to krzesełko rozkładane lub rowerek nie powinno być problemu

No to możesz się zdziwić.
Niestety, ale największym problemem polskich platform sprzedaży są... polscy klienci. :] Większość chciałaby coś za pół darmo, a ci najlepsi nawet za darmo ("dej Pan, bo mam horom curke i ona akurat potrzebuje srajfona").
Miałem wystawionego laptopa za 200zł, to dostałem propozycję 100zł. Miałem filmy za 150zł, to mi pisali: 120 i przesyłka gratis (czyli chcieli urwać ponad 20%). Nie wspominam już o tych, co to są zdecydowani, już kupują, a potem słuch po nich ginie...
Takich przypadków na OLX można mnożyć.

[Agamek12]

Nie wspominam już o tych, co to są zdecydowani, już kupują, a potem słuch po nich ginie...
Takich przypadków na OLX można mnożyć.

To fakt, miałem już takich kilkunastu kupujących... dlatego "na spokojnie" podchodzę do sprzedaży gadżetów na olx. Z drugiej strony jak sobie pomyślę, to przez klika lat dobrych parę tysiaków dostałem za przedmioty tam sprzedane...

[czernobyl]

olx to niestety złożona sprawa - zdarzają się przyjemne sytuacje, że wystawiasz, za 2 dni telefon, ktoś przyjeżdża i odbiera. koniec.
Ale niestety coraz częściej jest to siedlisko madek ("dej za uśmiech bombelka") albo cwaniaków ("mogę dać [tu 1/3 kwoty] i jezdem za godzinkie"); moja lista klasyków z olx to, poza powyższymi:
- na zdjęciach wszystko, włącznie z paragonem - pytania "a czy jest dowód zakupu"
- inne umiejętności czytania ze zrozumieniem - opisuję na 20 linijek telefon z padniętymi slotami sim, że działa wszystko poza tym i dostaję po wystawieniu kilka wiadomości z pytaniami o to, czy karty sim działają, lub debeściak - "a czy w drugim slocie sim działa".
- ormowcy pilnujący spekulantów - długie elaboraty z własnymi mądrościami dowodzące, że za wystawioną cenę w życiu nie sprzedam (choć chęci kupna nie ma)
- durnie dzwoniący raz dziennie przez tydzień targując się o 10PLN z 1000, choć nie mieli ochoty ruszyć dupy, żeby przyjechać i obejrzeć
- oferty zamiany za jakieś gufna
- w ofercie jak wół "tylko odbiór osobisty" - np. felgi, gdzie opłata za wysyłkę = 2x cena, dzwoni typ, dogaduje detale i już na koniec pyta o miejscowość na drugim końcu kraju

[Kasztelan]

Jakie macie doświadczenie ze sprzedażą na OLX?
Wrzuciłem fotelik dziedzięcy za 100zł (nowy kosztuje 350zł) dokupiłem pakiet promowania za 12zł i nic.
131 wyswietleń, 2 odkrycia numeru, 2 osoby obserwują
Zadzwoniła jedna osoba, że chce kupić po czym dzień później doczytała, że w tytule jest do 18kg a potrzebuje do 36kg

Jak obstawiacie to kwestia tego, że nikt nie chce używanego fotelika czy cały portal to jeden wielki badziew i trzeba normalnie na allegro wystawiać?
Czy chrzanić ekologię i wywalić na smietnik?

Znam teorię, że używanego i z nieznanego źródła fotelika samochodowego się nie kupuje, bo nie wiadomo czy nie uczestniczył w wypadku.

[shok]

To nie wina Olxa, lecz ludzi dziwaków.
Tak jak wyżej odbiór tylko osobisty.
Ktoś meczy extra zdjęciami, truje dupę przez tydzień. A jak wszystko już dogadane mówi, żebyśmy w cenie mu to wysłali. Jak my nawet za opłatą tego czegoś nie wyślemy.

Wystawiłem skakankę za 5 tkę gość mówi daje 4. Dobra niech bierze, a on spoko ale mam zpłacic za przesyłkę... Która kosztuje 3,95.
Wystawiłem kamień akwariowy za którego dałem 20, ale w sumie nawet go do wody nie wsadziłem bo pozbyłem się akwarium.
Wystawiłem go za 1 euro z innymi klamorami, gość pisze pytanie jaka cena ostateczna. Ja 1 euro. Gość pisze daje 0,50centa.

Ktoś daje 1/3 ceny wywoławczej ( często 1/10 wartości ) pisząc będzie za 1godzinę.

Wystawiając auto dając 50% ceny, a handlarze 30% to standard.


Ale są i ludzie normalni z ogłoszeń.
Wystawiłem wpomniane akwarium. Kilkadziesiąt dziwacznych pytań i kwot wartości mniejszej niż połowa wartości nowego filtra.
Pisze jedna kobieta, że to dla dzieci i daje tyle co cena wywoławcza. Odpisujemy, że ok.
Pojawia się rodzina z dwójką małych dzieci. Dzieciaki zachwycone przybijają żółwiki itd. Więc mówię , że mam niespodziankę. Dałem w gratisie cały pojemnik dodatków, odrzywek do roślin, pokarmów, lampek itd warte tyle co te akwarium z osprzętem.
Dzieciaki zaczęły skakać z radości.
Ale to naprawdę rzadkość.

[Agamek12]

Do mnie przyjechał koleś po kilka worków gruzu po wykończeniu - chciałem oddać za darmochę i tak ogłosiłem (no bo w sumie gdybym miał wołać śmieciarzy, to musiałbym zapłacić przynajmniej 200zł), a ten dał mi w podziękowaniu dwa browarki... :-)