Czyja to O1 ?

[janusz.janowski]

Wczoraj Leszno LUKOIL:

ON - 4,91 PLN
98 - 5,15 PLN
95 - 5,02 PLN
LPG - 2,49 PLN

Trzeba do nich napisać o ta kartę rabatową NESTE?

[frozen]

Czyja to O1 ?

Znalazłem takowy link na alledrogo i jakoś nie kojarzę tej oCi
klik

[vince123]

Black Devil, ta oI byla juz na allegro... ...z tego co pamietam z sokolowa jest chyba zarejestrowany uzytkownik tkisiel ...ale prawdopodobnie to nie jest jego auto

[dede_adam]

Jest to moja była octavka.
Kupiłem ja w maju 2004 w salonie, wersja drive + klima + program u Masters`a
na 131hp. Przejechałem nią 132tkm, do 105tkm serwis w ASO potem jeden przegląd u
Dobrego Grzesia Wawa. Zawias bilstein b6, metal pod silnikiem.
Za mojej kadencji malowałem lewy błotnik w ASO w mińsku i dwa razy tylną klapę
w Auto Blaku na gwarancji.
Sprzedałem ją gościowi z Siedlec w sierpniu 2008r. On ją sprzedał obecnemu właścicielowi
około pół roku temu.
Nie wiem jak dbał o auto,ale sądząc po fotkach to nawet nie ściągnął naklejek mastersa i ocp :roll:

Jeżeli chciałbyś ją obejrzeć to sprawdź czy naprawił centralny zamek - mikrostyki były do czyszczenia i ogólnie pomiziać ją czujnikiem.

Ja ją wspominam bardzo miło

[GreenArrow]

Za mojej kadencji malowałem lewy błotnik w ASO w mińsku i dwa razy tylną klapę

jezeli byla ruszana blacharka auta, to ja nie wiem dlaczego w opisie aukcji pisze ze jest bezwypadkowy

[piramida]

Za mojej kadencji malowałem lewy błotnik w ASO w mińsku i dwa razy tylną klapę

jezeli byla ruszana blacharka auta, to ja nie wiem dlaczego w opisie aukcji pisze ze jest bezwypadkowy

przeciez nie napisze ze bity bo by nie sprzedał za podana cene :szeroki_usmiech

[GreenArrow]

piramida, lepiej kogoś zrobic w h, bo przeciez to tylko dwa małe elementy i konstrukcja auta nie została 'naruszona'

[piramida]

niestety takie sa realia

[dede_adam]

Pisze też że serwisowany w aso,ale pokazuje na fotkach tylko pierwsza strone
ksiazki serwisowej gdzie ja do aso jeździłem, drugą już nie bo pewnie auto nie bylo w aso robione dalej

takie życie,kombinują jak mogą - np.moc 145hp - nie mam pojęcia skąd bo ja mam wykres na 131 :wink:

[GreenArrow]

dede_adam, może coś zmieniał, box ?

[dede_adam]

Raczej sprawdził na stronie Mastersa że na tyle sie robi 110tki i wpisał 145.
Naklejek nie ściągnął, porysowanego tylnego zderzaka nie zrobił to wywalałby kase na box
Nie sądze :roll:

[Arek]

trzeba zadzwonić do kolesia i spytać do kiedy robił przeglądy w ASO :diabelski_usmiech bo na zdjęciach jet do 2007 a mamy 2010 :P

swoją droga jak auto było u dedzia to prezentowało się zacnie

[marekzu]

Za mojej kadencji malowałem lewy błotnik w ASO w mińsku i dwa razy tylną klapę

jezeli byla ruszana blacharka auta, to ja nie wiem dlaczego w opisie aukcji pisze ze jest bezwypadkowy

Jak malowane to ruszana blacharka - LOL - a jak wyszedl rudy na klapie to tez klepana???? Co to ma wspolnego z bezwypadkowoscia ????

[Udesky]

dede_adam napisał/a:
Za mojej kadencji malowałem lewy błotnik w ASO w mińsku i dwa razy tylną klapę
jezeli byla ruszana blacharka auta, to ja nie wiem dlaczego w opisie aukcji pisze ze jest bezwypadkowy

Biorąc pod uwagę definicję wypadku to całkiem możliwe. Jeszcze jest coś takiego jak szkody na parkingu, nie uważni rowerzyści, przycierki na słupku, ścianie no i życzliwi przechodnie z gwoździem w kieszeni, sam przez takiego mam cały bok do malowania, bo rysa ciągnie się od przedniego kierunku po tylną lampę. :cry:
To samo tyczy się tylnej klapy. Jest wgięta pod tablicą, poprzedni właściciel przywalił w jakiś stół (jak mój ojciec Paskiem) i jest wgniecenie, którego raczej nie da wyklepać idealnie, a więc szpachla i malowanie. I po malowaniu nie mam prawa napisać, że bezwypadkowa?

ksiazki serwisowej gdzie ja do aso jeździłem, drugą już nie bo pewnie auto nie bylo w aso robione dalej

Ja mimo, że mam serwis do ok 80 000km, tyle przez ile trwała gwarancja, to również napisze, że serwisowana. Daję to jakieś odniesienie to tego ile poprzedni właściciel jeździł tym autem rocznie. Jakakolwiek książka serwisowa jest ok, oby tylko była oryginalna. Ciekawe jakim cudem większość aut z Niemiec, które mają ok 4 lat (czyli teoretycznie jeszcze na gwarancji lub tuż po) nie mają tych książek, bo się zgubiła. Bo pewnie ostatni wpis był 300 000km, a to nie po myśli naszych handlarzy. :szeroki_usmiech

[GreenArrow]

Udesky, marekzu, a no macie racje, co racja pospieszyłem sie troszkę z moja wypowiedzią , ale dlaczego nie pisze o tych wymienionych, malowanych elementach zrobionych przez poprzedniego własciciela ?

[Udesky]

malowanych elementach zrobionych przez poprzedniego własciciela ?

Bo pewnie o nich nie wie. Albo jest tego świadom i wie jaka jest u nas mentalność. Malowane, znaczy się bite i to przód i tył. :roll: To lepiej nic nie pisać szybciej się sprzeda. :twisted:

[GreenArrow]

Udesky, Gorzej jak ktoś przejedzie pół polski, i po prostu na stacji diagnostycznej czy na mierniku wyjdzie malowanie. No i kto zwróci koszt drogi, urlop, kto pogodzi go z żona ?

[Udesky]

kto pogodzi go z żona ?

Problem malowanego auta przy tym to pikuś. :diabelski_usmiech

Ale fakt, faktem, że jeśli wie o malowaniu to powinien to napisać.
Ja jak kupowałem swoje to w ogłoszeniu było napisane, że zostało wymienione sprzęgło i dwumas, a przebieg auta był 180 000km. Zresztą przy dokonywaniu transakcji, facet mówił, że dzwonili do niego i pytali się czy licznik aby nie cofnięty itp, bo kto to słyszał przy takim przebiegu wymieniać sprzęgło i dwumas i to w TDI. Dla mnie, po lekturze tego forum, nie było to dziwne.

[GreenArrow]

Udesky, Po to są własnie takie fora, nie ma co nabijać nabywce auta w słoik no chyba ze ktoś jest takim h że nie będzie miał po tym kompletnie żadnych wyrzutów sumienia :|

[dede_adam]

Jak ktoś bardzo chce to przecież może pojechać obejrzeć, ja szczegółowe relacje z 4lat użytkowania moge zdać, pozostają ostatnie dwa które są niewiadomą... Ale to zawsze lepsze niż cały okres gdzie nie wiadomo jak ktoś jeździł .
Ps - jak będę miał czas w przyszłym tygodniu to może sam się przejadę, akurat małżonka nie ma czym jeździć